Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caro
Latający Szpieg
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:28, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Jak się zwiesz? - Zapytałam
Nadal przyglądałam się zziębłemu wodospadowi, jednak spojrzałam na Siomhę.
Sprawiała mi wrażenie lodowej królowej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:56, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
Podjechała do krawędzi lodowiska tak, by nie zostawić Idali na środku tafli. Zatrzymała się powoli.- Jestem Siomha, ale większość znajomych mówi mi Siom.- powiedziała. Jej oczy rozjaśniały. Lubiła zawierać nowe znajomości.- A Ty?- wciągnęła powietrze do płuc.- Czuję chyba Watahę Nocy.- oznajmiła. Tak... podobnie pachniała Mika... ileż to ją czasu minęło od ich ostatniego spotkania. ,,Mika ma Cię gdzieś!"- Siom usłyszała głos, który tak długo pozostał milczący. Potrząsnęła łbem, by wyrwać się z zadumy. Jeszcze raz zlustrowała wesołym spojrzeniem waderę.
Nagle, zamiast postaci ciemnej wadery, ujrzała nienaturalną, powyginaną sylwetkę istoty podobnej do wilka. Za nią pojawiały się co rusz następne widma... Siomha zeskoczyła z tafli lodu i zawyła. Ruszyła w kierunku zjaw ( nie wiedząc, że to tak na prawdę wilczyca, z którą rozmawiała.) i przebiegła między nimi. Głos w jej głowie zawył triumfalnie.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Nie 11:56, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauri Iloinen
Dorosły
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:00, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
Lauri przybył nad ten wodospad ze swoją białowłosą towarzyszką. Rozejrzał się po okolicy uważnie. Różowa woda, różane krzewy, różowe kwiatuszki tworzące swoisty dywanik na podłożu... Siomha chyba miała rację, mówiąc, że istnieją w tej krainie miejsca, gdzie słodyczy jest o wiele za dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:07, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
Siomha zwolniła i zatrzymała się. Niedawno była w tym miejscu, ale przykryte śniegiem było o wiele bardziej znośne.
-I jak?- spytała, podchodząc do Lauriego. Jej rozmerdany ogon majtał się na wszystkie strony.- Aż się robi mdło, jak się widzi to miejsce.- prychnęła, ale cały czas się uśmiechała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauri Iloinen
Dorosły
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:59, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Miałaś rację. Za dużo tu słodkości - odpowiedział i zaśmiał się, mierząc to miejsce jeszcze jednym spojrzeniem. - Choć z pewnością przychodzi tu wielu zakochanych, lubujących się w przerastaniu treści formą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:23, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Hm... o gustach się nie dyskutuje.- wzruszyła barkami.- A jeśli ktoś chce ukryć swą nieudolność w okazywaniu uczuć poprzez takie klimaty, to trudno.- Przysiadła na chwilę i się zamyśliła. Zamerdała parę razy ogonem. Wpadła na pewien pomysł.- A może chcesz zobaczyć jakieś magiczne miejsce...?- spytała trochę tajemniczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauri Iloinen
Dorosły
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:29, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Nieudolność? Myślisz, że naprawdę chodzi o to? Mnie wydaje się, że niektórzy po prostu uważają miłość za tak wyniosłe uczucie, że celebrują swe związki w taki oto patetyczny sposób - powiedział, wskazując ruchem pyska wodospad. Pytanie Siomhy rozśmieszyło go - wilk zaśmiał się krótko. - Nie możesz już tu wytrzymać, co? Skoro tak, prowadź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:42, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Wiesz... poważne uczucie należy celebrować szczególnie i poważnie, a nie cukierkowymi kolorami i mdłą czerwienią...- zamilkła na chwilę i zaraz się uśmiechnęła szerzej.- Rozgryzłeś mnie. Chodź, pokażę Ci miejsce, które jest szczególne na swój sposób. Choć nigdy tego nie doświadczyłam w jakimś szczególnym momencie życia.- dodała z przekąsem. Na parę sekund znów się zasmuciła, ale jednak zaraz podłapała nastrój Lauriego.- Więc, Łaziku... idziemy nad Bursztynowe Morze.- powiedziała wesoło i ruszyła w odpowiednim kierunku, machając wesoło ogonem.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauri Iloinen
Dorosły
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:50, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Tak jest, pani przewodniczko! - odpowiedział ze śmiechem i ruszył za Siomhą. Nie ukrywał, że opuszczenie tego zdecydowanie zbyt uroczego miejsca sprawia mu wielką ulgę.
