Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wesley
Nowy
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:42, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Mały był w niezłym szoku, kiedy wilk wyciągnął go z wody i przykrył płaszczem. To wszystko wydarzyło się tak szybko i niespodziewanie, że Wesley potrzebował chwili, żeby to wszystko ogarnąć. Popatrzył na swojego wybawcę i powiedział:
- Dziękuję - lekko się uśmiechnął i zaraz wylazł spod ubrania Toraka. Otrzepał się z wody i dodał uradowany. - Jeeej, ja skoczyłem z wodospadu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:10, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na małego-Torak jestem-powiedziałem i uśmiechnołem się do wilczka
-Tak skoczyłeś ale mogłeś cos sobie zrobić-powiedziałem dodatkowo,wyjołem paczkę niebieskich gumisiów i podstawiłem paczkę małemu pod nos-Chcesz?-
spytałem dalej się uśmiechając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wesley
Nowy
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:15, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Ale to było suuuupeeer! - powiedział, przeciągając samogłoski w ostatnim wyrazie. Wyglądał na zachwyconego tym, co się stało i w ogóle nie przejętego faktem, iż mógł zabić się na leżących pod wodospadem skałkach. Wyszczerzył ząbki w szerokim uśmiechu i przedstawił się. - Mam na imię Wesley.
Wyciągnął łapkę i wyjął z paczuszki niebieskiego żelka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:26, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem ponownie na małego-Miło cię poznać Wesley-powiedziałem i podałem małemu całą paczkę w łapki.Gwizdłem a na polane wleciał ogromny 20 metrowy Feniks-To jest mój Feniks Will-powiedziałem wskazując ogonem zwierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna Sprinterka
Dorosły
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Czarnych Polan Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:55, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca z zaciekawieniem i rozbawieniem obserwowała całe zajście. Pomachiwała raz to raz ogonkiem. W pewnym momencie zmoczyła łapkę w wodzie i zaczęła powoli wchodzić do rzeki, w miejscu gdzie nurt był łagodniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:08, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Po chwili dumania otworzyła swe ślepia rozglądając się dookoła. Westchnęła cicho po czym podniosła się i ruszyła w stronę wodospadu. Spojrzała w wodne lustro, dotknęła tafli wody łapką i napiła się trochę. Spojrzała jeszcze raz na boki i stawiając lekko łapę za łapą odeszła z tego miejsca..
zt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wesley
Nowy
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:13, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Gdy nadleciał wielki ptak, Wesley zapomniał zupełnie o niebieskich gumisiach, a jego łapka z żelkiem zawisła w powietrzu, w połowie drogi do pyszczka.
- O - mruknął szczeniak. Widział już kiedyś feniksa, lecz jeszcze nigdy tak ogromnego. Był nim szczególnie zainteresowany, bo zawsze intrygowały go te ogniste ptaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna Sprinterka
Dorosły
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Czarnych Polan Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:16, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Jaki ten feniks piękny!-Wilczyca z gracją wyszla z wody, i zbliżyła się na 35 metrów od ptaka, by mu się przyjrzeć. W jej błękitnych oczach widać było zaciekawienie niesamowitym zwierzęciem, które Sprinterka miała okazje zobaczyć tylko 2 razy w jej krótkim życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:17, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na małego-Chcesz ze mną polatać na jego grzbiecie?-spytałem a Feniks na to tylko odpowiedział skrzekiem.Spojżałem na wilczycę-Podejdź bliżej jeśli chcesz nic nie zrobi-powiedziałem z uśmiechem-Możesz nawet go pogłaskać-powiedziałem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Torak dnia Pon 17:21, 30 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seele
Duch
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:36, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ciemnofutra przyszła powoli nad wodospad i zaczęła się rozglądać.
