Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:48, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Przyczłapałam na swoich długich białych łapach i pochyliłam się nad wodą. Wymierzyłam się do skoku i bezpośrednio wskoczyłam do wody. Minęło pół minuty i znów byłam na brzegu. Optelepałam się położyłam. Myślałam o watasze Nocy, o Evanie..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Carly dnia Czw 16:56, 03 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:55, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Została nie dbale ochlapana przez jakąś wilczycę, zmierzyła ją lodowatym wzrokiem, po czym wstała i otrzepała się z kropelek które osiadły na jej sierści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:06, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Podniosłam łeb patrząc na waderę. Podsunęłam się na wszelki wypadek pod niewielkie drzewko. Skuliłam uszy i machnęłam ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:09, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Spojrzała nie dbale na wilczycę, ale szybko odwróciła swój wzrok, ponieważ jej nie znała, a nawet nie kojarzyła... Spoglądała teraz w niebo, które było praktycznie bez chmurne tego słonecznego po południa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:21, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Położyłam się na pysk na trawie. Zaczęłam mieszać łapą w wodzie. Popatrzyłam na wilczycę z brązową grzywką. Widziałam ją już. Po jakimś czasie podbiegł do mnie mały króliczek. Ten, którego widziałam w lesie. Ziewnęłam szeroko. Króliczek usiadł obok mnie i zamknął oczy. Pamiętałam że gdy byłam mała, moja wataha uważała króliki nie za środek pokarmu, a za najsłodsze zwierzę na świecie. Dlatego nigdy króliki się mnie nie bały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:24, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Po chwili oderwała wzrok od nieba i spojrzała w stronę wilczycy, powolnym i nie zbyt pewnym krokiem podeszła do niej. nie pewnym, ponieważ nie była zbytnio ufna wobec nie znajomych... Stanęła kilka metrów przed wilczycą i powiedziała:
- Witaj, jestem Sherii, a Ty? Z tego, co pamiętam to wcześniej Cie tutaj nie widziałam...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sherii dnia Czw 17:25, 03 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:30, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wstałam i popatrzyłam na waderę.
- Jestem Carly - uśmiechnęłam się.
- Nie widziałaś? - zdziwiłam się. - Czasami jestem nawet wszędzie.
Zaśmiałam się cicho i krótko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:32, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Miło mi Cię poznać, a z jakiej watahy pochodzisz? - zapytała ją z cwanym uśmieszkiem na mordce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:35, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Wody. Ty chyba też - mruknęłam.
Króliczek który obok mnie stał spłoszył się. Machałam końcówką ogona i zastrzygłam uszami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:39, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- O no to jeszcze bardziej się dziwię, że się nie znamy, ale kiedyś chyba przyszłaś taka roztrzepana do mojej groty... Dobrze pamiętam, to byłaś Ty? - zapytała i ziewnęła z znużenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:49, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Zaśmiałam się cicho.
- Tak, to byłam ja - uśmiechnęłam nie znikał mi z twarzy. - Jak zawsze roztrzepana ja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:54, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Wiesz przypominasz mi z wyglądu mojego przyjaciela Vissa... - powiedziała i zadumała się na chwilę, patrząc na jej niebieski księżyc, który znajdował się na jej "udzie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Visse
Dorosły
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:48, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Przyszedł. Kroczył ku waderom, tej brązowej i tej z gwiazdą na 'udzie'. Jak miło, że może spotkać się z rodziną. Długo jej nie widział, bo nie było ku temu okazji. Niby to się ukłonił im. Z uśmiechem na pysku rzekł - Cześć, siostrzyczko. Cześć, przyjaciółko Sherii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:33, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- O witaj, właśnie o Tobie rozmawiałyśmy... Dawno się nie widzieliśmy przyjacielu, gdzie się podziewałeś tak długo? - zapytała i uśmiechnęła się do Vissa, tak dawno go nie widziała, była wręcz szczęśliwa, że znów mogła go spotkać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:30, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Visse! - uśmiechnięta od ucha do ucha podbiegłam do brata. - Jak dawno się nie widzieliśmy!
Musnęłam go grzywką po pysku. Zaczęłam wesoło machać ogonem.
- Gdzie byłeś tak długo? Tęskniłam. - mruknęłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baks
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:48, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Przybiegł rozejrzał się i padł na mokrą trawę. Patrzył na wodospad i rozmyślał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Visse
Dorosły
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:48, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się zadziornie do siostry. - Też tęskniłem. - trącił ją pyskiem w bok. - A bywałem tu i tam. Robiłem, co chciałem. Żadnych zasad. - powiedział odsuwając się do niej. - Miło Cię widzieć, Sherii. Wyglądasz jak zwykle pięknie. - pochlebił jej, ah. Biedny Visiu. >D Został opanowany przez dwie wadery. Wiadomo, przesłuchanie musi być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:50, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Usiadłam w miejscu. Byłam tak szczęśliwa, jak niedawno, gdy go dopiero pierwszy raz zobaczyłam. W moich oczach tańczyły wesołe iskierki. Księżyc w mojej obroży zabłysnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczyca
Dorosły
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:49, 06 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wbiegła do wody i płynęła pod prąd (przynajmniej się starała ) spadła z wodospadu , wyszła na brzeg z bolącą łapą zerknęła na nią (łapę) , jej łapę przeszywał diament.Wyciągnęła go i położyła się na brzegu po czym zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smith
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Pustni Mroku Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:04, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wbiegł tu, stał na szerokiej gałęzi przywarł do niej żeby nie było go widać. Teraz nikt go nie mógł zobaczyć czekał na Shade chciał ją wystraszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|