Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:27, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Gdy tylko wilk się do niej odezwał, od razu wrócił Flake zwykły dla niej entuzjazm. W mgnieniu oka podniosła się do siadu, a na drobny pyszczek przywołała uśmiech.
- Witam - odpowiedziała i przekrzywiwszy głowę, przyjrzała się Samuelowi. Wyglądał na zmęczonego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:47, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Wilk skorzystał z okazji, aby odpocząć i wysunął przednie łapy, na których to ułożył lekko głowę. Od razu zrobiło mu się lepiej, nie zapominał jednak o wilczycy.
- Jestem Samuel. - przedstawił się, nie wiedząc czy spotkał już kiedyś Flake, czy też nie, w każdym bądź razie nie umiał przypomnieć sobie takowej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:04, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Ach, Alfa Ognia - powiedziała, jeszcze raz mierząc wilka ciekawskim spojrzeniem. Po raz pierwszy dane jej było Samuela zobaczyć, bo na ostatnim zebraniu oczywiście nie była obecna. Zamiast siedzieć na tyłku i słuchać nowych Alf włóczyła się nie wiadomo gdzie. Dodała. - Jestem Flake.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Flake dnia Nie 17:04, 25 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:08, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Ach, nasza wspaniała Niańka. - powiedział z uśmiechem Samuel przyglądając się Flake. Rzeczywiście, nie dostrzegł jej na zebraniu, jednak teraz ucieszył się, że ta nieobecność nie oznaczała odejścia wilczycy z krainy. Nie chciał tracić członków swojej wspaniałej Watahy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:14, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Wspaniała? Nie miałam zbyt wielu okazji, żeby się wykazać - powiedziała z dość nikłym uśmiechem. Cóż, w krainie nie było tak wielu szczeniąt, by rodzice nie dawali sobie rady z ich wychowaniem i prosili ją o pomoc. A szkoda, bo Flake zwykle bardzo się nudziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:25, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Niedawno powstała polana dla szczeniaków, w zamku także mają salę... Niestety jakoś te miejsca świecą pustkami. Młode chyba wybierają samotne wychowanie. - wilk wzruszył ramionami. W każdym razie zawsze mogły skorzystać z miejsc dla nich przeznaczonych, nikt im przecież tego nie bronił. Ani nikt nie zmuszał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:32, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Flake za to westchnęła, a uśmiech na jej drobnym pyszczku jeszcze bardziej zbladł.
- Polana, sala w zamku... sporo się zmieniło podczas mojej nieobecności - stwierdziła trochę zła na siebie, że na tak długo wybyła z krainy. - Dlaczego kiedy siedziałam tutaj na tyłku przez kilka lat, prawie nigdy nie działo się nic ciekawego, a gdy tylko wychyliłam nos poza krainę, zmieniło się tak dużo?
Oho, już zaczynała ujawniać się jej skłonność do gadulstwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:36, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Hmm... Widocznie dopiero teraz nadszedł czas na takie zmiany. - powiedział Samuel. Rzeczywiście, ostatnimi czasy sporo się pozmieniało, w sumie to był jeden z powodów jego zmęczenia. Jednak póki zmiany były dobre, to było w porządku. Jednak nie wszystko chciało w ciągu ostatnich dni wychodzić najlepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:42, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Możliwe - odrzekła tylko i położyła się na brzuchu, podwijając pod siebie przednie łapy w zupełnie koci sposób. Wzrok dwukolorowych oczu posłała na wodospad, który szumiał tak przyjemnie! Widocznie spokój tego miejsca działał na nią kojąco, odbierając nawet potrzebę gadania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:53, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Wilk jakoś nie umiał znaleźć nowych tematów do rozmowy, więc oddał się przeszukiwaniem swojego umysłu w celu wymyślenia czegoś odpowiedniego. Jednak większość jego myśli kręciła się wokół lisa, który to męczył ich od jakiegoś czasu, a o tym nie chciał bez przerwy rozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:57, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Flake prawdopodobnie bardzo chętnie