Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:34, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Po prostu nie zbyt chce mi się wierzyć, że jesteś taka od urodzenia. Może nabyłaś ten chłód gdy ktoś bardzo bliski Cię zranił? - powiedziała i odeszła od niej kilka kroków. Wola zachować dystans.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:38, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
/Ktoś bliski mnie zranił? Iie, to raczej nie to/ - pomyślała, pochylając nieco łeb. Spojrzała w swe odbicie w wodzie. Jej umysł nasunął migawkę wspomnienia dnia, gdy obudziła się nad rzeką. Te białe ślepia...
- Boisz się? - zapytała, wpatrując się ciągle w swoje odbicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:44, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Ja? - zapytała chyba samą siebie. Spojrzała na przyglądającą się własnemu odbiciu Atritę i zastrzygała swoim szpiczastymi uszami. Poli zaczynała lubić ową wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:47, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Przeszłość... wspomnienia... Czy wartko to odzyskać? - zapytała, jak gdyby nie było wcześniejszego pytania. - Czym jest strach? - mówiła na głos swe błądzące myśli. Zakryła łapą ślepia, odsuwając się od brzegu.
- One były inne. Wiem to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:51, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Zdecydowanie zbyt dużo zadajesz pytań - powiedziała i wróciła na swoje dawne miejsce te koło Baksa.
- A Ty co tak siedzisz cicho kochasiu - mruknęła i puściła mu oczko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atrita
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:22, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
Przeciągnęła się, wyrwawszy się z rozmyślań. Wróciła do swojego chłodnego zachowania, a świadczyły o tym zimne tęczówki.
- Owocnej nocy - powiedziała do Sherii, po czym odeszła w swoim kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:57, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
- No i czego się do mnie odzywasz, co? - powiedziała oburzonym tonem. Ileż można czekać na to, aż łaskawy pan uraczy ją jakąkolwiek odpowiedzią. Wstała i podeszła do wodospadu, zapatrzyła się w taflę wody. Zawsze tak robiła jeśli musiała się nad czymś zastanowić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:30, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Przyszedł nad diamentowy wodospad bardzo ostrożnym i wolnym chodem dwa razy się rozglądając.Poszedł przed siebie i w pewnym momencie usiadł niedaleko wodospadu.
-Ale tu spokojnie..-pomyślał w duchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seyu
Nowy
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:33, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Mały smok przemierzał wszzystkie przeszkody w postaci korzeni i pagórków szybko, szeroko rozstawione łapy wcale mu tego nie ułatwiały, prędko musiał nauczyć się sprawnego poruszania. Ogon rytmicznie falował na boki przy każdym kolejnym kroku. Wtem zauważył nieznajomego wilka. Uśmiechnął się i zapiszczał, a potem ruszył w jego stronę by się przywitać. Był już zaraz za nim, kiedy zdał sobie sprawę, że przecież ten osobnik może być niebezpieczny. Zatrzymał się i znieruchomiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:51, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
W pewnej chwili odwrócił się za siebie i zobaczył małego smoczka.Kiwnął swoim łbem na powitanie i znak szacunku.Od małego można było wyczuc zapach Ved,który doskonale zaraz jak go ujrzał poczuł.
-Jesteś może tym małym i kochanym przez Ved synkiem?Tym o którym mi mówiła?-zaczął.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Riven dnia Wto 17:55, 29 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seyu
Nowy
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:58, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Samiec jednak nie wyglądał na groźnego, więc smok szybko rozpogodził się i przekonał do niego.
- Tak! - zawołał wesoło o pomachał ogonem niczym typowy szczeniak. - Seyu, Seyu. Ty kto? - mówił nieco nieskładnie, ale trzeba przyznać, że coraz lepiej mu szło. Słuchanie tego, co mówią inny bardzo mu się przydawało. Zbliżył się do Rivena i usiadł na ziemi, wznosząc pyszczek pod dużym kątem zaczął wpatrywać się namolnie w wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:02, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Wziął głęboki wdech-Riven-przedstawił się krótko i spojrzał na małego.
