Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:01, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Podoba się? Specjalnie dla ciebie zanurkowałem po niego, na dno wodospadu.
Otrzepałem się i położyłem na ziemi, moim ociężałym ciałem. Wylizałem sobie łapkę i spojrzałem w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:05, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Mhm. - odpowiedziałam Wilczurowi, a na moim pysku nadal widniał uśmiech. Nie lubiłam zimnej wody, ale musiałam się umyć, bo prawie cały pysk ubrudzony miałam w krwi. Wskoczyłam do wody. Brr.. faktycznie była lodowata. Spojrzałam na przybyłego wilka.
-Witaj, ja jestem Sachiko. - przedstawiłam się grzecznie, szczękając jednak zębami z zimna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:07, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się do wilczycy.
- MIło mi Cię poznać, Sachiko - przyglądał się szczękającej waderze. Uśmiech zniknął mu z pyska.
- Wydaje mi się, że to doskonały sposób, by nabawić się zapalenia płuc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:10, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Racja Sachiko. Zimna woda nie jest do pływania. Ale... Dla mnie jest.
Wskoczyłem do wody i popłynąłem pieskiem w stronę skał. Byłem przyzwyczajony do zimna, więc mi temperatura wody nie przeszkadzała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:12, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Patrzył za odpływającem Wilczurem wielkimi oczyma. Ten to musi być zahartowany ... Po chwili jednak przez głowę przemknęła mu myśl : "dziwak ... " . Nie powiedział jednak tego głośno, nie było w jego stylu obrażanie innych wilków, kiedy ich nawet nie znał, a więc niczym mu nie podpadły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:15, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałem na Taharakiego przeszywającym spojrzeniem. Wydawał mi się dziwnie znajomy. Lecz nie przypadał mi do gustu. Spojrzałem na Sachiko która już zmyła krew z pyska. Była tak samo ładna jak przed wydarzeniem z jeleniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wilczur dnia Pon 19:16, 14 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:17, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Dopóki nie usłyszałam słów basiora, nie zdawałam sobie sprawy, że kąpiel nie była bezpieczna dla mojego zdrowia. Zdążyłam się jednak umyć. Bardziej od zimna nienawidziłam tylko brudu. Wyszłam z wody i otrzepałam się dokładnie. Huh, mam nadzieję, że jednak żadne zapalenie płuc mnie nie dorwie. Przysiadłam obok Taharakiego.
-Wilczurze, daj spokój, posłuchaj rady tego wilka i wyjdź z wody. Jeszcze tego brakowało, żebyś Ty zachorował. - Krzyknęłam do niego, bo z takiej odległości mógł nie usłyszeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:18, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Basior zbliżył się do wodospadu. Pochylił się, po czym napił się odrobinę wody. Faktycznie, zimna jak pierun! Podniósł łeb. Zauważył, jak basior piorunuje go wzrokiem, jednak zupełnie go to nie ruszało. Odwrócił wzrok na Sachiko. Dobrze, że przynajmniej ona nie jest na niego wściekła za to, że odradza lodowate kąpiele. Uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Taharaki dnia Pon 19:19, 14 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:20, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Jestem zahartowany. Ale jak chcesz. Jak radzisz
Wyszedłem z wody i usiadłem obok Sachiko. Ech... Ale woda to dla mnie raj. Lecz wolę robić co każe. Oblizałem się i spojrzałem na drzewa obok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:27, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zauważyłam, że wilki się chyba nie lubią. Co by tu zrobić, żeby trochę rozluźnić atmosferę? Jeszcze nie wiedziałam, ale coś zrobić trzeba.
-Może powiesz coś o sobie, Taharaki? Z tego co wiem, jesteś w tej krainie od niedawna, jak ja, prawda? - zapytałam uśmiechając się serdecznie. W międzyczasie przewracałam w łapach diament. Światło księżyca się od niego odbijało, co nieziemsko wyglądało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:30, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzał na basiora. Zawsze miał talent do wyczuwania `amorków`. Nie zamierzał wchodzić wilkowi w paradę.
- Martwi się o Ciebie, nic w tym złego. - powiedział spokojnym tonem.
Odwrócił łeb w kierunku wadery.
- Owszem. Jestem tutaj od niedawna, ale podoba mi się tutaj, więc szybko się mnie nie pozbędziecie. Należe do Watahy Nocy, a wy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Taharaki dnia Pon 19:32, 14 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:34, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zawarczałem i machnąłem łapą. Spojrzałem się na niego zabójczym spojrzeniem. Wiedziałem o co chodziło w tym co powiedział.
- Nie będę z tobą walczył, bo nie ma po co, ale odchodzę stąd. Nie będę z tobą w towarzystwie.
Odeszłem szybkimi ruchami jak najdalej od basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:36, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Nie chcemy się Ciebie pozbyć - powiedziałam z delikatnym uśmiechem. Wydawał się być miły. Czułam się już zupełnie swobodnie, zupełnie zapomniałam o ostatnim spotkaniu z demonem. Spojrzałam w gwiazdy.
-Jestem samotniczką, nie potrafię żyć w stadzie.. - odpowiedziałam zgodnie z prawdą. Chwila moment.
-Wilczurze, co się dzieje? - zapytałam zaniepokojona. Chyba naprawdę się nie polubili.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sachiko dnia Pon 19:38, 14 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:39, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzał za basiorem. Nie rozumiał, o co mu chodzi. Nie potrafił go pojąć. Zrobił mało inteligentną minę.
- Jaka walka. Nie rozumiem, o co chodzi. Chciałem być życzliwy, widać, nie wyszło. Zostań. TO ja niepotrzebnie wpieprzyłem się wam w paradę. Swój honor mam. - odwrócił się, zamiótł ogonem i powoli zaczął się oddalać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:40, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
No po prostu nie mógł wytrzymać, by znów nie zajrzeć w to miejsce. Był ponury, aczkolwiek na pysku co pewien czas malował się chytrzejszy niż zwykle, uśmieszek.. Leniwie przebył kilka kroków w stronę wody. Po jakimś czasie dostrzegł nie opodal kilkoro wilków, jednak nie zwrócił na nich większej uwagi. Sierść była dziwnie zjeżona. Sasori ustatkował się na razie nieco dalej od obecnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:43, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Oddalając się, przypadkiem natknął się na Sasori`eo //tak się odmienia? ;> // . Spojrzał na niego. Od razu wydał mu się jakiś... inny... Jednak był tu od niedawna, także nie bardzo umiał tej różnicy nazwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:48, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Basiorowi nie podobało się zwykle, gdy ktoś gapił się na niego bez konkretnego powodu. Bez słowa spojrzał kontem piekielnego oka w stronę ciekawskiego wilka. Mina jego była poważna, a zarazem dość gniewna. Nienaturalny ogon jak zwykle kołysał się w powietrzu.. Czy dzisiejszy wieczór będzie nadmiernie nudny, jak większość? Hm..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:49, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam za basiorem. Super, zostałam sama. Na dodatek strasznie słabo się poczułam. Chyba jednak coś mnie wzięło. Wskoczyłam na jedną ze skalnych półek i ułożyłam się na niej wygodnie. Miałam jeszcze mokrą sierść. Wiał lekki wiatr, dlatego szybko powinnam wyschnąć. Popsuty humor dawał się we znaki. Zamknęłam oczy, próbując zasnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:51, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Rzucił ostatnie spojrzenie w kierunku `innego`. Tak, coś go w nim przerażało. Nie miał jednak pojęcia, co to takiego było. Rozejrzał się i zauważył, że nowo poznana koleżanka nie wygląda na zbytnio szczęśliwą. Nie wiedział, czy do niej podejść. Możliwe, że jej nienajlepszy humor spowodowało wkroczenie basiora z buciorami na jej przestrzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:54, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Podszedłem do wodospadu. Na skalnej półce leżała Sachiko. Nie zauważyła mnie. Wskoczyłem do wody i zanurkowałem ku dołowi. Znalazłem kolejny diament. Położyłem go na lądzie. Pływałem sobie trochę i zaczynało mi się robić zimno. Ale jestem zahartowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|