zt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:33, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
Przyszedłem tutaj zezłoszczony. Wyznałem jej miłość, a ona niby nie słyszała?! Normalnie nie mogę, dlaczego? Pierwszy raz się zakochałem, a kiedy wyznałem miłość, phfu. Zauważyłem parę wilków. Zacząłem płakać. Po chwili poszedłem stąd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wilczur dnia Pią 7:34, 25 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:33, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
Assire dotarł tutaj wesoło, machając ogonem. Poprawił swoja wkurzającą czarna grzywę, a następnie klapnął na cztery litery, czekając na Karenaj. Zerknął na wodospad. Tak, było tutaj romantycznie. Rozejrzał się, a na jego kufie widniał wesoły uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karenaj
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:45, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
Assire nie miał na co czekać, gdyż wilczyca szła przy nim. Jej biodra cały czas poruszały się zmysłowo, a na kufie gości szeroki uśmiech. W tym miejscu była pierwszy raz, dla tego też westchnęła głośno, widząc owo cudo.
- Jej, jak tu pięknie! - powiedziała głośno, a w jej głosie brzmiał tyleż zachwyt, co emocjonalność. Wciągnęła głęboko zapach róż. Tak, to było to, czego jej brakowało. Usiadła tuż obok wilka, tak, by kolano<?> dotykało kolana wilka. Niby przypadkowo...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karenaj dnia Pon 21:53, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:55, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
Assire uśmiechnął się go ja poczuł, ale się tym nie przeją.
- To co najpierw obgadamy? - zapytał, ponieważ może była jeszcze jedna sprawa? Samiec zamachał delikatnie i wesoło swoim, czarnym ogonem. Tak, był ogon długi, lecz chudy. Wiatr tym razem był bardzo grzeczny i zostawił jego grzywkę w spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karenaj
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:07, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca uniosła pysk ku niebu, które połyskiwało złociście, od świecących się kuperków robaczków świętojańskich.
- Cóż, może powiedz mi kto, twoim zdaniem, byłby najodpowiedniejszym kandydatem na członka rady. - Uśmiechała się zalotnie, jednak celowo nawet nie patrzyła na wilka, by przykuć jego uwagę do swej osoby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:22, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
Assire pomyślał i uśmiechnął się po jej uśmiechu zalotnym. Wiedział o co chodzi. Jego czarna grzywa była wciąż grzeczna, aż go, to zdziwiło. Samiec myślał nad tym cały czas.
- Akeli się nadaje oraz Lauri Iloinen - oznajmił uśmiechając się wesoło. Zamachał jak zwykle jeszcze raz swoim pięknym, czarnym ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karenaj
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:23, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
Skinęła mu głową. Co do Akeli nie miała wątpliwości, Lauriego nie znała zbyt dobrze, ale postanowiła mu zaufać. Przeniosła na niego wzrok i powiedziała:
- Tak. Ja proponowałabym jaszcze Hariego i Siomhe, jako, że mają wysokie stanowiska. - Zamilkła i znów spojrzała w niebo. Jej czoło zmarszczyło się, gdy ściągnęła brwi w zamyśleniu. - Myślę, że powinni tam zasiąść też Star, były beta i Jaina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:04, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
Assire uśmiechnął się do Karenaj. Zamachał ogonem wesoło.
- Oni mogą być - oznajmił. Wiatr znów bawił się jego czarną grzywa, a jak zwykle Artysta tego nie lubił. Zamachał raz skrzydłami, ponieważ poczuł, jakby mu one zamarzały. Złożył je z powrotem, a siedział patrząc się na wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karenaj
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:17, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Umiesz latać? - zapytała nagle zaciekawiona. Spojrzał na jego czarne skrzydła. - Nie wyglądają na często używane. - Podeszła do niego od tyłu i nosem szturchnęła je. Mięśnie zdawały się nigdy nie używane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:25, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Nie. Jeszcze nie - oznajmił ze smutną miną. On zawsze chciał umieć latać. Zamachał jeszcze raz skrzydłami, a następnie zerknął na waderę.
- A ty? - zapytał już się uśmiechając. Zamachał swoim czarnym ogonem. Jego ślepia zalśniły wesoło. Czekał teraz na jej odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karenaj
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:45, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Oczywiście! Od kiedy tylko Jainka mi pozwoliła! - uśmiechnęła się i rozłożyła swoje masywne brązowe skrzydła i zamachała nimi lekko, powodując silny powiew, który zawiał grzywkę na oczy wilka.
- Przepraszam! - krzyknęła, widząc co się stało. Już jakiś czas temu zdążyła się zorientować, że wilk nie lubi, gdy grzywka wchodzi mu w oczy. Jej to nie przeszkadzało. Ale cóż, jej sierść mimo wszystko była krótsza. Podbiegła i łapą zaczesała mu grzywkę na bok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|