Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Diamentowy wodospad

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Malaysia
Dorosły


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z umysłu kota Pankracego
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:57, 30 Lis 2010 Temat postu:

Nixenna widząc, że Lea szuka schronu krzyknęła do niej, rozkopując wejście.
- Chodź! Dziewczyny górą!
Roześmiała się wołając wszystkie wadery do igloo. Razem dadzą chłopakom radę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jennifer
Dorosły


Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:04, 30 Lis 2010 Temat postu:

Catalina podeszła do igloo zbudowanego przez Nixennę. Nie lubiła zimy, ani śniegu. Była w Watasze Ognia, wolała ciepłe, ciepłe lato...
- Fíate! - zawołała i wskoczyła do "lodowego schronu". Zaśmiała się głośno i zaczęła lepić kulki do "arsenału" dziewczyn.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:47, 01 Gru 2010 Temat postu:

Schatt zaczął też lepić kulki, ale dla siebie i innych chłopaków. Nie da się pokonać. Może praca w grupie nie była dla niego, ale sam niewiele zdziała. Tylko to pozwalało mu bawić się w grupie, a tak w ogóle, to im więcej osób, tym jest weselej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malaysia
Dorosły


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z umysłu kota Pankracego
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:08, 01 Gru 2010 Temat postu:

Nixenna wykorzystując tę chwilę nieuwagi gdy Schatt lepił kulki rzuciła w niego aż czterema kulkami naraz! Była istną maszyną do śniegu!
- Aaaa masz!
Krzyczała i śmiała się w jednym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jennifer
Dorosły


Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:12, 01 Gru 2010 Temat postu:

Szara wilczyca ulepiła całą górę śnieżek dla dziewczyn. Biorąc pod uwagę swojego cala Cat postanowił zostawić rzucanie innym. Zauważyła, że mają znaczną przewagę liczebną nad chłopakami. Hmm... Ponoć nie ilość się liczy, lecz jakość. Ale chyba nie są od nich gorsze...
- Wy może rzucajcie, bo chyba lepiej wam to wychodzi niż mi, a ja mogę się zająć lepieniem amunicji. - powiedziała z uśmiechem do Nixenny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:22, 01 Gru 2010 Temat postu:

Schatt przeniósł swoją amunicję za mur. Tam nie mogły go trafić. Ulepił jeszcze kilka kulek i zaczął rzucać. Wszystkie doleciały do z wyjątkiem jednej, która trafiła w Setha.
- Na twoim miejscu schowałbym się! - Krzyknął i pochylił się. Wiedział przynajmniej, że głowa nie wystawała nad mur.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:26, 01 Gru 2010 Temat postu:

Seth szybko schował się za murem i pomagał Schattowi lepić śnieżki. Było zimno. Jak dla niego, wilka Watahy Ognia, to było jednak za zimno. Prawdopodobnie największym tego powodem była jego kąpiel pod wodospadem, która trwała zaledwie ułamek sekundy. Ale zrobiła swoje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:32, 01 Gru 2010 Temat postu:

- W końcu postanowiłeś pomóc? - Spytał Schatt z ironią. Choć jeśli Seth potrafi wejść do zimnej wody, to śniegu się raczej nie boi. Schatt roześmiał się na samą myśl. Sytuacja wyglądała naprawdę śmiesznie. Ale przynajmniej miał pomoc. Znowu rzucił kilka kulek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malaysia
Dorosły


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z umysłu kota Pankracego
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:16, 01 Gru 2010 Temat postu:

- Rób kulki, dużo kulek... i gdybyś mogła jedną ogromną kulkę...
Nixenna rzekła na ucho do Cat. I wyszła z igloo. Po chwili wróciła z drewnem i z mokrym od śniegu futerkiem. Oprócz spróchniałego drewna wytrzasnęła skądś liany. Nix uśmiechnęła się do siebie i po niecałych 15 minutach prowizoryczna katapulta była już gotowa. Nixennie z trudem udało się wystawić ją na zewnątrz. Wtedy krzyknęła do Cat z chytrym uśmieszkiem na pysku.
- Dawaj amunicję!
Nix zaraz wystrzeli chłopaków kosmos. Ale miała ubaw!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:19, 01 Gru 2010 Temat postu:

