Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lyanti
Młode
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:01, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
Szczeniak uśmiechnął się głupio - widać było że jego umysł jest czymś przyćmiony. Po chwili się ocknęła, wypluwając wodę i krzycząc wniebogłosy. - Widziałaś to? Upolowałam go! Ja sama! - wyswobodziła się z łap matki i podbiegła do nieżyjącego zwierza, zaczęła skakać obok niego uradowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Samanta
Dorosły
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:04, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Brawo kochanie - Powiedziała i uśmiechnęła się . Skoro jej pytanie zostało unieważnione musiała je Samanta powtórzyć . Wstała i podeszła do niej chwytając łapami za boki tak aby mała nie mogła się wydostać . - Wszystko dobrze ? Nic Ci się nie stało ? -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lyanti
Młode
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:09, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Jestem przyzwyczajona do uderzeń. - powiedziała, uśmiechając się. Nadal nie mogła uwierzyć że sama upolowała jelenia. - Mogę go zjeść? - spytała, próbując wydostać się z objęć matki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta
Dorosły
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:12, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Bardzo proszę . Przecież sama go upolowałaś - Powiedziała i uśmiechnęła się . Pogłaskała malutką wilczycę po głowie . Była z niej dumna . Może kiedyś jej córka również zostanie Łowczynią ?
// Albo i nie bo ma range wiecznego dzieciaka ;p //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lyanti
Młode
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:18, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
// xd
Zaczęła wszamać swoją pierwszą większą zdobycz. Krew była dużo lepsza niż zajęcza, ba, była przepyszna. I jeszcze ciepła. Wilczątko zajadało się łapczywie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta
Dorosły
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:19, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Uważaj z tą łapczywością bo będziesz miała potem problemu z brzuszkiem - Powiedziała . Nie chciała odciągać małej od właśnie upolowanej zdobyczy . Patrzyła na nią i śmiała się .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lyanti
Młode
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:24, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
Gdy już się posiliła, zostało jeszcze ponad 3/4 jelenia. - A Ty, mamo, czemu nie jesz? - spytała patrząc na Samantę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sevi
Dorosły
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z daleka Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:51, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
popatrzała na rodzinę i kłapła na trawę.Myślała sobie o życiu o byłej rodzinie i o tym jak się nauczy polować.Zaczęła drzemać po raz kolejny.Nawet jej się nie chciało jeść jednak poczuła że będzie zaraz głodna i się obudzi.Po niecałej godzinie przeciągnęła się i podeszła do Lyanti.
-Mamo ja zaraz wracam Lyanti nie czekajcie-uśmiechnęła się i poszła do lasku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:37, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zza drzew wyłoniła się śnieżnobiała wilczyca z granatowym czymś na głowie (xD). Szła powolnym, wręcz zniechęconym krokiem. Podeszła do półki skalnej wodospadu i powoli zaczęła się wspinać wyżej. Będąc już wysoko zaczęła się rozglądać po całym terenie. Stąd trudno było kogoś zauważyć i rozróżnić, a z zapachem jeszcze gorzej. Woda robiła swoje. Obserwowała wszystko smutnymi oczami. Położyła się, łeb prawie zwisał z półki, a ona gapiła się przed siebie jakby coś tam widziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:07, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wlecialem na Feniksie na samą górę skał tuż obok Yumi-O czesć-powiedziałem uśmiechając się.Skoczyłem w dół robiąc w powietrzu dwa obroty do przodu,Zanurkowałem i gdy wypłynąłem wydostałem cztery diamenty w krztałcie gwiazdy,strzały,kła i serca które schowałem do woreczka ze strzałami.Zanurkowalem lecz teraz wyciągnolem dziwny Djament zielony i Fioletowy"To cud!"pomyślałem.Dwa dziwne diamenty wyglądały dziwnie zielony był w krztałcie lizaka a Fioletowy w krztałcie księżyca.Wspiąłem się znowu na półke gdzie była Yumi-chcesz jakiś diament?