Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:06, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Przyjaźń to dla mnie wiele to jest prawie jak miłość nie da się wyrazić tego słowami-powiedziałam i czekałam na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:10, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
- No dobrze... to w inny sposób... - mruknęła Hekate. Według niej wszystko dało się wyrazić słowami. Zadała kolejne pytanie. - To co według ciebie robią jeszcze przyjaciele? Poza powierzaniem sobie sekretów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krystabell
Dojrzewający
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Watachy Cierpienia Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:59, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
Nudy ściskały wilczyce w krtani.Wstała i ruszyła do wyjscia.Morgan wzbił się w powietrze i zniknoł wilczycy z pola widzenia.Sapiąc złowrogo wilczyca warkneła pod nosem.Po chwili jej mroczna sylwetka znikła za cieniem drzew.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krystabell dnia Nie 15:00, 16 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:33, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Chodzą gdzieś razem, bawią się, nocują u siebie, pomagają sobie na wzajem w trudnych sytuacjach-powiedziała wesoło i czekała na odpowiedź wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:38, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się lekko. - To, o czym mówisz, wymaga dużego zaufania i poznania drugiej osoby, prawda? - spytała. Dodała. - Dlatego właśnie uważam, że do prawdziwego zaprzyjaźnienia się z kimś potrzeba wiele czasu i wspólnie przeżytych chwil.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:46, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
-To może razem coś porobimy-zapytała-żeby się zaprzyjaźnić i lepiej się poznać-dodała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:29, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na Ripe'a. Z chęcią zajęłaby się Katarą, ale nie chciała go tu zostawiać samego. Odniosła wrażenie, że Ripe jest zagubiony w tym miejscu, zapewne całkiem dla niego nowym. A nikt inny nie wiedział tak dobrze jak ona, jak ciężko jest niewidomemu w takiej sytuacji. - Co proponujesz? - zapytała Katary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:40, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Możemy tu zostać i pogadać, a twój przyjaciel, też morze z nami pogadać będzie raźniej, nie zostawimy go tu samego-odpowiedziała i spojrzała na nie widomego wilka a później na wilczycę i czekała na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:42, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Mhm. A o czym chcesz rozmawiać? - zapytała. Znów spojrzała na ogon Katary, który zapleciony był w dziwną w oczach Hekate przeplatankę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:00, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
-O co chodzi?-zapytała wilczycy która wciąż patrzyła się na jej ogon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:08, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
- O nic specjalnego - powiedziała i uśmiechnęła się lekko, przenosząc wzrok z ogona na oczy rozmówczyni. Dodała. - Bardzo ciekawe uczesanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:38, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
Nikita przybyła tu wykończona . Kiedy odwróciła się i zobaczyła utykającą waderę podbiegła do niej . Wrzuciła ją sobie bardzo delikatnie i powoli na grzbiet i podeszła z nią do brzegu . Położyła ją na brzegu tak aby wadera miała możliwość schylenia się do wody i napić się jej . Sama położyła się obok i zasnęła . Nie mogła się już podnieść . Wiedziała jednak że kiedy się wyśpi to będzie jak nowa i się zregeneruje .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sammaria
Dorosły
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy wiecznej Nocy Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:45, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
Sammaria spojrzała pełnym podziękowania spojrzeniem na Nikitę.Na piła się łyk wody i położyła się obok śpiącej przyjaciółki.Bul w łapie nie pozwalał jej zasnąć więc weszła do zimnej wody i ochładzała łapkę.Gdy wyszła miała nadpuchniętą łapkę.Nie miała odpowiedniego zioła by ją obwiązać.Położyła się na piasku i rozmyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fedorra
Dorosły
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:51, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
Fedorra przybiegła , ufff była zmęczona . Podeszła do Sam i opatrzyła jej chorą łapkę , - Czekaj tu chwilę . - powiedziała zaglębiając się w krzaki i szukając czegoś do obwiązania łapki biednej Sam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sammaria
Dorosły
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy wiecznej Nocy Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:56, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
Sammaria usiadła nad brzegiem i czekała na Fedorrę.Miała nadzieje że znajdzie odpowiednie lekarstwo.Nagle przypomniała sobię o ważnej sprawię.Krzyknęła do Fedorry:Muszę iść nie martw się o mnię.I wyszła lekko utykając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fedorra
Dorosły
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:03, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
Fedorra wyszła z krzaków . W pysku trzymała lekarstwo , kiedy zobaczyła, że Sammaria wyszła , położyła się na ziemi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aronn
Dorosły
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:14, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
Przybiegł tu za wilczycami .
Kiedy zobaczył leżącą na ziemi jego partnerkę podszedł do niej i liznął ją w pyszczek . Pocałunek ten miał być dowodem na to , jak basior kocha Fedorre . Powiedział do niej - Będę tu jutro - Poszedł .
Jego ciało zniknęło za horyzontem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:35, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
Nikita obudziła się . Była wypoczęta i chętna do zabawy . Kiedy zobaczyła Fedorre zaczaiła się na nią od tyłu i przygotowała się do skoku . - 3 2 1 Już ! - Pomyślała Nikita i wskoczyła na przyjaciółkę . Następnie rozbiegła się i zepchnęła wilczyce do wody . Sama wskoczyła na nią .
Machnęła ogonem w stronę wilczycy aby zwrócić jej uwagę na siebie . Następnie łapką wskazała kierunek płynięcia . Patrzyła chwilkę na waderę ale nie chciała tracić więcej czasu więc zaczęła płynąć pod wodospad . Przed jej oczyma przepłynęła piękna niebieska ryba . Nikita przymrużyła oczy i ruszyła za nią .
Po chwili Nikicie nie chciało się już ścigać ryby więc obejrzała się za przyjaciółką i płynęła do swojego 2 miejsca , w którym myślała nad swoimi problemami .
Wadera zaczęła wychodzić na powierzchnie po skałach które były ułożone jak schody .
Znajdowała się tuż za ścianą wodospadu na skale która była w miarę płaska aby można się na niej położyć . To też uczyniła Nikita . Myślała o Torresie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toboe
Nowy
Dołączył: 21 Maj 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny od Cleo Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:01, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
Przylecial z partnerka idzieckiem. Stanął dumny patrząc na śpiącego malca . Przypomniało się jego dzieciństwo. Jak matka tulila go i grzała. Wzruszył się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cleo
Dorosły
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z daleka :P Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:04, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
Mój miły -szepnęła do toboe i dziobnęła go żartobliwie w skrzydła. lubila go zaczepiać. delikatnie zaslonila skrzydlami maleństwo pod jej skrzydlami. Pocalowała go czyle swojego toboe., a on odwzajemnil pocalunek. Zauważyła nikitę i krzyknęła -Nikito witaj - i uciszyła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|