Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Diamentowy wodospad

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:39, 17 Paź 2010 Temat postu:

Seele popatrzała na resztki żaby i na dziurę wykopaną przez Schatta. Była naprawdę dobra. Czekała aż coś się wydarzy. Obojętnie co, ale czekała. Z uśmiechem spojrzała na wilczki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:56, 17 Paź 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się do wilka. -Jestem Kyinra, miło poznać.- powiedziała i wrzuciła resztki żaby do grobu. -Ciekawe czy inna wilczyca by ruszyła takie coś.. jak sądzicie?- zapytała i przekrzywiła nieco pysk w prawą stronę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kyinra dnia Nie 18:02, 17 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wesley
Nowy


Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 18:36, 17 Paź 2010 Temat postu:

- Pewnie znalazłaby się taka, która by ruszyła - odpowiedział jakby nieco nieobecnym tonem, choć zdawało mu się, że już w pełni wrócił z zamyślenia do świata żywych. Kiedy popatrzył na rozerwane ciałko płaza, zrobiło mu się żal biednego zwierzątka. Cóż ono zawiniło w tym swoim nudnym, żabim życiu, by zasłużyć na taką bolesną, wręcz męczeńską śmierć? Bo przecież takie wyciąganie na siłę musiało być bardzo bolesne. Tak tak - Wesleya opanowały wyrzuty sumienia, szkoda tylko, że dopiero teraz, kiedy żabka leżała już bez ducha, na dnie wykopanego przez Schatta rowu. Cóż, lepiej późno niż wcale, prawda?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:57, 17 Paź 2010 Temat postu:

A jej się nie zebrało na wyrzuty sumienia. Machnęła ogonem. -Och, żabko.. spoczywaj w pokoju.. chwila! Jeszcze jej druga połowa!- powiedziała i pobiegła po drugą połowę żaby. Rozwiązała ją i wzięła w pysk. Przyniosła i wrzuciła ją do dołu. -O! Teraz możemy zaczynać! - pisnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wesley
Nowy


Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:04, 17 Paź 2010 Temat postu:

W pełni oderwał się od rozmyślań o brutalnie zakończonym życiu żabki, gdy Kyinra wrzuciła jej drugą połowę do prowizorycznego grobu. Wstał i podszedł do niego. Zajrzawszy do środka, powiedział:
- No dobrze... rola grabaża już została wypełniona, przynajmniej po części... a kto będzie księdzem i godnie pożegna żabkę, żeby jej dusza na wieczność trafiła do kumkającego raju?
Skrzywił się nieznacznie z obrzydzeniem, bo z rozerwanych żabich zwłok wystawały zakrwawione wnętrzności. Obrzydlistwo. Kto by pomyślał, że płazy są w środku tak obrzydliwe?! On też ma takie wstrętne bebechy?!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wesley dnia Nie 19:05, 17 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:10, 17 Paź 2010 Temat postu:

-Mnie to nie brzydzi. Więc ja.- zgłosiła się i usiadła. - Zebraliśmy się tu dziś aby pożegnać Panią... Krzyworyje.. zginęła ona śmiercią tragiczną. Właśnie dziś odbędzie swą ostatnią drogę... do nieba. Wszyscy będziemy mieli Cię w Pamięci.. żegnaj..- powiedziała i zrobiła smutną minkę..


/no ja lecę paa/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wesley
Nowy


Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:15, 17 Paź 2010 Temat postu:

O mało nie wybuchnął śmiechem, kiedy Kyinra tak sumiennie wcieliła się w rolę księdza, wymyślając przy tym naprędce imię dla żabki. Pomyślał jednak, że nie ma nic gorszego od wybuchnięcia śmiechem na czyimś pogrzebie, nawet podczas ostatniej drogi tak nieistotnego w wilczym świecie stworzenia jak żaba. W końcu ona również mogła być ważna pośród żabiej społeczności, prawda? Z trudem zachował więc powagę, ba, udało mu się nawet wygiąć pyszczek w podkówkę, nadając swej twarzy nader smętny wyraz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katara
Dorosły


Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: domyśl się
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:09, 18 Paź 2010 Temat postu:

Zobaczyłam dwie wilczye, zaczęłam się im przygladać z zaciekawieniem. Usiadłam i czekałam na ich reakcje, po czym usiadłam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:47, 18 Paź 2010 Temat postu:

Schatt próbował się opanować, ale dłużej nie mógł wytrzymać. Wybuchnął śmiechem. Kyinra godnie "pożegnała" żabkę. Na samą myśl chciało mu się śmiać. - To co teraz robimy? - Spytał, poprzedzając każdy wyraz wybuchem śmiechu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:28, 18 Paź 2010 Temat postu:

Ona też uderzyła w brecht. -No jak co? Teraz ją zakopiemy i poszukamy dżdżownic do rozciągania.. albo kolejnej żaby.. to jak wolicie? Czy się poznęcamy nad myszkami gdzieś?- zapytała i się uśmiechała. To prawd... jej było pełno tam gdzie coś się działo. Takiej okazji by wręcz nie mogła przepuścić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:42, 18 Paź 2010 Temat postu:

