Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:03, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
Musiałam odpisać z tej postaci.
- A że ja?!- Dasim udał oburzenie, uśmiechając się zarz serdecznie.
- Cóż, nic tak się zamyśliłem i jakoś tak odleciałem od rzeczywistości. Nic dodać, nic ująć moja droga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:55, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Taaak? - wilczyca strzepnęła uchem. Za jej głową chmury rozchyliły się lekko. Śnieg przestał padac, a na ziemię padły delikatne promyki słońca. Wiosna chce swego powrotu. Carly lekko zmrużyła ślepia, zerkając na Dasima podejrzliwie. Wskutek zmiany tej pogody wyglądała, jakby to ona biła taką poświatą.
Hm, wcale nie czuła, że obcuje cały ten czas z wybrankiem Enary. Byli tacy różni! A wręcz Carls bardzo polubiła czarnowłosego. Przyjrzała mu się, wciąż trzymając pysk tak blisko niego. - Ładny masz kolor oczu - powiedziała - Niespotykany. Taki.. szmaragdowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:04, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
Dasim przygryzł nerwowo wargę. Spojrzał w oczy wilczycy.
- Ty także masz wyjątkowe oczy. Bardzo lubię niebieski.- powiedział wilk, szczerząc się. Choć teraz cały by się trząsł z nerwów, wiedział, że musi być spokojny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:11, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
No to ma pecha, bo Szpieg wyczuwała ten nerwowy stan. - Twoja aura jest straszliwie napięta - rzekła ze zdziwieniem, ignorując komplement. W tej chwili ważniejsze było, jak czuje się towarzysz, nie? Założyła kosmyk włosów za ucho i zeszła z wilka, przestając przyciskac jego barki do ziemi, coby mógł wstac. Usiadła i otuliła się ogonem, przyciskając łapy do siebie, niby zadowolony kot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:15, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
Dasim wyszczerzył się, zerkając na Carly.
- A czemu się tak wszystkim interesujesz?- spytał, ale bardziej dla zabawy, nie chcąc urazić wilczycy.
- NAPIĘTY? Sam nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:32, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Noo, wiesz, po prostu. Ciekawośc zjada kota - wzruszyła ramionami, do tego niewinnie trzepocząc rzęsami. Zaraz potem roześmiała się. Fakt, śmieszyło ją takie zachowanie. Takie.. Enarowate. Czy jak to tam się odmienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:34, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
Dasim również zaśmiał się na zachowanie wadery.
- Czyżbyś zaczęła upodabniać się do Enary, droga Carly?- powiedział, szczerząc niewinnie kły do wilczycy. Uwielbiał się droczyć z innymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:41, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
A niech to, kto powiedział, że Becie nie wolno się od czasu do czasu powygłupiac?
Wilczyca poprawiła włosy, machnęła wdzięcznie ogonem i prostując się, zatrzepotała raz jeszcze rzęsami, po czym, błyszcząc zalotnie ślepiami, zaczęła chodzic wokół Dasima. - Jestem Enary i powinieneś mi się kłaśc u stóp, skarbie, bo jak nie, to sama cię zmuszę! - rzekła apodyktycznie, zmieniając głos na jak najbardziej podobny do rzeczonej Enary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:03, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
Czemu by się nie rozluźnić i pobawić? Dasim zachicotał, kładąc się u stóp wadery.
- O, Enary! Cóż ja by zrobił bez ciebie, gdybyś nie zdradzała połowy krainy!- powiedział, udając, że się kłania. Podniósł się i uniósł łapę Carly.
- Mam zaszczyt dotknąć twojej sierści, której dziś nie dotykał jeszcze żaden basior!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:40, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
Carly zachichotała słodko, najsłodziej jak tylko umiała, po czym odrzuciła grzywkę zalotnie na bok i westchnęła teatralnie. - Słusznie, kotku - przytaknęła, modelując głos - Ten dzień jest dla ciebie błogosławieństwem, bo masz zaszczyt obcowac z najpiękniejszą wilczycą pod słońcem! - rzuciła, gestykulując drugą łapą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:48, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
Dasim przyłożył łapę do czoła, jakby z wrażeń miał zaraz zemdleć.
