Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:48, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Westchnęła z ulgą. Tak nie będzie musiała pływać to dobrze. Destiny usiadła na brzegu i napiła się wody.
- Ale do picia przyjemna. -Oznajmiła. Destiny zastrzygła uchem. Ziewnęła odsłaniając ząbki. Mała zaczęła węszyć.
- Upolujmy coś. -Powiedziała wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sverre
Dojrzewający
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:52, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- POlować? Jasne! Ale... - rozejrzał się dookoła, bystrymi ślepkami analizując otoczenie.
- Na co? - dokończył pytanie, przenosząc spojrzenie na twarz rozmówczyni. Uśmiech nie znikał z jego pyszczka, a wręcz zdawało się, jakby się po prostu z każdą chwilą powiększał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:56, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- Może na myszy albo na zająca. -Powiedziała wesoło. Tak ona umiała na to polować.
- No chyba że umiesz polować na coś innego. -Powiedziała do niego wesoło. Destiny nie wiedziała czy Sverre nie umie polować na jelenie albo jakieś większe zwierzęta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sverre
Dojrzewający
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:58, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Usiadł i podrapał się za prawym uchem, wywalając przy tym język. Po chwili wyprostował się i spojrzał na nią całkiem mądrymi oczyma.
- Ja to na pumy poluję, zapomniałaś? - powiedział, wypinając dumnie pierś do przodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:01, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- no co ty. Nie śmiała bym zapomnieć. -Powiedziała szybko się reflektując i patrząc na niego skruszonym wzrokiem niczym na pana i władce absolutnego.
- No to możemy polować na pumę. -Dodala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sverre
Dojrzewający
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:06, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- Tylko trzeba ją najpierw spotkać, pumy są rzadko spotykane. - powiedział z miną znawcy absolutnego. Spojrzał na waderę, nadal machając ogonem na boki.
- A poza tym to one się mnie boją i się przede mną chowają, więc trzeba zadowolić się zającem. Ale... czy znajdziemy tu jakieś? - mruknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:36, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- No pewnie zajączków tutaj jest sporo. -Powiedziała i z noskiem przy ziemi zaczęła szukać tropu.
- Czują ślad zająca w tamtych krzakach. -Dodała wskazując tam łapką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sverre
Dojrzewający
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:49, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- To co, idziemy? - zawołał radośnie, wbiegając w krzaki i płosząc zwierzaki. Nie przyzna się, że nie polował nigdy w życiu. Jego powołaniem było raczej wojowanie niż łowy. Zające porozbiegały się po okolicy, a Sverre na oślep ganiał za nimi, co było pozbawione sensu, wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:53, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Destiny się zaśmiała i złapała jednego zająca. Zaczęła się z nim szamotać chcąc go udusić tak jak uczyła ciocia Taimi. Ale zwierzak walczył dzielnie. Chociaż tym razem udało się bez zadrapań i skaleczeń.
- Łap jednego łap jednego! -Zawołała do Sverre widząc jego taktykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sverre
Dojrzewający
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:58, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- Jednego? Ale ja chcę złapać je wszystkie! - zawołał, odwracając łepetynę, przez co nie zauważył rosnącego nieopodal drzewa, przez co wbiegł w nie uderzając solidnie głową. Upadł na podłoże, tkwił więc w pozycji siadu, masując przednią łapką obolały łeb. Będzie guz, jak nic!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:06, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Destiny porzuciła martwego zajączka i pobiegła do Sverre.
- Jezu nic ci nie jest? -Zapytała siadając przed nim i kładąc łapki na jego pyszczku.
- Ile mnie widzisz? -Zapytała z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sverre
Dojrzewający
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:14, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- Trzy? I dlaczego wy tak tańczycie? - spytał, po czym upadł na grzbiet na podłoże z wywalonym jęzorem. Stracił przytomność. Pewnie Dess spanikuje, jednak userka zapewnia, to nic groźnego i pewnie szybko odzyska przytomność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:21, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Boże!
- Drzewo go zabiło! -Powiedziała bliska płaczu. Na miłość boską do czego doszło drzew zabijają szczeniaki. Gdy Sverre upadł Destiny tyknęła go łapa.
- Hej obudź się. -Powiedziała do niego. Postanowiła przynieść lodowatej wody i ... chlusnęła mu nią na pyszczek. No powinien się w teorii obudzić. Ciekawe jak w praktyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sverre
Dojrzewający
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:35, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
W praktyce tak też uczynił! Poderwał się od razu na równe łapy.
- Cooo... co się stało? - spytał. Poczuł ból. Przypomniał sobie, skąd się wziął. A tak, racja. Ciamajda z Ciebie! - nakrzyczał na siebie w głowie.
- Przepraszam mam nadzieję, że cię nie przestraszyłem? I dziękuję za pomoc! - dodał pogodniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:39, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- No co ty pewnie że nie. -Powiedziała wesoło kiwając głową.
- Jezu dobrze że ci nic nie jest. Już chciałam zaatakować to drzewo. -Zaśmiała się wesoło widząc że nic mu nie jest. Naprawdę przestraszyła się.
- Daruj ze cię oblałam. -Dodała pogodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sverre
Dojrzewający
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:43, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
- Głupie, nie miało gdzie wyrosnąć. - mruknął niezadowolony pod nosem, patrząc nienawistnie na roślinę. Niedobra. Nie odsunęła się, kiedy biegł, jak tam w ogóle można! Takie wielkie drzewo na małe, bezbronne wilcze dziecię, niekulturalne!
- Niewychowane. - skwitował pod noskiem. Usmiechnął się dziękczynnie do wadery.
- Jeszcze raz dziękuję. I pewnie, że daruję, życie mi uratowałaś! - zawołał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:46, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Zaśmiała się wesoło.
- Widzisz jestem twoim rycerzem. -Powiedziała siadając.
- Ale przydzwoniłeś w to drzewo nie ma co .-Powiedziała kiwając pyszczkiem. Naprawdę uderzył epicko. Dobrze że nic sobie nie rozwalił. Jednak dostrzegła rankę na jego łapce tą od łuski.
- Obejrzeć ci to ?-Zapytała miło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sverre
Dojrzewający
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:50, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Pokiwał twierdząco głową wysuwając łapkę w stronę koleżanki.
- A-ha! - powiedział wesoło i odważnie. Nie bolało, nawet już zdążył o tym zapomnieć. Skupił się widocznie na bólu łba.
- Tak, jesteś moją rycerką! - rzucił energicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dojrzewający
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:58, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Zaśmiała się wesoło.
- Dobrze. -Zgodziła się na bycie rycerką. Obejrzała jego łapę.
- Stwierdzam iż jesteś skaleczony. -Powiedziała uważnie tonem znawcy absolutnego.
- I ośmielę się stwierdzić że nie jest do głęboka rana. -Dodała.
- Zagoi się samo. -Skwitowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akinori
Wojownik
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:06, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
Wilk spokojnym krokiem przyszedł w nieznane mu miejsce. Jego pysk nie wyrażał żadnych uczuć. W końcu przystanął przy jakimś drzewie i usiadł. Zobaczył inne wilki i uśmiechnął się nieśmiało i przeniósł spojrzenie gdzieś hen, hen przed siebie. Myślał, znów myślał. Nad tym co będzie i nad tym co było. Pomyślał o swojej nietypowej rodzinie. Pomyślał o swojej watasze. Tak mało o niej wiedział... Wyczuł, że oba wilki są z tej samej watahy co on, jedna.. Nie podniecał się tym, wcale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|