Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:00, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
A Zira cały czas się śmiała i ją brzuch bolał więc przestała i usiadła .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:02, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
//savi nie mogłaś tego rozłupać bo napisałem że to trwała żywica a dotego jesteś szczeniakiem to jaką ty masz siłe -.- //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:02, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Przepraszam Cię Torak... Ale jest taka sprawa, że no nie ma czegoś takiego jak szybkoschnąca, trwała żywica. Dlatego może ustalmy, że była tam tylko żywica, która się na nas wylała. Przez co skleiła nam futro. Ale nie nas. ok ? Wiedziałam, że sie zgodzisz. xD
Z dużymi oczami spojrzała na swoje jasne futro, które pokrywała złota, klejąca maź... Spojrzała gniewnymi oczami na Toraka. - Czy Ty wiesz jak trudno to usunąć z futra?! - skończyła jej się cierpliwość. Krzyczała, teraz Torak miał u niej dużego minusa. "No to mój drogi teraz masz problem." Nie zważając na żywicę zaczęła węszyć. Jej mocny zapach jej bardzo przeszkadzał, ale starała się zwrócić uwagę na woń samca. Chciała iść za nim i pokazać mu z kim zadarł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sevi
Dorosły
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z daleka Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:05, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
//niedługo będę musiała iść ;( brat mnie wygoni//
Savi jednak podeszła do Ziry i nie zrobiła nic. Jakoś nie chciało jej się bawić. Wypuściła z pyszczka sporo powietrza. Popatrzała w niebo i zawyła do księżyca. Po kilku minutach położyła się i wpatrywała w miliony gwiazd. Były piękne.
-Zira a ile jest księżyców tak naprawdę?- Zapytało szczeniątko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroine
Dorosły
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:05, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca zrobiła kilka kroków i w milczeniu obserwowała Yumi. Była zirytowana. Sama dobrze tropiła, choć z Yumi nie miała szans.Trochę powęszyła, lecz wolała zaufać przyjaciółce. Nie krzyczała, wolała to zignorować, by nie wyjść na idiotkę. Już było po sprawie, więc krzyk niczego nie załatwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:07, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zanim całkowicie wyleciałem z tej krainy zatrzymałem willa w locie i krzyknołem obracając się do yumi-Słyszałem wszystko!!to wy chcaiłyście mnie oblać czymś takim myślałyście że śpie chę?! ręka ręke myje moja droga powiedziałem troche wkurzony,wyjołem zza pleców małą zakręconą butelkę i rzuciłem Yumi pod łapy-A to jakby żywica zejść niechciała wywar ze skóry i krwi królika powino pomóc-dodałem i odleciałem całkowicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:10, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Może, gdzieś pójdziemy? - zaproponował Derin swojej partnerce. Polizał ją i spojrzał na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:11, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Jeden moje droga.-Stwierdziła Zira i położyła się i zaczęła lizać sobie łape.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:14, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ty śmie...! - Nie dokończyła... Starała sie panować nad sobą. - Czy Ty go słyszałaś?! - Zapytała oburzona Tsahaylu. - Czy on czyta w myślach?! Przecież był daleko od nas a my szeptałyśmy! - Krzyczała. - Do tego co on sobie wyobraża?! Rzuca mi coś... Nie wiem co i co... Myśli, że jest fajny!? - Yumi była poddenerwowana. "Przykro" było jej ale ona sobie nie odpuści, o nie. Teraz Torak musi wiedzieć, że będzie miał ją na ogonie. - Dziwny, człekokształtny wilk! - Krzyknęła pod koniec. Zywica po woli zasychała. Przez co traciła zapach, ale jednak się utwardzała. Znowu powęszyła w powietrzu i zaczęła iść za zapachem wilka. - Chodź. Ja mu nie odpuszczę... - Powiedziała spokojniej, ale nadal zła.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroine
Dorosły
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:17, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Poszła spokojna, niewzruszona. Wiedziała, że ten szczeniak, zapłaci za to co zrobił. Szła za Yumi powoli, spokojnie. Tylko jej sierść na karku podniosła się mimowolnie. "Pokażemy mu!" Wołała w myślach. Po chwili już jej tu nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sevi
Dorosły
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z daleka Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:20, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zadała kolejne pytanie bez odpowiedzi...jednak jakoś nie chciało jej się już tak pytać o wszystko... Dowie się kiedy przyjdzie czas. Podeszła do Yumy i zaczęła sobie rozmyślać nie wiedząc co powiedzieć. Po chwili jednak poszła troszkę dalej w las. Tam zaczęła się rozglądać i upatrzyła zdobycz- bażanta. Po chwili zdziwiła się że będzie polować na coś więcej niż królik. Zaczaiła się i zaczęła się posuwać za brzuchy za ptakiem. Skręciła trochę w prawo i skoczyła na zwierzę! Lecz bażant odleciał. Zła i głodna wróciła nad wodospad. Wpadła jednak na pomysł. Podeszła do Yumy.
-Yumy nauczysz mnie polować na ptaki?-zapytała z nadzieją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Derin
Dorosły
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:21, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Derin położył się koło swojej partnerki. Uśmiechnął się i liznął swoją ukochaną. Spojrzała jej oczy, a potem na wodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:25, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zira obserwowała poczynania małej wilczycy.
-Sympatyczne stworzonko.-Powiedziała do Derina żartobliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:30, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wleciałem spowrotem nad wodospad na Willu,gdy ten stanoł już na ziemi podbiegłem do ziry-chyba je zgubiłem-powiedziałem i położyłem się obok niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:33, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ale zaraz co zgubiłeś?-Zdziwiła się Zira. Chyba jej się przysnęło.
-Co się stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:35, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na nią-A nic takiego Tsahaylu i Yumi chciały mnie oblać jakąś żywicą bo podsłuchiwałem jak one rozmawiały bo myślały że śpie-powiedziałem-a to ja je wyprzedziłem i oblałem żywicą i wiem że chcąmi coś zrobic-powiedziałem z błyskiem w oku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:38, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Aaa sprytnie.-Powiedziała Zira po czym się przeciągnęła.
-No to co zrobisz dasz się oblać czy też nie?-Zapytała z humorem w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:39, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na nią zdziwionym wzrokiem-Oczywiście że nie poprostu albo walka albo rozmowa o oblaniu niema mowy!-powiedziałem głośno i uśmiechnołem się łobuźiersko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:44, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
-No tak a masz na względzie że to wilczyce?-*Zapytała się basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sevi
Dorosły
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z daleka Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:45, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ziewnęła i przeciągnęła się. Zaczęła myśleć po chwili zobaczyła że Yumy jednak nie ma. Wskoczyła do wodospadu żeby nie być już taka nieprzytomna. Zaczęła znów się czaić na zwierzynę której jednak tu nie było. Więc położyła się i zaczęła zastanawiać czy może zagadać do Toraka. Jednak zmieniła zdanie i zaczęła się wylegiwać na trawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|