Przez chwilę nie wiedział co powiedziec,ale po dwóch minutach rzekł-Miło mi Cię poznac Seyu-Na jego pysku pojawił się uśmieszek.Wiatr jak zwykle znów otula jego futro,co wydaje się jakby falowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seyu
Nowy
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:07, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Rii-veen. R-iven. Riven! - powtórzył, aby zapamiętać. Wyraźną radość sprawiało mu uczenie się nowych imion.
- Ja też! - powinno to brzmieć trochę inaczej, ale ogólny sens pozostał z czego Seyu był najbardziej dumny. Niestety smok nie miał tego szczęścia by mieć ciepłe, miękkie futro, lecz gruba skóra, pokryta łuskami, które wspomagały termoregulację i zachowywanie ciepła w organiźmie, wystarczała mu za nawet najgrubszą sierść. Smok włożył łapę do wody, a potem znowu podniósł i przyglądał się z ciekawością, jak woda spływa z jego kończyny, w powietrzu przemieniając się w krople. To było bardzo frapujące zajęcie dla pisklala, więc chwilę zajęło mu, nim na powrót wrócił do żywych.
- Znasz Notte, Light i Azazaza... - wziął wdech. - Azazello? To rodzina moja!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:11, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Przez bardzo długi czas nic nie mówił.
-Nie znam-rzekł a potem dodał-chyba.
Bardzo ciekawiło go zachowanie małego,nawet sama jego wymowa wyrazów wydawała mu się fascynująca.
-A jak się czujesz w tej rodzinie?Dobrze?-Zaczął powoli pytac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seyu
Nowy
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:18, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Szkoda - poruszył wachlarzami, które miał po obu stronach łebka. - Fajni są - dodał i zacieszył pyszczek, że to powiedział.
Nagle jego uwaga została odwrócona, bo oto nieopodal przeleciał motyl, którego kolorowe skrzydełka wabiły wzrok smoka. Wpatrywał się jak urzeczony, zdawało się, że jego źrenice przybrały formę serc. Otrząsnął się.
- Taktaktaktaktaktak!! - wykrzyczał płosząc ptaki z drzew. - Mama uczyła mnie pływać. Ale nie lubię wody za dużo, bo mokra - mówił coraz więcej i z mniejszym wysiłkiem, niż dotychczas. Wyszczerzył małe ząbki w uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:21, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Usmiechnął się do smoczka-Ja też nie lubię zbyt wody,ale za to lubię jej słuchac-powiedział radośniej niż zwykle.Spojrzał w niebo,machnał ogonem dwa razy i znów jego wzrok utkwił na małym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seyu
Nowy
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:23, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Słuchać wodę? - zdziwił się malec, przyglądając się wilkowi z ciekawością godną prawdziwego odkrywcy. - Naucz! - dodał prosząco, tym razem tonem niemalże błagalnym. To musi być świetna zabawa, skoro Riven to lubi, a Seyu wprost kochał zabawę! Mógłby całymi dniami ganiać za motylami, albo bawić się w chowanego, tak jak ostatnio z mamą. Czy słuchanie wody jest ciekawsze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:27, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
-Ale ostrzegam,że to nie jest żadną frajdą ani zabawą.Słuchanie wody uspokaja.
To tak jakby uciszyc swój gniew i swoją złośc-powiedział.
-Wystarczy tylko spokojnie spróbowac wsłuchac się w jej cichy plusk bądź ogólnie w samą wodę-dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seyu
Nowy
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:31, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Dobra! - zawołał głośno, jednak zaraz poprawił się. - Dobra...
Usiadł przed wodą, nastawił uszu i zaczął nasłuchiwać. Docierał do niego szum drzew, cichy świergot ptaków i szumiący wodospad. Pierwszy raz robił coś takiego, a mimo to od razu wydało mu się ciekawie. Po chwili zamknął żółte ślepka i tak siedział, niebezpiecznie cicho.
(spadam, narazie :D )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riven
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:34, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Przyglądał się zachowaniu małego.Po chwili oznajmił-Przepraszam,ale ja muszę isc własną drogą-ruszył w swoją stronę jeszcze dodając-Uważaj na siebie smyku.Bądź ostrożny-Wybiegł z tego miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|