Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:37, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
- teraz - powtórzyła cichutko po niej - hm.. teraz to chyba o tym czy mój test na wojownika {niedługo będzie .. {chyba} }, się powiedzie. - Akita akurat w tej chwili o tym nie myślała, ale Jej myśli przy tej rozmowie z najlepszą kumpelką nie są takie ważne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Akita dnia Pią 17:44, 22 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:16, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Aha - Mruknęła. Zaczęła machać ogonem. - Wiesz, też myślałam o tej randze, ale boję się, że nie dam rady. - Westchnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:09, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
- naprawdę ? . - odpowiedziała patrząc na Nią z niedowierzaniem - ale raczej w swym życiu przeszłam więcej drastycznych momentów i nie boję się zabijać ani ranić. Przyzwyczaiłam się do zapachu,smaku i widoku krwi. Może więc dlatego się wahasz .Usiadła obok Niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:02, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Nie, to chyba nie ten powód. -Westchnęła i po chwili rzekła. - Też widziałam jak umierają inni. Widziałam, jak tygrysy mordują moją rodzinę, przyjaciół, znajomych, a nawet wrogów, którym mimo wszystko współczuję. Smak krwi? Przecież jadam surowe mięso. Krew jest nawet dobra. - Zniżyła łeb. Było widać, że cierpi przypominając sobie o tych chwilach. - Czy boję się ranić i zabijać? Nie... Nie boję się tego. Gdybym była zmuszona zabić swych przyjaciół, wtedy bym panikowała, ale nie wobec nieznajomych. - Zacisnęła powieki, żeby łzy nie popłynęły po jej policzku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namida
Dorosły
Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina zwana "Cryland" Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:25, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
Potężna, biała smoczyca zatoczyła koło nad wodospadem. W końcu z gracją wylądowała na ziemi. Machnęła dwa razy skrzydłami po locie, po czym je układając wzdłóż ciała. Swoimi bystrymi oczami lustrowała całe to miejsce, po czym usiadła spokojnie, wpatrując się w wodospad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:56, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
Whitewind napisał: | - Nie, to chyba nie ten powód. -Westchnęła i po chwili rzekła. - Też widziałam jak umierają inni. Widziałam, jak tygrysy mordują moją rodzinę, przyjaciół, znajomych, a nawet wrogów, którym mimo wszystko współczuję. Smak krwi? Przecież jadam surowe mięso. Krew jest nawet dobra. - Zniżyła łeb. Było widać, że cierpi przypominając sobie o tych chwilach. - Czy boję się ranić i zabijać? Nie... Nie boję się tego. Gdybym była zmuszona zabić swych przyjaciół, wtedy bym panikowała, ale nie wobec nieznajomych. - Zacisnęła powieki, żeby łzy nie popłynęły po jej policzku. |
-Hm. - mruknęła pod nosem. Zamyśliła się. Odpowiedziała : - eh. Ja mam troszkę podobnie ale nie aż tak ! Gdyby ktoś z mojej watahy ją zdradził lub zranił by Ciebie i innych mych znajomych nie za wahałabym się ani na chwilkę albo bym go zabiła lub bardzo mocno zraniła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:59, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wszedł sobie. Zapewne przysiągłby na 8 palec u nogi, że w swoim niezwykle interesującym życiu odwiedził choćby raz to miejsce. Przez łeb samca przeleciały scenki z dawnego, szczenięcego życia oraz przerwy od stęchłego portu, wodorostach w kajutach, które zostały tam umieszczone przez jednego z członków bandy. Jeden, niepasujący obraz - przedstawiający perfidny wyszczerz Kain'a zakończył sesję.
Poruszywszy delikatnie uszami ruszył ku źródle, które na jego oko powinno być oblodzone. Oczywiście, brzeg przymarzł, jednakże woda nadal lała się z góry, spomiędzy jakiś głazów. Samiec zmarszczył nieco nos, siadając obok przymarzniętych stokrotek.