- Ten dzień zapamiętam do końcam mojego nędznego życia! Że Enary dziś wybrała mnie jako swój cel!- Dasim uniósł łapy do nieba- O, dziękuje za tak wspaniałą rzecz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:43, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
Carly nie wytrzymała. Buchnęła śmiechem, niby uśpiony wulkan i upadła na ubity śnieg, plecami do dołu. Trzymając się za brzuch, tonęła we własnej rzece niepohamowanej radości, zaciskając mocno powieki. Tak, rozśmieszyło ją to, chyba nawet do łez. - W-wybacz, już nie mogę.. ! - parsknęła, niemalże wyczerpując się tym krótkim zdaniem. Przewróciła się na bok i schowała pysk w łapach, wręcz rycząc ze śmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:01, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
Dasim również zaczął się śmiać. Cała ta scenka była już od początku tak zabawna, że wilk ledwo dawał radę nie śmiać tak głośno, że pół krainy mogłoby usłyszeć jego śmiech i chichot.
- T-tak...- starał się przestać. Chwilkę mu to zajęło, ale choć po części mu się udało.
- Wspaniała zabawa... Żebym to się razem z Enary tak śmiał, to jeszcze się nie zdarzyło.- powiedział, szczerząc kły w szerokim uśmiechu. Taka była prawda.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dasim dnia Wto 18:02, 07 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:15, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
Carly również dawno się tak nie ubawiła. Kiedy ostatnio? Chyba.. chyba jak pływała z Taharakim? Ależ dawno! - No widzisz - rzekła, powoli już się uspokajając, po czym cicho zachichotała na koniec - Tak bywa - podniosła się z ziemi, otrzepując futro ze śniegu, który małymi płatkami przyczepił się nielicznie do tej umaszczenia. Większośc była ubita, więc nawet nie miała co strząsac, ale ok. Zerknęła na Dasima i uśmiechnęła się. Miała z nim niezły ubaw, to prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:25, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
Dasim również tak dawno się nie bawił z nikim. Jego życie polegało na wiecznym zmienianiu partnerek. Czy on to lubił? Nie. Czy on je zmieniał? Nie. To one go porzucały. No oprócz Enary, która go caly czas zdradza.
- Racja, racja moja droga!- powiedział i klasnął w łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:04, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
Carly zaśmiała się wtóry raz w tym towarzystwie. Otrzepała koniec ogona ze śniegu i podeszła do wody swoim giętkim krokiem. Pochyliła się nad nią i zaczęła pic, pozwalając, by wiatr rzucił jej grzywką na czoło, po czym na bok, a potem raz jeszcze na czoło. Przy tym z uwagą ruszała uszami, słuchając szumu kaskad wodospadu i ruszając ogonem nieśmiało na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:21, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
Dasim podniósł się z miejsca i podszedł bliżej swojej towarzyszki.
- Wybacz, chyba się zdrzemnąłem. Ale ostatnio miałem tyle rzeczy do roboty i prawie nie zmrużyłem oczu.- uśmiechnął się delikatnie, machając wesoło ogonem. Odrzucił głowę do tyłu, tak by niesforna grzywka nie zasłaniała mu widoku wadery. :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:29, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
Ona, pijąc wodę, też jakby zapomniała o całej reszcie świata. Skupiła się na błyskającej tafli przed zmrużonymi oczami, chlupiącej wodzie pod naporem jej języka.. Kochała wodę szczerze, pod każdą postacią. Oboje byli dla siebie stworzeni. Gdy podszedł do niej Dasim, zakończyła pojenie i podniosła się. - W porządku, rozumiem - mówiąc to, usiadła wyprostowana i lekko się uśmiechnęła, przyglądając się kątem oka Dasimowi, a co chwilę kaskadom wodnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasim
Dorosły
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:31, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
On również uśmiechnął się. Cieszył się z faktu, iż Carly nie jest na niego zła. Nie powinien przysypiać, ale czuł się tak bardzo zmęczony. Miło spędził ten czas z Carly. Czuł się z nią tak dobrze. Mógł jej powiedzieć o tylu rzeczach.
- To wspaniale/- odezwał się po chwili, szczerząc się radośnie do wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:58, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
Carly zachichotała cicho na tę, właściwie, nieokreśloną, ciągłą radośc Dasima. Właściwie potrafiła wyczuwac stany innych istot, bo wiadomo, była szpiegiem. W jej naturze leżało wiedziec, czy ktoś łże, czy ma coś na duszy i tak dalej. Odrzuciła grzywkę na boki, otuliła się ogonem i błysnęła zaczepnie różowymi patrzałkami w stronę wilka. Zaraz potem lekko poruszyła uchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|