- Żaby świetnie wybuchają, wiec może poszukajmy więcej? - Spytał Kyinrę. Wyjątkowo miał ochotę trochę się pobawić, a rozciąganie żaby jest bardzo interesujące. - Lub zjedzmy coś... - Czuł głód. Musiał coś zjeść. Zaczął węszyć i pobiegł za najbliższym zapachem królika. Po chwili dogonił go i jednym ruchem zabił niewinne stworzonko. Poczuł smak krwi. Wziął królika i zaniósł go do innych. - Chcecie? - Spytał i sam zaczął jeść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:02, 18 Paź 2010 Temat postu:

-Nie.. ja nie jestem głodna. Mówisz żaby? Dobry pomysł! To ja poszukam żaby!- zawołała z entuzjazmem. Było głośne chlup! A Kyin zniknęła w wodzie. W wodzie zawsze jest dużo żab. Po paru sekundach wypłynęła z dużą żabą w pysku. Wyszła na brzeg i się otrzepała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:13, 18 Paź 2010 Temat postu:

- To kto za którą nogę ciągnie? - Spytał Kyinrę dokańczając jedzenie królika. Był bardzo dobry, choć to może przez to, że od kilku dni nic nie jadł. Dobrze było mieć znów pełny żołądek. Wykopał wielki dół i wrzucił do niego resztki. Szybko zakopał i podbiegł do Kyinry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:22, 18 Paź 2010 Temat postu:

-Biorę przednią łapę! A Wesley wybierze albo druga tylna albo drugą przednią. - powiedziała i podrzuciła żabę do góry łapiąc za przednią łapę. -Ciekawe czy ta też się rozpruje czy może jednak nie.- dodała i machnęła ogonem uśmiechając się co jakiś czas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wesley
Nowy


Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:28, 18 Paź 2010 Temat postu:

Wesley znowu odpłynął myślami na krótką chwilkę, tracąc wątek rozmowy. Jego myśli wciąż oscylowały wokół tego, co wydarzyło się niedawno - o ponoć nieumyślnym zabiciu żaby przez Kyinrę, o prowizorycznym pogrzebie, który jej odprawiono i podczas którego zarówno jego koleżanka jak i Schatt nie okazali nawet krzty żalu, że niewinne zwierzątko straciło życie. Wesley lubił się co prawda bawić tymi płazami, uprzykrzać im życie, rozciągając je lub nadmuchując, ale mordowanie wcale nie sprawiało mu przyjemności, wcale! Wszystkie stworzenia zasługiwały na to, by żyć! Kiedy tylko mały zobaczył, co Schatt i Kyin szykują, gwałtownie wstał i powiedział:
- Wybaczcie, ale... ja muszę się już zbierać, tak - po tych słowach odwrócił się i ruszył w swoją stronę, znikając w pobliskich krzakach. Nie sądził, by mógł pomóc następnemu skazanemu na śmierć zwierzątku, a na rozrywanie go nie miał ochoty patrzeć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wesley dnia Pon 20:30, 18 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:22, 19 Paź 2010 Temat postu:

Spojrzała na oddalającego się Wesleya. -Papa!- zawołała i wypuściła żabę. Po chwili zaczęła za nią ganiać aż nagle.. jeb! Kyinra się wywaliła o kamień. No ale żabę złapała, zaśmiała się wrednie i powiedziała: -Mam Cię ty nie dobra żabo!- po czym machnęła ogonem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kyinra dnia Wto 13:23, 19 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:05, 19 Paź 2010 Temat postu:

- No to ciągniemy? - Spytał Schatt. Nigdy wcześniej się tak nie bawił i miał ochotę korzystać z tego, że nadarzyła się taka okazja. Złapał żabę za łapę. - Raz, dwa, trzy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:13, 19 Paź 2010 Temat postu:

-Jasne, że tak!- odpowiedziała i zaczęła iść do tyłu szarpiąc co jakiś czas. Co lepsze? Woda czy trawa? No właśnie... jakby Schatt puścił to ona musiała by przystosować do zimnej wody. A on miał lepiej, z tyłu za nim była trawa czyli.. przed Kyinrą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:31, 19 Paź 2010 Temat postu:

Schatt szedł powoli do tyłu, dobrze trzymając żabę. Gdyby ją puścił, Kyinra woadłaby do wody. Żabie coraz mniej brakowało do pęknięcia. Rozejrzał się, żeby sprawdzić, gdzie będzie można ją zakopać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:35, 19 Paź 2010 Temat postu:

Pociągnęła jeszcze mocniej po czym zaczynała szarpać coraz bardziej. Aż w końcu.. bam! Kyinra leżała w wodzie Schatt pewnie też, ale ona była zajęta śmianiem się. A czemu? Dlatego ponieważ żaba pękła. Za bardzo się rozciągła. Kochała te zabawy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 315, 316, 317 ... 379, 380, 381  Następny
Strona 316 z 381


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin