Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Diamentowy wodospad

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:24, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Spojrzała na patyczki, które po woli oddalały się od brzegu. Jak wiadomo drewienko pływa na. Wskazała łapą, ale się zawahała. Jednak ten stan nie trwał zbyt długo.
Twoje kijki.. - mruknęła spoglądajac na Eshe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:28, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Spojrzała na w stronę w którą pokazuje wilczyca. - Tak one leżą.... - urwała gdy zobaczyła kijki na wodzie. - Moje pałeczki! - krzyknęła i wskoczyła do wody robiąc chlap! Gdy była przy pałeczkach chwyciła je w zęby i wyszła na brzeg. Otrzepała się. - Ohh... arigatō gozaimasu, za to, że mi powiedziałaś. - skinęła głową w ramach podziękowania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:31, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Zebrała łapą kropelki na pysku, które trafiły tam, gdy wilczyca zrobiła chlap. Zaśmiała sie i potrzepała łbem na boki.
Mondainai - pisnęła ucieszona, że pomogła. Ależ ona była bohaterska, i wielka... i taka superr! xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:38, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się radośnie i zamerdała ogonem. - Ty też znasz japoński?! - zapytała z niedowierzaniem i zrobiła zszokowaną minę. Nie wiarygodne! Spotkała osobę.. która potrafi mówić po takim jak ona!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:43, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Powiedzmy. Jestem w trakcie nauki. W większości znam podstawowe słowa. - mruknęła i wybananiła się na kufie. Uśmiech zawsze towarzyszył jej osobie, choć może nie powinien. Przeto była z dumnej watachy Ognia, która raczej nie ukazuje swojego nastroju czy uczuć. Jednakże...
Urodziłaś się w Japonii, czy tylko byłaś tam na jakiś czas? - spytała i przekrzywiła lekko łeb. Wywnioskowała pobyt wilczycy w tym kraju, właśnie po tym, że zna ten język.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:46, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się. Wiedziała, że w końcu.. to pytanie nastąpi. - Urodziłam się w Japonii. - powiedziała dumnie a na jej pysku pojawił się jeszcze szerszy uśmiech. -W trakcie nauki... aha... jak chcesz.. to.. mogę Ci pomóc. - dodała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:49, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Chętnie. - powiedziała krótko i uśmiechnęła się tym razem znacznie skromniej. Ona była w japonii jedynie ktrótki okres czasu. A szkoda..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:51, 15 Wrz 2010 Temat postu:

-Dobrze.. to od czego zaczynamy? - zapytała uśmiechając się. Ona kocha Japonię. Śliczny kraj.. i zajebiście gadają. Machnęła ogonem i usiadła na przeciw Kayi, czekając na odpowiedź. No.. się zobaczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:53, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Mmm. Powitania, pożegnania i krótkie formy odpowiedzi mniej więcej znam.. może takie typowe pytania. Na przykład: 'Jak masz na imię', 'Skąd pochodzisz'. o. - powiedziała i uniosła uszy będąc w stanie skupienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:01, 15 Wrz 2010 Temat postu:

-No.. zgoda.. więc zaczynamy. - powiedziała i wzięła głęboki oddech. - Douzo Yoroshiku, to oznacza miło mi. Używamy tego zwrotu przy poznawaniu nowej osoby. Kochira koso douzo yoroshiku, mi też miło. Przy zapoznawaniu się z nową osobą. - wyjaśniła. To było pierwsze. - A.. watashi (no namae) wa Eshe desu. Oznacza Nazywam się. - wyjaśniła.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Eshe dnia Śro 18:05, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:53, 15 Wrz 2010 Temat postu:

Po chwili niuchnęła nosem w powietrzu. Skrzywiła się wyczuwając zapach obcych wilków. Podniosła się szturchając łapą Ravena na znak, ze chce już stąd iść. Analizowała wszystkie informacje zdobyte dzięki zapachom, dźwiękom i temperatury niczym robot i tworzyła w głowie obraz miejsca. Wiedziała gdzie się teraz udać i tam też poszła. / zt

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katara
Dorosły


Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: domyśl się
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 9:02, 16 Wrz 2010 Temat postu:

