Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:37, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Przechyliła delikatnie łeb, jakby się przyglądając wilczycy.
-Masz łaskotki?- spytała, wykonując ogonem charakterystyczne, jednoznaczne ruchy, czyli... machała końcem ogona tak, jakby chciała połaskotać Flake. Zbliżyła go ostrożnie do tylnej łapy wilczycy. Wyraz pyska miała niemal maniakalnie wesoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:37, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Tej już się nie da. To najgorsza sytuacja w całym moim życiu... Na to nikt już nic nie poradzi.-jękneła Ferine i nasuneła okulary nieco wyżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abigail
Dorosły
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:40, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Najgorsza sytuacja w całym życiu? Wow... No to rzeczywiście można mieć doła. Czy będę bardzo natrętna, jeśli spytam co takiego okropnego stało się w twoim życiu, że teraz ono się wali? - spytała z lekkich, pocieszającym uśmiechem odrywając wzrok od tamtej dwójki. Jeszcze i ona doła dostanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:45, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-No to tak: Muszę zamknąć to co najbardziej mnie w życiu pocieszało- mój sklep. Wilk którego kochałam oświadczył się mojej najlepszej przyjaciółce, a teraz ona mnie okłamuje, że tak nie było. Zgineła mi moja ostatnia pamiątka po Tamanim. Moja ukochana sowa zdechła. Coś jeszcze?-powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:49, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Ej! - pisnęła, a jej oczy się powiększyły. - Tylko nie łaskotki!
To, że Flake ma łaskotki to mało powiedziane... ona miała ogromne, wiele, megałaskotki. Zawsze, gdy ktoś chciał się pobawić, łaskocząc ją, ona męczyła się, jakby poddawana była niewilczym torturom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abigail
Dorosły
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:52, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Abigail udawała, że nie słyszy krzyków Flake. O nie, ona się nie da!
- No, to na prawdę kiepsko... - przytaknęła. - Ale nie mów, że nie masz innych pozytywnych rzeczy w swoim życiu. Innych przyjaciół, czegoś, co sprawia, że jesteś szczęśliwsza? I dlaczego musisz zamknąć sklep? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:00, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Oj, przepraszam.- powiedziała trochę spłoszona.- Więc nie będzie łaskotek.- uśmiechnęła się promiennie. Teraz zamiast stać nad Flake, położyła się na jej brzuchu. Oczywiście wadera mogłaby w każdej chwili ją z siebie zrzucić, bo Siom była drobna i lekka. Cały czas patrzyła Flake w oczy.- Czemu nie lubisz łaskotek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karin
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:01, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Karin podeszła do jednego z drzew i się pod nim wygodnie ułożyła. Głowa wilczycy spoczywała na jej łapach. Miała przymknięte oczy, ale nadal była aktywna. Poruszyła lekko końcówką ogona. Otworzyła oczy i spojrzała na dwie wilczyce. Nie, nie na Flake ani Siom, na Abigail i Ferine, co się mogło wydarzyć? Karin nie chciała się wtrącać, jeszcze by ochrzan dostała. Nie chciała tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:06, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Jestem na nie zupełnie nieodporna - odpowiedziała, a kiedy Siomha zrobiła sobie z niej wygodne łóżeczko, zaśmiała się i stwierdziła. - Jesteś bardzo leciutka.
Przez chwilę miała chęć podroczyć się z wilczycą i dodać coś w stylu "a nie wyglądasz", ale się powstrzymała. Nie będzie złośliwa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:11, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Zaśmiała się i kiwnęła łbem, zapamiętując tą wiadomość .
-A Ty bardzo wygodniutka.- stwierdziła. Gdzieś w podświadomości zaczynała mieć wrażenie, że zbytnio się spoufala z Flake... no i w bardzo dziwny sposób to robi. Jeszcze nigdy nie zachowywała się tak z jakakolwiek waderą. Jednak nie przejmowała się tym. Chciała czerpać z życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:15, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Ach, widać ten tłuszczyk odłożony w zimę do czegoś się jednak przydaje... - odpowiedziała i zachichotała. Nie przeszkadzała jej taka bliskość Siomhy, a nawet wręcz przeciwnie. Mimo to zaczynało jej się robić trochę niewygodnie, więc powierciła się nieco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:23, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Siomha czując, jak Flake się wierci, roześmiała się. Położyła się obok wadery, ale ciągle blisko.
-Gdzie Ty masz niby tłuszczyk, hę?- spytała.-Wyglądasz świetnie.- i była to prawda. W oczach Siom Flake była idealnej figury. Taka... kobieca. Tylko tak potrafiła to opisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:26, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Choć Siomha z niej zeszła, Flake nadal leżała na grzbiecie. W sumie to w tej pozycji było całkiem wygodnie. Jej sierść, choć wciąż gdzieniegdzie wilgotna, prawie całkowicie wyschła.
- Oj tam! - odrzekła ze śmiechem. - Można by było trochę schudnąć tu i ówdzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:30, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Daj spokój, Flake! I uwierz mi, ze Ci nie słodzę. Po prostu mówię to, co widzę.- roześmiała się. Utkwiła wzrok w chmurach. Były takie ciekawe. Każda innego kształtu, co chwila się zmieniały, goniąc się non stop. Lubiła się tak wylegiwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abigail
Dorosły
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:38, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Abigail nie otrzymywała długo odpowiedzi od wilczycy, więc mimowolnie jej wzrok znów powędrował ku białej i żółtej waderze. A niech to. I jak tu być wytrwałym w swoim optymizmie? Uda jej się, uda. Przeniosło szybko spojrzenie na wodospad, w którym go utkwiła jednocześnie rozmyślając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:48, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Dobra, dobra. Niech ci będzie - odpowiedziała. Choć i tak wiedziała swoje! Zmierzyła Siomhę jeszcze jednym przyjaznym spojrzeniem i przewróciwszy się na bok, przodem do niej, rzekła. - Za to ty jesteś wyjątkowo zgrabniutka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karin
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:24, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Podniosła się i podeszła do szarawej wilczycy, czekającej na odpowiedź okularnicy. Usiadła niedaleko i chwilę na nią patrzyła, kogoś jej przypominała. Ale możliwe, że to tylko i wyłącznie jej wyobraźnia, albo raczej jej myśli. Które czasami były głupie. Poruszyła przecząco łbem, no dobra.. przysiadła się. Może powinna się przedstawić? Ano właśnie, to jest myśl!
-Karin.- rzekła swoje imię i poruszyła ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:57, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Siomha również przewróciła się na bok, w stronę wilczycy. Czuła się trochę niezręcznie, ale o dziwo podobał się jej taki stan.
-To teraz powinnam powiedzieć coś w stylu:,,Nie, ja nie jestem gruba, to tylko to futro..."- powiedziała trochę przyciszonym tonem. Uśmiechnęła się do Flake, cały czas przyglądając jej się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Śro 11:51, 06 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abigail
Dorosły
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:55, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Abigail odwróciła się w stronę młodej wilczycy. Obdarowała ją sympatycznym uśmiechem i również się przedstawiła:
- Abigail. - jej głos był ciepły, radosny. Nawet teraz, kiedy nie rozumiała co dzieje się w jej sercu. - Proszę, siadaj. - powiedziała widząc, że wadera wygląda na skrępowaną. Przynajmniej jeszcze jeden powód, by nie kierować wzroku w tamtą stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:05, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Sklep muszę zamknąć, z powodu iż nic na nim nie zarabiam, a jego utrzryamnie i czas który mu poświęcam za dużo mnie kosztuje.-powiedziała i znów padła na ziemie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|