by posłuchała o lisie, bo nie miała zielonego pojęcia, że grasuje on w krainie. Nie wiedziała nawet, że taki stwór istnieje. Sama też nie miała pojęcia, o czym może rozmawiać z Samuelem. Dawno z nikim nie gadała i już widać efekty - wyszła z wprawy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:15, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Nie wiedziałem cię na zebraniu. - zagadnął Samuel, gdyż udało mi się odzyskać wenę. - Byłaś poza krainą? - spytał zaciekawiony, bowiem takie wytłumaczenie najpierw pojawiło się w jego głowie. Jako wilk wiecznie uwięziony w krainie, czy też zwyczajnie zbyt leniwy, żeby się gdzieś wyrwać interesowały go wszelkie opowieści o podróżach, czy też zwykłych kilkudniowych wypadach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:47, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Tak - odpowiedziała, wracając wzrokiem na Samuela. - Po raz pierwszy w życiu oddaliłam się od rodzinnej krainy na tak długo... i oczywiście się rozczarowałam. Nie poznałam nikogo ciekawego, nie zobaczyłam niczego ciekawego. Dużo słyszałam o tym, jak za granicą jest ciekawie i niebezpiecznie... bzdura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:53, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Naprawdę? Nic ciekawego? - spytał szczerze zdziwiony Samuel. Czyli jednak nie tracił wiele spędzając życie w jednym miejscu? - Co prawda, nasza kraina jest duża i zawsze znajdzie się coś dla każdego... Morza, góry, jeziora, wodospady, doliny... Żyć nie umierać. Gratulacje dla tego, kto zdoła zwiedzić wszystkie te miejsca - uśmiechnął się, jednocześnie zastanawiając, czy aby on już nie zwiedził wszystkich tych miejsc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:08, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Może... może po prostu miałam pecha i trafiłam w jakieś wyjątkowo nudne miejsca? - odrzekła, zastanawiając się nad tym. Pechowo trafić tam , gdzie nic się nie dzieje... jakie to było w jej stylu! - Widziałam tylko lasy, łąki, polany... niczym nie różniły się od tutejszych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:57, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Może nie chodziło o samo miejsce, a o osoby? Zdarzenia? Może po prostu trafiłaś na czas, kiedy nic ciekawego się tam nie działo? - wilk uśmiechnął się spoglądając na żółtą wilczycę. - Tak też się może trafić, jeżeli ktoś ma zwykle pecha. - uśmiechnął się jeszcze szerzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:00, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- Ieee, to ja chyba jestem pierwszym pechowcem wszechświata... - mruknęła zbolałym tonem i w jakimś smętnym geście położyła łebek między łapami, na ziemi, stulając przy tym puchate uszy. Mogło to wyglądać albo żałośnie albo zabawnie - zależy, jak ktoś to odbierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:01, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Wilk roześmiał się przyjaźnie.
- No, już się nie zamartwiaj. Nieważne, czy się jest pechowcem... Przecież o to chodzi, żeby przezwyciężyć tego typu problemy. - rozmowa z Flake od razu poprawiła mu humor. Może nie powinien cały czas zamęczać się obowiązkami. Trochę czasu dla siebie zawsze może się przydać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:12, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Również krótko się zaśmiała, a jej jedno ucho wróciło do normalnego położenia.
- Przezwyciężyć pech pojawiania się dokładnie tam, gdzie wieje nudą? - odpowiedziała, a przed oczami od razu stanął jej obraz starego znajomego, najlepszego kompana w zabijaniu nudy - Richarda z Watahy Nocy. Zaśmiała się głośno na wspomnienie tego, jak ów wilk zachowywał się, kiedy go poznała. Ponury, smętny, nieruchawy pesymista... sporo się musiała naświrować, żeby trochę go rozruszać. Dodała. - Kiedy to bywa czasem zbyt dużym wyzwaniem dla takiego małego stworzonka, jak ja!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:15, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
- E tam. - powiedział spokojnie Samuel. - Zawsze warto spróbować. Wyrwać się gdzieś, poznać nowe osóbki. A nuż trafi się coś ciekawego do roboty i tak oto wygra się z tym całym pechem! - wilk cały czas był uśmiechnięty, naładowany dobrą energią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|