Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:55, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
Hats włóczyła się po krainie bez celu. Czuła się jakby była tu pierwszy raz. Powolnym krokiem ciągnęła łapę za łapą. Łeb miała nisko opuszczony, a nos tuż przy ziemi. Palący ból oczu zmusił ją aby je zamknęła. Kierowała się węchem co nawet dobrze jej szło. W pewnym momencie poczuła przyjemny powiew chłodnego powietrza, więc otworzyła ślepia. Przed nią rozciągał się wodospad. Kamienie obrośnięte mchem, drzewa, zieleń. Miku ostrożnie wspięła się troszkę wyżej po skalnych półkach i weszła na pień drzewa, przewróconego nad potokiem. Woda odbijała się od podłoża i wytryskiwała w górę, tym samym mocząc lekko sierść wadery. Ona zaś usiadła i patrzyła przed siebie pustym wzrokiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:55, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wadera przywlokła swój zadek nad wodospad. Jak zwykle była ciekawa kolejnego, zapyziałego miejsca w krainie. Ze spokojem podeszła do brzegu, po czym położyła się, tym samym brodząc łapą wraz z ogonem w wodzie, wlepiając wzrok w swoje odbicie. Dziś nie miała wesołego dnia. Była przynudzona i smutna, nie wiadomo z jakiego powodu. Czasami musi się po prostu nad sobą poużalać i wyrzucić z siebie bolesne prawdy czy kłamstwa, które jej dokuczają. Przez chwilę zerknęła na przebywającą tu wilczycę, lecz zaraz odwróciła spojrzenie na własny wygląd w wodzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:06, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wszystkie zmysły starała się skupić na naturze, więc w pierwszej chwili nie dostrzegła wadery, która przybyła w to miejsce. Jednak gdy coś koloru innego niż otoczenie zawitało w rogu pola jej widzenia jej mina zmieniła się z neutralnej i spokojnej w lekko zdziwioną i zmartwioną. Z jednej strony przydałyby się jej jakieś nowe kontakty? A raczej jakiekolwiek kontakty. Problem stanowiła jednak trudność z rozpoczęciem rozmowy. Hats pokiwała głową przecząco i zwiesiła łeb w dół, patrząc na kaskady wodospadu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:03, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca w ogóle nie spodziewała się żadnej reakcji ze strony Hats. Wręcz przeciwnie pomyślała, że zupełnie ją zignoruje, ale raczej nie przęjęła się tym specialnie. Ee! Co jej tam! Przecież nie będzie tak leżeć. Ponownie spojrzała na nieznaną waderę. Wstała, po czym podeszła i uśmiechnęła się sztucznie. Chciała choć przez chwilę nie zawracać sobie głowy różnymi rzeczami, lecz ponownie utworzyć nową znajomość z kimś - Cześć - Wyrzuciła z siebie krótkie słówko na przywitanie, a jej uśmiech poprawił się na lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hatsune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:51, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
Czyżby wszystkie zmysły Hats siadały na starość? Leżała sobie spokojnie, patrzyła w wodę, słuchała szumu wodospadu. Dopiero powitanie nieznajomej drugi raz skupiło uwagę Miku na jej osobie. Troszkę zdziwiona, podniosła głowę i spojrzała na waderę.
- Witam. - rzekła dość niepewnie, lecz poruszająca się na boki końcówka jej ogona świadczyła o pewnej radości, którą poczuła, gdy sama nie musiała zaczynać rozmowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:06, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
Co on tu robi? Po co tu przyszedł? A tak, szuka jego zacnego wroga, Ravena. Hmm, ciekawe co powie, jak zauważy, że Viy też jest demonkiem. Nie powiem, basiora bardzo to ciekawiło. Mimo iż nie będzie to takie niezwykłe, po prostu,kierowała nim czysta wścibskość, jeżeli można to tak nazwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:10, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
Basior przybył tutaj jako czerwony obłok dymu. Jego świecące na żółto ślepia poblaskiwały czasami delikatnie czasami aż rażąco niczym wściekłe kocie szkarłaty. W końcu obłok zmaterializował się i powstał z niego wilk o dziwnym wyglądzie. Tu i ówdzie na czarnym ciele świecące niebieskie pasy oraz białe krzyżyki. W końcu uśmiechnął się lekko do Miku mijając ją aż w koncu usiadł gdzieś dalej na ogromnym głazie któy poczerniał od dotyku basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:19, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
Basior uśmiechnął się szyderczo, wyczuwając w obecności Rava. Czyli jednak dobrze wiedział, gdzie go znaleźć. Pojawił się tuż przed nim, nadal zachowując swój durny uśmieszek. - Witam, witam.... - Przekrzywił głowę, odchylając ja do tyłu, tworząc gest typu: 'Cóż za spotkanie...'. Alabastrowy wzrok, zaświecił nieznacznie, a ten uśmiechnął się jeszcze bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:15, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
I Kruk uśmiechnął się szyderczo na widok Viy'a. Pewnie wyglądaliby teraz niczym bracia z tymi uśmieszkami.
- Witam także... - syknął swym rozdwojonym wężowatym ozorem.
- Cóż za demoniczne spotkanie... - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:43, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
//Raven zabiję cię. To jest teleportacja Alli!
Wtem obok Kruka błysnęła para ślepii. Dało się usłyszeć głuche głoo, niby zakrzywiona przestrzeń. Nagle pojawiło się obok wilka smukłe ciało białej demonicy, o wyzywającym wzroku szkarłatnych, pustych ślepii, owianych długimi, kruczoczarnymi rzęsami. Bok pyska spowiły długie pasma białej grzywy, a kilkumetrowy ogon przejechał mocno podniecająco wzdłuż kręgosłupu Ravena. - Owszem.. - rozległ się głęboki, kobiecy głos, łechtający zmysły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:08, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
// To zabij x3 Raffcio teleportował się juz tak tysiące razy przed tym jak All zostałą demonem xP//
Wilka przeszedły mocne ciarki wzdłóż kręgosłupa i dało się to wyczuć.
- Czyli jednak miałem dobry wymysssł... - mruknął sam do siebie Rav. Uśmiechnął się szyderczo w stronę Alliance. Taaak, pamiętał ją jak jeszcze była słodziutkim szczeniaczkiem. A teraz co? Demoniczna wadera któa wiedziała co to uwodzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:10, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
Alli. No, trochę już z nią przeżył. Wilk zaśmiał się, spoglądając to na Raffa, to na demonice. Hym, teraz to dopiero spotkanie! Jego zacny wróg i kochanka... No nieźle...
Alabastrowy wzrok, ponownie łypnął na Alli. Eh, w jej obecności, za każdym razem był podniecony. Wiem! Ona go hipnotyzowała!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:22, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
Basior wyczuł podniecenie Viy'a po czym uśmiechnął się jakby śmiał sie z właśnie z niego. Wilk nie miał zamiaru zchodzić z kamienia któy już całkowicie poczerniał.
- Drogi Viy'u ostatnio zastanawiałem sie nad stworzeniem demonicznej grupy któa siałą by spustoszenie w tej krainie... - ozwał się pierwszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:26, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
No a jak! Po tym co z nią przeżył, ma prawo! x3
Wilk zastanowił się. Gagsta? Brzmi nieźle.
- Dobry pomysł. - Rzekł tylko, przyznając racje Raffowi. Kilka wilków, niszczących psychikę wszystkich dookoła. Taaaak. Raven zajął by się przemocą fizyczną, a Viy wyniszczał by psychicznie. To jego ulubione zajęcie. Patrzeć na te przerażone twarze, gdy zauważą kły czy pazury. Te bojaźliwe oczy, błagające końca. To się nazywa życie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viy Curay dnia Wto 11:36, 26 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:34, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
Ooo tak. Raffuś niszczący kogoś od zewnątrz a Viy od środka, genialne.
- W końcu trzeba zabawić te demony które są w krainie oraz rozzruszać inych.. nieprawdaż? - syknął i zaśmiał się psychicznie. Mmm.... zabawa 24 godziny na dobe przez cały wilczy rok...
- Lecz kto mógłby w takiej grupie być? - zapytał sie jeszcze jakby samego siebie ale i również Viy'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:38, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
Tu wilk zastanowił się. Znał parę mrocznych osóbek, które by się nadawały. - Alli. - Rzekł po chwili, nadal myśląc. To dla niego wielki wysiłek. W tym momencie wilk zaśmiał się psychopatycznie. - Xytherian. - Dodał, nadal uśmiechając się zdradziecko. Niech jego koffany braciszek też nalezy do gangsty, a co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:44, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wilk spojrzał na All i uśmiechnął się ale tym razem jakby walnął go piorun czyli psychopatycznie od potęgi.
- Xytherian... - powiedział ciszej a raczej powtórzył. Po tym uśmiechnął się jeszcze raz ale bardziej demonicznie nizeli psychopatycznie. Jego żółte dotychczas ślepia zamiilkły i stały się lśniąco białe. Normalna osoba mogła by się przestraszyć jego uśmiechu jak i ślepii.
- Jeszcze jakieś propozycje? - zapytał z dalszym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:11, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
//Puk, puk. Alli była Demonem pierwsza, a Rav nadal tej rangi nie ma.
O tak, Alli wiedziała, jak zrobić, by samce w jej towarzystwie podnieceniem sięgnęli niebios. Usiadła na chwilę, słuchała wszystkiego, a jej milczenie zastępował cichy szelest poruszającego się ogona. Wtem wstała obchodząc z wolna Ravena, nie spuszczając zeń pożądliwego, hipnotyzującego wzroku. Jej pazury stukały rytmicznie o skałę. Ruchy były zamaszyste i zmysłowe, aż same przyciągły wzrok. W końcu przystanęła u jego boku, kładąc łapę na barku. Pysk zbliżyła do ucha tak, że jej oddech przyjemnie go muskał. - A co powiecie na Rennę, chłopcy? - mruknęła namiętnie, spoglądając spod rzęs na Viya.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:25, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
Viy zaśmiał się psychicznie, spoglądając na Alli. Musi przestać się na mia gapić, bo zaczyna... oj, to taki dziwny stan, w którym Viy, jest... dziwny. Taki zamroczony, nieobecny. No cóż, jak nie będzie mógł przestać, to zapewne poprosi kogoś, by mu oczy wydrapał. Renna? Może być. - Rzekł spoglądając tym razem na jego zacnego wrogo-przyjaciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:33, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
// Była pierwsza ale to Raffus miałdostać tą range pierwszy x33//
Wilk zamyślił się...
- Renna? A któż to? - zapytał z szyderczym uśmieszkiem. Spojrzał na Viy'a a jego ogon przeszedł po podbrzuszu wadery. Wilk siedział wyprostowany patrząc na swego wroga. A może już nie wroga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|