Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:40, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Ten fakt ją ucieszył. Sama nie wiedziała dlaczego. - Ja też. - uśmiechnęła się. - Kiedyś chciałam odejść, ale przekonałam się, że nie warto... - mruknęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:29, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się lekko, ukazując szereg śnieżnobiałych, ostrych kłów. - W grupie zawsze raźniej, prawda? - odpowiedział. Sam nigdy nie był specjalnie towarzyski, ale życia w zupełnej samotności sobie nie wyobrażał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:39, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Tak, nie wytrzymałabym w samotności. - uśmiechnęła się, po czym podniosła się do pozycji siedzącej. Lubiła z nim przebywać, chociaż to było ich pierwsze spotkanie, dopiero co się poznali. Coś w nim było, ale nie wiedziała co. Wzrok skierowała w jego stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:03, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Samotność. Dotychczas jego jedyny towarzysz. - A propos samotności... - zaczął, lecz urwał, by po chwili jednak zdecydować się na dokończenie wypowiedzi. - Jesteś pierwszą poznaną przeze mnie osobą od ładnych paru lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:12, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Spojżała na niego z lekkim zdziwieniem. - Serio ? - spytała. Była pierwsza. " Fajnie..." - pomyślała. xD - Eee... o ile się domyślam nie masz rodziny ? - trochę ciężko było ją o to pytać, bo dla niektórych to był temat, którego woleli unikać. Ona też do nich należała. Przynajmniej częściowo. Odnalazła ojca i rodzinę. Oprócz matki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:20, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiał się chrapliwym głosem. - Cóż... pewnie gdzieś hasa sobie moja familia, skądś się na tym świecie musiałem wziąć. Ale nie znam żadnego jej członka - odpowiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:28, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
- A... ha... - mruknęła. Wprawdzie była masa pytań, które mogła mu zadać, ale żadne jakoś nie przychodziło jej do głowy. Istna pustka. Powoli wstała przeciągając się, po czym podeszła do wodospadu. Napiła się lodowatej wody i przejżała się w tafli wodospadu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:33, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Marillion nie należał do wilków rozmownych, lecz nie chciał kończyć tej rozmowy. Sam więc przemówił. - Podejrzewam, że ty za to masz mnóstwo krewnych. Bo któż nie chciałby mieć w rodzinie skrzydlatego wilka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:44, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Heh, niewiem. Zależy jaki ten ktoś jest. Co do krewnych to odnalazłam tatę, matki niestety nie. Jego partnerka została więc moją przybraną mamą. Ona z kolei przygarnęła młodą, bezdomną wilczycę. Okazało się, że jest Wiecznym Dzieciakiem i także ma skrzydła. - odpowiedziała i znów umilkła. Po chwili jednak odezwała się. - Dawno ich nie widziałam, jedynie ostatnio byłam z siostrą nad morzem. Wprawdzie wiem gdzie mają legowiska, ale zwykle ich tam nie ma. Ja natomiast, prawie ciągle bywam gdzieś w terenie. Mam swoje legowisko, ale rzadko w nim przebywam. - zakończywszy swą opowieść wzrok znów utkwił w wodzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:51, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Rozmowna wilczyca mu się trafiła do konwersacji. Miała rodzinę, toteż Marillion postanowił zaspokoić ciekawość, zadając jej pytanie nurtujące go, odkąd tylko sięgał pamięcią. - Jak to jest mieć bliskich, możesz mi powiedzieć? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:24, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Hmm... przynajmniej spróbuję. To jest dosyć przyjemne uczucie. Wiesz, że ktoś cię kocha, opiekuje się tobą, daje ci dom nad głową. Ogółem rzecz biorąc, wiesz, że masz po co żyć. - odpowiedziała i znów usiadła obok niego. Pysk zwróciła ku basiorowi i czekała aż coś powie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:31, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Przekrzywił lekko łeb, patrząc na wilczycę swymi pustymi, śnieżnobiałymi ślepiami. Jak zwykle, nie czaiły się w nich żadne uczucia. - Brzmi pięknie - mruknął cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:37, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się pod nosem i spojżała na basiora. Te jego oczy. Były takie... inne. - Mam pytanie... odstraszyłeś kiedyś kogoś swoim spojżeniem ? - zapytała. Ciekawiło ją to. Jego oczy były takie śnieżno-białe i puste, bez źrenic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:43, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Znów roześmiał się tym swoim ochrypłym głosem. No tak, oczy. Nikt nie potrafił przejść obok nich obojętnie. - Żeby to raz... - odpowiedział. Być może to właśnie to przedziwne spojrzenie odpychało od niego wszystkie poznane dotychczas wilki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:47, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Też się roześmiała. - A mi się one podobają. Bo są inne. - powiedziała uśmiechając się. Taa... właśnie sprawiła mu komplement. Co nią kierowało ? Tego nie wie nikt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:59, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Znów się roześmiał, tym razem bardziej przyjemnym głosem. Wytrzeszczył ślepia, wbijając wzrok w oczy Amiji. - I naprawdę nie uważasz, że są strrrrraszne...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:04, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Nie. - uśmiechnęła się i wystawiła mu język. - No dobra, może trochę, ale ja się nie boję. - dumna z tego co powiedziała, wypieła pierś i po chwili roześmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marillion
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:08, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Brawo. Jestem pod wrażeniem - rzekł, nie ukrywając rozbawienia z dumnej postawy, którą przyjęła Amija. Ta wilczyca wprawiła go w wyśmienity humor. Kiedy on się ostatnio tak śmiał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hotaru
Dorosły
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie wiem i poznać nie zamierzam. Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:12, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wolnym, pewnym krokiem wędrowała tędy ta wilczyca. Dawno nie stąpała po tych terenach. Zatrzymała się koło jednego z drzew i usiadła. Swym bystrym spojrzeniem ogarnęła cały ten teren. Widziała inne wilki, acz nie odzywała się puki co..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:16, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się tylko, szczerząc swoje białe kły. Dawno nie była tak wesoła. Nagle kiszki zagrały jej marsza. - Ooo... chyba muszę coś zjeść. - mruknęła patrząc na swój brzuch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|