Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LunaViro
Nowy
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:15, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
Przybiegłam nad wodospad. Zauważyłam siedzącą Katare, jednak boję się podejść bliżej. Poczekam na jej ruch...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jaina
Duch
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 6497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ashenvale Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:24, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
Deina napisał: | [lepiej późno, niż wcale. :3]
Wtuliła się w mięciutkie futerko mamy. Nawet jeśli miało rozdwojone końcówki. <D
Nie, proszę... tylko się tak nie martw. Spróbuję Cię zawiadomic, jeśli spotkam któregoś z nich. - próbowała pocieszyc matkę, bo wyobrażała sobie co czuła. Tą samą tęsknotę, którą przeżywała czasem Deina, ale 20 razy mocniej. |
Westchnęła cicho, otarła pospiesznie z pyska łzy - w końcu jaki przykład dawała córce? Popatrzyła na nią matczynym wzrokiem, uśmiechając się lekko, bo na więcej nie było ją stać. - Kocham Cię, córeczko. - powiedziała głaszcząc ją łapą po łebku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:37, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się jak zwykle, z tą uroczą nieśmiałością. - Wiesz, że ja Ciebie też. - odparła. Przekrzywiła główkę na bok. To zmartwienie bardzo powoli zaczynało ją nieco opuszczac, w każdym razie poczuła się lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LunaViro
Nowy
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:42, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
-a ja nie mam mamy:(
w rozpaczy biegnę do wody, jednak zapomniałam, że nie umiem pływać i się topię...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LunaViro dnia Pią 20:56, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:21, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
Wasp leciał tuż nad koronami drzew, z góry obserwując zgromadzone nad pobliskimi wodospadami wilki. Ach, jak miło było wybrać się od czasu do czasu na taką powietrzną przejażdżkę... Ciemnoszary wilk już miał przymknąć leniwie krwistoczerwone oczyska, lecz nagle do jego uszu dobiegły głośne pluski, jakieś popiskiwania. Zniżył lot i spojrzał na pieniącą się wodę, spadającą z wodospadu do koryta rzeki. Dostrzegł w niej wilczycę przegrywającą powoli z żywiołem. Bez namysłu poszybował w dół i gdy znalazł się tuż nad waderą, złapał ją za grzbiet. Wzbił się nieco w powietrze, by wyciągnąć ją z wody i zaraz wylądował. Postawił nieznajomą na trawiastym podłożu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LunaViro
Nowy
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:29, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
wadera ciężko zdyszana, leżał chwilę na trawie by nabrać sił. Kiedy JUż była w stanie się podnieść wstała i powiedziała- dziękuję za uratowanie mi życia... ukłoniła łeb i uciekła z nad wodospadu ostatkiem zebranych sił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:33, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
Cmoknął tylko z dezaprobatą, przymrużonymi ślepiami obserwując oddalającą się samicę. Jak można być tak bezmyślnym i wskoczyć do rzeki z tak silnym nurtem, jeśli nie ma się pewności, że da się mu radę? Wasp myślał, że to jest powód topienia się LunyViro - przecież nie przyszłoby mu do głowy, że ktoś nieumiejący pływać wlazłby do wody! Wilk pokręcił tylko głową i ponowni wzbił się w powietrze, po chwili znikając między gęstymi chmurami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:54, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
Rozejrzałam się dookoła i zobaczyłam białą wilczycę, powolnym krokiem szłam w jej stronę.
