Diamentowy wodospad

Hakuro

Wbiegł,stał na skale wodospadu zobaczył Baksa-Ten burak jeszcze tu jest-mruknął do siebie i skoczył w dół wodospadu.Wpadł do wody zanurzył pysk,ale stał na brzegu.

Baks

Spojrzał na wilka.
-Może nie wypłynie?-zapytał siebie samego
-nie zdziwił bym się jak by utonął...

Hakuro

Złapał rybę w pysk i wynurzył się usiadł na brzegu i zjadał rybkę.Kątem oka spoglądał na Baksa,śmiał sie dość cicho.Czekał na jakąś wilczycę.

Baks

Smacznego kolego-rzekł do wilka jedzącego zapewne padlinę.
Tylko żeby Ci ość nie stanęła w gardle, albo żebyś się nie zakrztusił-dodał

Hakuro

Zignorował tą "padlinę" pod drzewem,rzucił ość i jakoś tak przypadkowo trafiła w sam środek łba Baksa.Wstał i wzruszył ramionami,wszedł do jeziora i szukał kolejnej ofiary.

Baks

Pokręcił łbem
-Chciałeś mnie zabić?-zapytał z żalem w głosie i patrzył jak Hakuro męczy się z rybkami...

Hakuro

Zanurkował po dłuższej chwili wynurzył się z dużym sumem.Wyszedł na brzeg-Mówiłeś coś?spytał i wciągnął suma na brzeg.

Sherii

Weszła nie pewnym krokiem, schowała się za krzakami, nie chciała żeby ją ktoś zobaczył, a z drugiej strony potrzebowała towarzystwa, więc położyła się za krzakami i spoglądała w ściemniające się niebo.

Baks

Spojrzał na Hakuro. Nie wiedział co powiedzieć...
-Większego nie było?-zapytał i zasiał się cicho...

Hakuro

//zasiał się cicho-buhaha OO)
Spojrzał na niego i obmyślał plan-Sprawdź -rzekł i zaczął jeść suma,mm-zamruczał do siebie.

Baks

//>.< nie chce mi się pisać, a i tak zaraz jadem...//
-Bez urazy, mruczysz jak kot-powiedział i wstał
-Na mnie czas, może się jeszcze spotkamy w przyszłości. NarQ-rzekł i wybiegł

Hakuro

Spojrzał za nim i zarechotał-Na pewno się spotkamy.Usiadł,zostawił część suma,ale wyczuł zapach jakieś wadery.Skoczył na drzewo i zawisnął łapami w dół-Witaj piękna-rzekł i spojrzał na Sherii.

Sherii

- To znowu Ty witaj, witaj... Co u Ciebie? - zapytała i zaczęła wpatrywać się w drzewno na którym siedział, chodź by jakiś ptaszek xD

Nela

Podeszła lekko zaskoczona do zajadającego suma wilka - cześć - rzuciła krótko i zaczęłą się zastanawiać czy ona też złapałaby rybę w tym wodospadzie.

Hakuro

Hej mała-rzekł i podszedł do niej-Co tu robisz sama w nocy?-zapytał zdziwiony widokiem szczeniaka.Usiadł i zakrył ogonem łapy.

Sherii

- Pff... I sobie poszedł do młodszej, niech idzie, ja go też będę lekceważyć, a co mi tam - warknęła sama do siebie.

Nela

popatrzyła na niego nieco zdziwiona - lubię noc - powiedziała
po chwili dodała - w nocy świat jest zupełnie inny iż za dnia i on bardziej mi się podoba. No i oczywiście w nocy chodzą tu o wiele przystojniejsze wilki.:)

Baks

Przybiegł, zobaczył Hakuro i Sherii i jakiegoś szczeniaka.
Podszedł do Sherii
Witaj-rzekł do niej

Nela

Nie gniewaj się na niego Sherii. - powiedziała i odeszła pare kroków w bok

Sherii

- Cześć PlayBoy`u - powiedziała i poczochrała go po czerwonej grzywie.
- Z tą grzywką wyglądasz jak Król Lew - dodała po chwili milczenia i zaczęła się zwijać ze śmiechu.