-spytałem z uśmiechem pokazując jej wszystkie i nawet te kolorowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:19, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Cześć... - Powiedziała nieco oboj,ętnym tonem. Spojrzała tylko kątem oka na Toraka i wzrok znowu powędrował w dół. Widziała wszystko co robił... Ale nie to co się działo już pod wodą. To było chyba za daleko. Ogólnie Yumi była dziwnie zmęczona. Potem pojawił się obok niej. Znowu się nei zorientowała. Coś się z nią działo nie tak. Spojrzała na świecące kamienie. Uśmiechnęła się lekko.. Jej uwagę przykuł fioletowy. - Nie dziękuję... - Grzecznie odmówiła. To były jego znaleziska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:47, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na Wilczycę-widziałem jak patrzysz na Fioletowy-powiedziałem z uśmiechem-jeżeli chcesz to sobie go weź mi nie będzie potrzebny-dodałem dalej się uśmiechając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:49, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ale na prawdę dziękuję. To Twoje znalezisko. - Powiedziała oczy lekko jej się zamykały. Ale skupiła sie na rozmowie. - Na prawdę. Daj go komuś, na kim Ci zależy. Jest piękny. Ta osoba na pewno się ucieszy. - I za kogo ona teraz robiła? Za Ciocię Dobrą Radę? -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:51, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zebrałem z ziemi diamenty-ok jak chcesz-powiedziałem i wskoczyłem na Feniksa i położyłem się na plecach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sevi
Dorosły
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z daleka Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:45, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wyszła z lasu i otrzepała się z liści i gałązek. Dała nurka do wodospadu.W końcu wyłoniła się z wody i zaczęła się otrzepywać ochlapując wszystko dookoła (siebie też ;p)
-przepraszam ja tak zawsze...-powiedziała młoda wilczyca z lekkim wstydem siadając na skale.Popatrzała w niebo i z uśmiechem na pyszczku wysuszyła swoje jasno szare futerko. Zawsze myślała , że będzie szara jak dorośnie. Mimo tego życie szykowało jej futro na kolor biały taki żadko spotykany.
Spoglądała na inne wilki i bardzo chciała coś zagadać lecz jakoś jej nie wypadało i z mieszanym nastrojem położyła się na Skale myśląc sobie że jednak coś powie.I tak zrobiła.
-co tam u was?-zapytała. Wystawiła język i co chwilą zerkała na każdego wilka osobno więc ciężko było poznać do kogo ona to mówiła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sevi dnia Wto 15:44, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:16, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zeszłem z Willa,wziołem do ręki fioletowy diament w krztalcie księżyca i położyłem go przy Yumi-Wiesz jednak go weź na moje przeprosiny-powiedziałem i znów skoczyłem do wody,wyszłem otrzepałem się i usiadłem obok Savi-Witam Torak jestem-powiedziałem z uśmiechem do młodej wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seele
Duch
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:25, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ciemnofutra szybko przyszła nad wodospad.
-A jednak Will pomylił adres-powiedziała do Toraka.-Mieliśmy się spotkać przy innym wodospadzie. Ale już zostańmy tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:39, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
Usiadłem obok swojej partnerki-znalazłem coś na dnie powiedziałem i pokazałem jej wszystkie diamenty w krztałcie strzały,serca,kła i gwiazdy,ale były jeszcze dwa dziwne zielony i czarny zielony w kztałcie lizaka a czarny w krztałcie pełnego księżyca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seele
Duch
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:48, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ten w kształcie strzały jest bardzo ładny.- Powiedziała Ciemnofutra i namiętnie go polizała po pyszczku. Przytuliła się do niego mocno i zamknęła oczy. Z uśmiechem na kufie rzekła cicho:
-Kocham cię.-Mówiąc to jeszcze raz polizała go, ale jeszcze mocniej niż poprzednio. Czekała na jakąś odpowiedź z jego strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:05, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
Objąłem ją moimi łapami-Ja ciebie też-powiedziałem i liznołem ją-Jesteś może głodna?-spytałem z uśmiechem na pysku,schowałem diamenty do woreczka i dalej ją przytulałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|