-Cześć-powiedziałam i czekałam na jej odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VarriorReina
Dorosły
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Noc mym przeznaczeniem,ach... Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:35, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
Zobaczyłam wilczycę
-Cześć-odpowiedziałam zaskoczona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaina
Duch
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 6497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ashenvale Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:36, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
Deina napisał: | Uśmiechnęła się jak zwykle, z tą uroczą nieśmiałością. - Wiesz, że ja Ciebie też. - odparła. Przekrzywiła główkę na bok. To zmartwienie bardzo powoli zaczynało ją nieco opuszczac, w każdym razie poczuła się lepiej. |
- Ja chyba już pójdę. - powiedziała ociężale podnosząc się z ziemi. Zgromadziło się tutaj dużo wilków, a ona ostatnio preferowała mniej zawilczone miejsca. Posłała swojej córce jeszcze miły uśmiech, otarła łapą pozostałe łzy, po czym wybiegła stąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:24, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
-Przepraszam,że cię zaskoczyłam-powiedziałam z lekkim smutkiem na pyszczku.-Może jednak sobie z tąd pujdę-odżekłam i powoli kierowałam się w obojętnie, którą strone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkly
Duch
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha. Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:10, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
Popatrzył jeszcze na wilki i się znudził. Ziewnął i poszedł w inną stronę od Samanty, jeszcze podpatrując od czasu do czasu do tyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hakann
Dojrzewający
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:08, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
Hakann po długiej nie codziennej wyprawie był zmachany więc postanowił odpocząć nad pięknym wodospadem. Hakann wszedł na samą górę z której spadał wodospad. Przysiadł bardzo blisko wodospadu i rozkoszował się smakiem pysznej wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VarriorReina
Dorosły
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Noc mym przeznaczeniem,ach... Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:17, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca przysiadła na brzegu piasku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:41, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
Zobaczyłam dopiero przybetogo wilka przygladałam mu się, powolnym krokiem podeszłam do niego.-Cześć, jak się nazywasz? i co tutaj robisz?-zapytałam i czekałam na jego odpowiedź.Podeszłam do wodospadu i zaczęłam pić powoli wodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hakann
Dojrzewający
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:10, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Zwą mnie Hakann ,a ty jesteś zapewne Katara. Szłyszałem dużo o tobie. Niestety nie mogę na dużej zostać ponieważ przysiadłem tu aby odpocząć od męczącej wyprawy. - Po tych słowach wilk wstał.
(VarriorReina tak prywatnie nie żebym chciał na ciebie naskarżyć czy coś ale niestety dla twojego dobra abyś nie dostała 5 ostrzeżeń co jest dopuszczalne ,przypominam ci ,że przynajmniej w jednym poście ma być 15 słów bez spójników czyli i, od itp. 14 punkt w regulaminie. )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charles
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:12, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
/Sasha też jej mówiła./
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:32, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
Spojrzałam na wilka uśmiechając się do niego.-A skąd mnie znasz?-zapytałam zaciekawiona, wilka i czekałam na jego odpowiedź, i przy okazji podeszłam do niego bliżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Dorosły
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:18, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
Smoczyca wyleciała za drzew łamiąc ich gałęzie.Wzbiła się natychmiastowo w góre i przeleciała nad wodospadem.Przejechała ogonem po tafli wody i wylądowała na ziemi.Przysiadła na trawie siadając na prawej nodze.Trzepła łbem i poszerzyła nozdrze.Parskneła i znów trzepła łbem.Jej ślapia przyglądały się wilkom ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:32, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
Choć spodziewała się tylu wilków zanim jeszcze przebyła granice wodospadu, mimowolnie skrzywiła się na ich widok. Cóż zrobić? To było silniejsze od niej. Jej uwagę nie zwrócił jednak bajeczny wodospad lśniący tysiącami barw w świetle zachodzącego słońca. O nie. Takie mdłe widoczki znaleźć można na nieszczęście wszędzie. Jej uwagę przykuł gad, dokładniej smok, wylegujący się na trawie. Sama nawet o tym nie wiedziała, lecz smoki były jedynymi stworzeniami chodzącymi po ziemi, które darzyła szacunkiem mimo charakteru. Dlaczego jeszcze o tym nie wiedziała? Gdyż Brenda rzadko widywała smoki i jeszcze rzadziej z nimi rozmawiała.
Tak stała oparta o pień spróchniałego dębu utopiwszy wzrok w smoczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|