-Witaj, dawno się nie widzieliśmy - powiedziała do Toraka i polizała go po nosie - tęskniłam za tobą, ale niestety miałam dużo spraw do załatwienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna Sprinterka
Dorosły
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Czarnych Polan Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:22, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca skorzytała z okazji i podeszła do feniksa. Pogłaskała go łapką i zwróciła łeb w stronę Toraka:
-Piękny jest. Opowiesz coś o nim więcej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:55, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Odwzajemniłem pocałunek do Ciemnofutrej-Nie ma sprawy a pozatym mam nowe zwierzątko to jest Rav-powiedziałem a z kaptura wyskoczył na moją głowę Brązowo-Szary Lemur i pomachał łapką do wilczycy.Odwróciłem wzrok do Sprinterki-Wiesz ja go nie kupiłem tylko złapałem na dziko.Trudno było ale jakoś dałem rade.Gdy uczyłem się latać na nim dużo razy spadałem i się łamałem-powiedziałem z usmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna Sprinterka
Dorosły
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Czarnych Polan Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:14, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca z rozbawieniem popatrzała na Rava. Po chwili odparła:
-Pewnie z Rava niezła rozrabiaka, co?
Po czym zerkając na feniksa dodała:
-Wiesz, tam gdzie niegdyś mieszkałam, można było spotkać wiele fantastycznych stworzeń. Uczyłam się ujeżdżać smoka, oczywiście za jego zgodą. Kaprysów miał wiele!
Samo wspomnienie jeszcze bardziej rozbawiło Sprinterkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:18, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnołem sie do Czarnej-Wiesz Rav jest rozrabiakiem ale też słodkim lemurem-powiedziałem a Lemur wyjoł z poch na oże u pasa dwa sztyleciki-Bić też potrafi mały-powiedziałem a on powywijał sztyletami w powietrzu i schował je.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna Sprinterka
Dorosły
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Czarnych Polan Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:00, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Lemurek z pewnością jest wspaniałym wojownikiem. Być może kiedyś pokaże co potrafi... Na jakiejś bitwie czy coś...Dobić go łatwo nie będzie.-Uśmiechnęła się i machając tu i tam ogonem dodała:
-Zaczynam się w tej krainie odnajdywać. Z daleka jestem. Opowiedz coś o sobie. Z pewnością masz za soba wiele fajnych rzeczy.-Po tym siadła, czekając aż Torak coś opowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:03, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojrzałem na czarną-Wiesz tak dużo to nie mam pare walk z niedzwiedziami.Ratowanie szczeniaka i to wiele razy.Pomoc medyczna takie tam sprawy-powiedziałem a Lemurek przytaknoł łebkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wesley
Nowy
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:45, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wesley z wielkim zaintrygowaniem przyglądał się feniksowi niebotycznych rozmiarów i wyłączył się z rozmowy. Wreszcie się ocknął i jego myśli wróciły do żywych.
- Polatać? - zapytał. - A on nic mi nie zrobi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:50, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na małego-Jasne że nic ale musiałbyś sie mocno trzymac lub siedzieć na siodle-powiedziałem z uśmiechem i poprawiłem czarny kapelusz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wesley
Nowy
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:56, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wesley był dzieciakiem nierozważnym i czasami pozbawionym wyobraźni, więc nie zastanawiał się już dłużej. Fruwanie sobie na grzbiecie ogromnego ptaka nie było tak niebezpieczne jak skakanie z wodospadu, ale do najbezpieczniejszych nie należało.
- To kiedy polatamy? - zapytał i znowu wyszczerzył ząbki w uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:04, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Pokazałem na Feniksa-Teraz-powiedziałem,włożyłem małego do kaptura i wskoczyłem na grzbiet Willa.Gdy juz siedziałem na jego grzbiecie,małego posadziłem do siodła i podałem mu sznurek zawiązany do siodła po dwóch stronach
-Trzymaj mocno-powiedziałem a ja dałem znak willowi aby startował.Ten wzbił się lekko w powietrze a gdy był 50 metrów nad ziemią wystrzelił i leciał do przodu,robił slalomy,kółka itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|