- 'Dziwne, że jeszcze się nie zniszczyły.' - spojrzał na kwiatki kątem oka, choć nikt inny nie mógłby zobaczyć jego ślep spod blond grzywy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:26, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się do niej serdecznie. - Gdyby ktoś skrzywdził Ciebie lub kogoś z moich znajomych, też bym się nie wahała - Spojrzała na nowo przybyłego i skinęła mu łbem na przywitanie. Potem z powrotem je wzrok powędrował na Akitę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:48, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
- tak. a więc jaki jest powód twego wahania się co do tej rangi ?- Odpowiedziała, odwzajemniając Jej uśmiech.Spojrzała na ''nowego'' i lekko przekrzywiła łeb, co oznaczało u niej niewielkie zainteresowanie i również skinęła mu łbem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:57, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Westchnęła cicho. - Sama nie wiem. Może po prostu boję się, że nie zdam testu. - Mruknęła, wzruszając ramionami. Poruszyła lekko uchem, bo usłyszała szelest, jednak nie odwróciła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:02, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Oblizał nos, przez chwilę zatrzymując wzrok na wilczycach.
- 'Nie warte uwagi.' - zwilżył suche wargi, wyczuwając delikatnym jęzorem rany. Z podręcznej torby wyciągnął talię kart. Rozłożył je na głazie obok. Była to gra dla dwóch osób. Zaczął grę, przekładał zwinnie karty. Tylko z kim grał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Namida
Dorosły
Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina zwana "Cryland" Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:35, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Kątem oka, smoczyca spojrzała na przybyłego wilka. Para wylatywała jej z pyska, na skutek mrozu. Położyła się, głowę opierając o podłoże. Myślała wciąż o swym zanikającym Gronie. Shapirze było na pewno przykro, gdy widziała zachowanie smoków. Ale cóż poradzić. W oku Namidy pojawił się szatański błysk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:02, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała kątem oka na białego basiora. ,,Karty?"-Zapytała sama siebie, w myślach. Jej wzrok uciekł teraz na białą smoczycę. -Wow-Szepnęła widząc wielkie stworzenie. Potem z powrotem spojrzała na Akitę i zaczęła tupać przednią łapą, ot tak z nudów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:25, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Lôgh rruhu bla-nihtôn.
Wypowiedział słowa z niezwykłą łatwością. Poruszył delikatnie uszami. Smok? Podniósł momentalnie wzrok, na białą bestię.
- Kartomtôn.
Szepnął pod nosem, jego wargi drgnęły. Tworzyły mały, bezczelny wyszczerz. Przełożył talię kart.
- Matwrôn bahram.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:34, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Whitewind napisał: | Spojrzała kątem oka na białego basiora. ,,Karty?"-Zapytała sama siebie, w myślach. Jej wzrok uciekł teraz na białą smoczycę. -Wow-Szepnęła widząc wielkie stworzenie. Potem z powrotem spojrzała na Akitę i zaczęła tupać przednią łapą, ot tak z nudów. |
- rozumiem -powiedziała kiwając łbem. - Ja się nie boję samego testu lecz tego co będzie po tym jak już go zdam. Nie wiadomo co mi może strzelić do łba.- tu lekko się do Niej uśmiechnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaed'rin van Regis
Upiór
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:39, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wkroczyła na tereny wodospadu, podskakując, gdyż ogarnęła ją aura radości.
Podskoczyła do góry i zahamowała na do*pie, parkując obok wilków. xD
Dżem Dobry bardzooo! Przywitała się i natrętnie patrzyła co dwa wilki robią. >D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:41, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Witamy. Lôgh nahnan.
Wyszczerzył ponownie kły, nienaturalne, śnieżnobiałe. Poruszył karty przeciwnika w skupieniu, jakby słuchał jego poleceń. Uszy drgały delikatnie, choć niezapowiedzianie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaed'rin van Regis
Upiór
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:45, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Łooo. Nowy język. Oczy jej zalśniły i paczyła teraz baardzo blisko na wilka, co była na prawdę natrętne. >D
Naucz! Naucz! Skakała na do*opie wkoło wilka, mówiąc jak mewy w filmie Gdzie jest Nemo. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:47, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Talia znikła. Możliwe było zobaczenie jej ponownie w torbie. Magia.
- Doprawdy chcesz się podjąć nauki języka, kultury oraz tańca śmierci?
Samiec wyszczerzył kły, obserwując wilczycę spod grzywki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaed'rin van Regis
Upiór
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:55, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zasalutowała.
Oczywiście m'am! Krzyknęła jak żołnierz na służbie. Co było do niej nie podobne. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|