Zobaczyłam fioletową wilczycę, podeszłam do nie-witaj-powiedziałam i czekałam na jej odpowiedź z zaciekawieniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:51, 16 Wrz 2010 Temat postu:

Spojrzała na przybyłą wilczycę.. - Emm.. wesz, nie ładnie przerywać jak ktoś rozmawia.. ale witamy.. - powiedziała do niej i westchnęła. Dzisiejsze wilki.. nie wiedzą co to jest kultura. Ale nie będzie się czepiała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 15:34, 16 Wrz 2010 Temat postu:

Słysząc rozmowe dwóch wilczyc,wstałem i powiedziałem-Nippon ookami no baishun fu-to było dość głośne więc mogła to dosłyszeć ta z pałeczkami. Poprawiłem i wyszedłem z tego miejsca. z.t.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:21, 16 Wrz 2010 Temat postu:

No.. i usłyszała. Spojrzała na odchodzącego wilka i odpowiedziała- Sayonara , oddajini. - uśmiechnęła się tylko patrząc na wilczycę która przerwała im lekcję. - Co Cię tu sprowadza? Jak można wiedzieć?.. - zapytała aby nawiązać rozmowę.


Sayonara- do widzenia

Oddajini- uważaj na siebie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Eshe dnia Czw 17:22, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:08, 16 Wrz 2010 Temat postu:

No to ciekawie. Uwielbiam Japońską wymowę. - stwierdziła po czym spojrzała na wilczyce, która do nich podeszła.
Ohayo, fumei - odezwała się i uśmiechnęła dość szeroko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:08, 16 Wrz 2010 Temat postu:

-Ja też kocham japońską wymowę. - uśmiechnęła się do niej. - No.. to czego chcesz się nauczyć? - zapytała przyglądając się wilczycy z ;lekko przekrzywioną głową. nieco w prawo. Ruszyła uchem aby odgonić komara i się znowu uśmiechnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:40, 17 Wrz 2010 Temat postu:

Mhm. Teraz może... no nie wiem. Najważniejsze zdania i słowa znam. Masz jakiś pomysł? - spytała. Nie wiedziała czego mogłaby się nauczyć. Oczywiście, to że znała podstawy znaczyło, że jeszcze masa rzeczy jest do nauczenia, ale jakoś nie miała pomysłu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:49, 17 Wrz 2010 Temat postu:

- koko kara tooi desu ka*- powiedziała płynnie uśmiechając się. No... dobrze znała japoński. Spojrzała na lekko zawieszoną biało jakąś tam wilczycę. Obejrzała ją dokładnie. Eshe była na tyle wredna, że określała z góry.. co jej się nie podoba w danej osobie lub co podoba.


*To daleko stąd?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:01, 17 Wrz 2010 Temat postu:

Zza krzaków wyłoniła się typowa sylwetka samca. Ciężkie, powolne ruchy o niczym nie świadczyły. Czarna jak smoła grzywka przykrywała mu lazurowego koloru oczy, którymi mógł się poszczycić tylko on. Jego ogon w wolnym tempie się poruszał, lecz tylko końcówka. Chcąc kontaktować wzrokowo z otoczeniem, odrzucił grzywkę na bok i uniósł łeb, widząc, że ma do czynienia z samicami. Machnął raz, ale porywczo ogonem i przyspieszył nieco kroku. Już w krzakach słyszał, że rozmawiają po japońsku. Hm, sam nosi pręgi Tora, czyli możliwe, że ma z tym językiem coś wspólnego. Starając się przypomnieć przynajmniej powitanie, stanął tuż nad wodą. Pochylił się nad nią i już miał wysuwać język, by zamoczyć go w zimnej wodzie, lecz... - Konnichiwa - odezwał się, kątem oka przyglądając się dwum postaciom. Teraz przymknął oczy, a wzrok skierował na wodę. Zaczął chłeptać ją łapczywie. Dawno jej nie pił, to było tego skutkiem. Gdy skończył, usiadł i strzepnął uchem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kinnojo dnia Pią 16:03, 17 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 302, 303, 304 ... 379, 380, 381  Następny
Strona 303 z 381


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin