Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefär
Duch
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:17, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
Nad wodospadem pojawił się różowy Nefär. Przeleciał przez strumień wody i przystanął przy fioletowej wilczycy.
-Dzień dobry wieczór...-ziewnął, nie do końca pewny, jaka to pora dnia. Od kiedy nie zaliczał się już do świata żywych, miał problemy ze snem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:08, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
Shazz i tu postanowiła szukać Fari. Była jednak zasapana i spragniona. Podeszła do wody i wstawiła łapę. Naprawdę był na tyle zimny i przyjemny. Szybko wsadziła pysk w wodę i zaczęła pić. Ach, woda była wspaniała. Słońce ją trochę ogrzało, lecz mało co. Potem Shazza zaczęła znów szukać Fari. Znów na drzewach i pod. Nawet w wodzie pływała i jej szukała, a potem jeszcze na wodospadzie. Jednak i tu jej nie było. Zwiesiła nisko łeb i szukała jej śladów. Nic takiego nie znalazła. Westchnęła cicho i zapuściła się w las. Tam też jej nie było. Szybko stąd wybiegła gdzieś indziej.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:17, 02 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam na wilka, po czy na wilczycę, już nie wiedziałam jak się zachować, a co gorsza powiedzieć, otarłam łzy z oczu, lecz nadal byłam smutna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:09, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
Shazz znów tu przybiegła. Szybko zanużyła się w zimnej wodzie i przemyła ranę. Potem krew już mniej leciała jej. Usiadła na krawędzi i spojrzała w płytką toń. Wcale jej nic nie obchodziło. Nie, nie pójdzie do lecznicy. Westchnęła, po czym spojrzała za siebie, czy nikt nie idzie. A że nikt nie szedł, ona spowrotem patrzała w wodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:40, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam na białą wilczycę, podeszłam do niej.-Co ci się stało?-zapytałam, wilczycę i czekałam na jej odpowiedź, przy okazji obserwowałam, poznane wili i wilczyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:44, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Mi? Nic. - Powiedziała już normalnym głosem.
Już w ogóle zapomniała o pójściu do lecznicy. Z rozcięcia na boku zostało tylko parę kapiących kropelek krwi. To Shazzy nie obchodziło jednak.
- Witam, jestem Shazza. - Dodała.
Westchnęła znów i dalej wbiła wzrok w zimną wodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:53, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
hej, ja jestem Sharera, a co taka smutna jesteś?-zapytałam wilczycę, można było się łatwo domyślić, że jest smutna, ponieważ, miała smutną minę i wpatrywała się w wodę, bez celu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:57, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
- No... Sama nie wiem. - Powiedziała.
Szybko zakryła skrzydłem ranę na boku i spojrzała na Sharerę.
- Osotatnio nie widziałam mojego wroga, Fari. - Dodała.
To była prawda. Shazz spojrzała w niebo i westchnęła cicho. Wolała nie widzieć Fari, bo naprzykrzała jej się ona. Raz chciała zabć jej kochaną Crusoo. Zaczęła dalej patrzeć tak na Sharerę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:02, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Nie wiem co mogę zrobić, ale możemy znaleźć sobie jakieś zajęcie-powiedziałam do wilczycy i czekałam na jej odpowiedź, była ciekawa jej odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:23, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
W to akurat miejsce nawet nie wiedząc czemu przybył rosły Basior który uwielbiał takie oto miejsca. Ahh wodospady jak on je uwielbiał. Widząc jakieś dwie wadery podszedł do nich stąpając ciężko swoimi łapami. Usiadł naprzeciwko każdej z nich z uśmiechem
- Witam panie. Zwą mnie Michael - powiedział po czym sie uśmiechnąl jak to on miał w zwyczaju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:49, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
Shazz spojrzała pytająco na Michaela. Potem znów spojrzała na Sharerę.
- A co byś chciała robić? - Zapytała - Może polować?
To była tylko jedyna propozycja Shazzy. Nie znalazła nawet w kąciku swego umysłu lepszej rzeczy do roboty. Usiadła na zadzie i spojrzała Sharer'rze głęboko w oczy. Nudziła się i tak trochę, więc nie mogła myśleć o niczym innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xisa
Młode
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:33, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
Xisa spojrzała na wilki. Usiadła, po czym ziewnęła. Przeciągnęła się i stąd wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Xisa dnia Pon 14:56, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:20, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
//Xisa, jak coś to do tematu pytania. I nie offtopuj. ;) //
Shazz czekała na odpowiedź Sharery. Westchnęła cicho i poczęła węszyć oraz nasłuchiwać pilnie. Jakoś się nie niecierpliwiła. Była ciągle spokojna. Ani myślała sama zaczynać polować, bez Sharery. Uśmiechnęła się lekko i podeszła blisko basiora.
- A pan, mam nadzieję, że nam tak nie przeszkodzi. - Powiedziała do Michaela z lekkim uśmiechem. Nagle jednak coś jej się przypomniało.
- Muszę wracać. - Powiedziała do Sharery - Żegnaj!
Po tych słowach pognała do swojej groty.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Pią 19:16, 04 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:05, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam na przybyłego wilka.-Cześć, nazywam się Sharera-odpowiedziałam wilkowi, i zaczęłam, mu się przyglądać, uśmiechając się do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:11, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Basior spojrzał na Sharere, zastanowił się
- Hmm...Sharera, rzadkie a jakże piękne imie, przyznam - powiedział i sie uśmiechnął. Basior poprawil grzywke która opadla mu na oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:20, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Jimmy wpadł na tereny wodospadu nieco pośpiesznym krokiem. Zauważył kilka wilków. Nie znał żadnego ze zgromadzonych.
- Witam, jestem Jimmy. - rzekł z uśmiechem. I spojrzał na spadającą wodę. Lubił ten widok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:37, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Basior spojrzał na przybyłego wilka.
- A witam witam - powiedział tylko i spojrzał ponownie na Sharere. Jego ogon miarowo czyścił ziemię z piasku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:43, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzał na dojrzewającego wilka który był chyba nieco zajęty podrywaniem pewnej dorosłej wilczycy. - Ach te dzieci. - pomyślał i zaczął wspominać szczenięce lata. Zdawałoby się, że było to tak niedawno temu. Następnie przeniósł wzrok na dorosłe wilczyce. Miał nadzieje, że zechcą się przedstawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:52, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Jael przybył tutaj krokiem radosnym, szybkim i pewnym. Z uśmiechem podziwiał budzącą się do życia przyrodę.
- Witam. - rzekł wesoło do obecnych i stanął nieopodal brązowego wilka. - Jestem Jael. - przedstawił się z sympatycznym uśmiechem na zacnej twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:57, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
jimmy spojrzał na Jaela i oczom nie wierzył.
- Jael.. zmieniłeś się.. byłeś u fryzjera czy co? - powiedział żartobliwym tonem Jimmy.
PO czym jeszcze raz przyjrzał się staremu znajomemu. Ile on go nie widział... Jimmy nie wiedział dokładnie. Ale na pewno było to dawno temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|