Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:00, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Jael wbił spojrzenie w brązowego wilka. Ach, tak, teraz go poznał!
- Jimmy, prawda? - spytał z jeszcze szerszym wyszczerzem na zacnej twarzyczce. - Ach, ty zaś się nie zmieniłeś w ogóle. - powiedział i zaśmiał się sympatycznie. - Nie wiesz może, co u Ady? Dawno się z nią nie widziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:05, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Jimmiego zdziwiło pytanie Jaela.
- U Ady? Nie, nie wiem dokładnie. Chyba rzuciła Kartela.. i teraz z tego co wiem to błąka się po różnych miejscach. Ostatnio miała iść do miejsca dla samotnych. Więcej nic nie wiem. Ostatnio nie mogę się z nią spotkać. - rzekł smutno Jimmy. I spojrzał z podziwem na Jaela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:07, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Hmm... Ja ostatnio spotkałem się z inną częścią naszej wspaniałej paczki. - rzekł kiwając głową. - Anabell, Viktorią... Nie wiem tylko, co u Schatta, Lei i reszty, acz słyszałem, iż Lea ma się rozmnożyć. - dodał. Ciekawie by było. Byłby wujkiem Jaelem, ha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:10, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Co? Lea? Co? Kto jest tatą? - spytał Jimmy. Nie mógł uwierzyć w to co mówi Jael. Przecież Lea? Co? To niemożliwe. Jednak starał się nie pokazywać po sobie zdziwienia. Nie chciał wyjść na dziwaka. To byłoby niestosowne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:19, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Najprawdopodobniej Seth von Cośtam, chyba że o czymś nie wiemy. - odpowiedział z uśmiechem już wyobrażając sobie, jak wujcio Jael będzie uwielbiany przez potomstwo przyjaciółki. - Możemy ich odwiedzić, to się z resztą dowiemy, czyż nie? - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:39, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Basior widząc ze przybyl tu jakiś inny wilk spojrzał na Sharere
- Ja sie ulotniam lecz wiec że łatwo mnie znaleźc nad wodospadami lub polanami. Żegnam i do zobaczenia - powiedział po czym zagwizdał i na jego grzbiecie znalazł się mały szaro-czarno-biały Lemur. Wilk po chwili przyśpieszył kroku i wybiegł z tąd. z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:39, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam się na oby dwa wilki, i słuchałam ich rozmowy, przysiadłam się bliżej nich, i nadal słuchałam, nie odzywałam się, tylko uśmiechałam i rozglądałam się dookoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:12, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Ferine powolnym i ospałym krokiem przybyła nad zimny wodospad. Jej rude włosy delikatnie powieały na wietrze, a uśmiech nie znikał z jej pyszczka. Widząc Jaela podeszła do niego powoli i powiedziała:
-Witam pana Jaela. Jak tam mija dzień?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:15, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zobaczyłam, przybyłą wilczycę, uśmiechnęłam się do niej, wyglądała na sympatyczną. Podeszłam do niej i usiadłam-Witaj, jestem Sharera, a ty?-zapytałam wilczycę i przyglądałam się jej, nie widziałam jeszcze jej tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:17, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Witam moją drogą Ferine! - zawołał Jael odwracając się w stronę znanego głosu. - Och, witam też Sharerę. - rzekł z uśmiechem zauważając wilczycę. - Jak mija dzień? Ach, no wiesz. Wiosna, świat się budzi do życia, wszystko od razu staje się piękniejsze, czyż nie? A jak tobie, moja droga Ferine mija dzień?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:20, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Ferine na chwilkę odwróciła się do wilczycy i powiedziała:
-Witaj, jestem Ferine.
Znów zwróciła głowę w stronę Jaela i innego jeszcze wilka.
-Jak mi mija dzionek? No więc tak: Sowy które pilnują mojgo domu i mnie, nie chciały mnie wypuścić przez dobrą godzinę. To narazie tyle.-powiedziała i usmiechneła się ,,czarująco".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:21, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Nie odzywałam się, nasłuchiwałam, tylko ich rozmowy i przyjaźnie się uśmiechałam, od czasu do czasu zerkałam dookoła.Usiadłam wygodnie i postawiłam uszy na baczność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violetta
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:23, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Małą wadera przyszłą tutaj ostrożnym krokiem. Spojrzała na wilki i podeszła do nich. - Bonjour - powiedziała. Ach jak ta wadera kochała język francuski. Klapnęła na cztery litery i rozglądała się. Siedziała obok niebieskiego samca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:25, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam na młodą wilczycę uśmiechnęłam się do niej szczerze.-Witaj, jak się nazywasz?-zapytałam, ją i czekałam na jej odpowiedź, przyglądałam się jej uważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violetta
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:40, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Mon nom est Violetta - przedstawiła się. Zamachała ogonem i rozejrzała się po okolicy. Poprawiła swoją grzywkę i uśmiechnęła się. Jej wzrok był skierowany chwilowo na samca. - Comment voyez-vous le nom? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:42, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałam się na młodą wilczycę, nie wiedziałam o czy ona mówi, nie wiedziałam jaka powinna być odpowiedź.-Mogła byś przetłumaczyć-powiedziałam z zainteresowanie, bo byłam ciekawa co to znaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violetta
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:47, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Violetta pomyślała jak to jest na polski. Co prawda najmniej znała właśnie polski. - Yyy... Jak wy na imię - przetłumaczyła, lecz z trudnością. Co prawda najlepiej szedł jej francuski. Zamachała ogonem. Patrzyła na nim po kolei.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:51, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zdziwiłam się, że tak zapytała, pomyślałam sobie,że ledwo zna polski, uśmiechnęłam się do niej.-Ja nazywam się Sharera-odpowiedziałam.-Dlaczego, tak słabo znasz Polski?-zapytałam i miałam nadzieje, że zrozumie co mówię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violetta
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:04, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Je ne sais pas comment l'enfant de la langue polonaise et je ne sais pas pourquoi - powiedziała to po francusku, ponieważ inaczej nie umiała. Zamachała ogonem i zastanawiała się czy ktoś ją zrozumie. Polski to był taki trudny język.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sharera
Dorosły
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nieba Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:09, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Przepraszam, nie rozumiem cię-pomyślałam przez, chwilkę i wpadłam na pewien pomysł.-To może potrafisz, pisać po Polsku?-zapytałam i czekałam na jej reakcje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|