Schatt szybko zaczął sypać śnieg na mur i zrobił w środku od strony nieatakowanej wielką dziurę. Teraz dziewczyny musiałyby się przenieść, żeby ich trafić. Wszedł do pokracznego igloo i czekał. Prawdopodobnie zacznie się atak. Ale on był przygotowany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jennifer
Dorosły


Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:22, 01 Gru 2010 Temat postu:

Catalina zrobiła już sporą górę śnieżek, i teraz pracowała nad jedną wielką. Gdy skończyła zabrała się do robienia następnej. Wyjrzała, jak radzą sobie chłopaki. Oj. Nie mają z dziewczynami szans! Cat uśmiechnęła się do Schatta. Wyglądał sympatycznie. Lecz teraz byli "wrogami".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:28, 01 Gru 2010 Temat postu:

Schatt kończył już śnieżkową górę. Teraz wyszedł z igloo i wyrzucił kilka śnieżek, ponownie zajął pozycję obronną. Teraz dziewczyny będą atakować. Lepiej było się schować. Był gotowy na wszystko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malaysia
Dorosły


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z umysłu kota Pankracego
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:28, 01 Gru 2010 Temat postu:

Nix przestawiła katapultę tak by w celować prosto w chłopaków. Potem napakowała "łyżkę" katapulty niewielkimi śnieżkami i wystrzeliła na próbę. Bingo! Trafiła wprost kryjówki samców. Nixenna zatańczyła krótki taniec radości i zaczęła ładować "olbrzyma" na "łyżkę" katapulty. Poleje się krew! (xD)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:47, 01 Gru 2010 Temat postu:

Lea szybko pobiegła do igloo, w którym siedziały dziewczyny. Nie chciała oberwać zimną kulką! Schowała się i zaczęła pomagać Catalinie w robieniu śnieżek. Potem zaniosła część do Nix, i zaczęła rzucać w chłopaków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:22, 01 Gru 2010 Temat postu:

Ciekawi mnie tylko to, jak trafiłyście, skoro wejście było po drugiej stronie XD

Schatt całą amunicją rzucił w dziewczyny, a potem znowu schował się i zaczął robić śnieżki. Przynajmniej Seth mu pomagał i taką miał z tego pociechę. Niewielka, ale zawsze. Przynajmniej mógł rzucać dwa razy więcej śnieżek. A to się liczyło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 9:34, 02 Gru 2010 Temat postu:

A ja to co?! Też gram! - Mówiłą z szyderczym uśmiechem na twarzy. Uwielbiała to co mokre. To co mokre było dobre. Zaczęła robić śnieżki i ciskała nimi w Schatta. Po chwili sama leżała na śniegu i śmiała się do rozpuku. - No teraz ty spróbuj mnie trafić!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:47, 02 Gru 2010 Temat postu:

Schatt wyszedł z igloo ze swoją amunicją i zaczął rzucać w tarzającą się Viktorię. Po chwili jednak śnieżki się skończyły i był zmuszony znowu wrócić do kryjówki. Zatarasował wejście i czekał. Dopiero po chwili przypomniało mu się jednak, że Seth został za zewnątrz i był zmuszony odkopać wejście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:25, 02 Gru 2010 Temat postu:

Seth zaczął kopać dziurę na wejście do igloo, w którym siedział Schatt i po chwili miał już jak wejść do środka. Wcisnął się obok Schatta. Tu było przynajmniej ciepło. Nie znosił chłodu. Chyba do wiosny stąd nie wyjdzie. Nikt go do tego nie zmusi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:42, 02 Gru 2010 Temat postu:

Schatt zauważył, że Seth już dostał się do środka, więc sam wyszedł na zewnątrz i zaczął lepić kulki, którymi potem wrzucił w Viktorię. Ta była dość łatwym celem. A to bardzo pomagało. Niesety po chwili amunicja się skończyła, więc był zmuszony wejść do kryjówki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:16, 02 Gru 2010 Temat postu:

Viki otrzepała się ze śniegu. Śmiałą się głośno. Znowu była radosna.
- Co oni tyle tam robią?! - Pomyślała z zaciekawieniem. Nie zważając na nic przeskoczyła nad murem i wskoczyła do igloo.
- Tu was mam strachajły! - Krzyknęła i zaczęła robić śnieżki. Kilka poleciało w przemarzniętego Setha i więcej w Schatta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 322, 323, 324 ... 379, 380, 381  Następny
Strona 323 z 381


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin