Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:53, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Spojrzałem na biała wilczycę, nie znałem jej. Zacząłem się jej dokładnie przyglądać.-Witaj, jak cię zwą?-zapytałem śnieżnobiałą wilczycę i posłałem jej lekki uśmiech. Spojrzałem na wszystkie przebywające tu wilki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nestle
Młode
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:55, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Czeeść, jestem Neeeeestle. - powiedziałam z szerokim, miłym uśmiechem na pysku. Zrobiłam fikołka do przodu spadając jednocześnie ze skałki. Miałam ochotę biegać, skakać, bawić się! A tu nie było nikogo w moim wieku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:01, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
To był uroczy widok, widząc tak wesołe szczenię, spojrzałem jeszcze raz na białą wilczycę i na basiora. Chwyciłem jeszcze jedną rybę i jak z poprzednią, zjadłem dość szybko. Oblizałem się dwukrotnie, uśmiech nie znikł mi z pyszczka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:11, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Shazz spojrzała na Death'a.
- Zwę się Shazza. - Odpowiedziała na jego pytanie.
Jednak spojrzała na małą Nestle. Podbiegła doń. Znów poczuła się jak szczenię.
- Cześć, jak się nazywasz? - Dodała z szerszym uśmieszkiem.
Przybrała pozycję bardzo psią, czyli 'tyłek wyżej głowy'.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Pią 14:15, 08 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:20, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Trochę mnie to zdziwiło, że Shazza chce się bawić, no ale nie wiedziałem co jest w jej głowie, posłałem tylko szeroki uśmiech. Wstałem i usiadłem na cztery literach, nie daleko czarnego wilka. Spoglądałem na Nestle i na Shazze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:27, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Shazza w końcu usiadła, a raczej klapnęła na ziemię. Spojrzała na Death'a. Czemu on się doń tak uśmiechał? No cóż. Shazza w końcu też mu wysłała lekki uśmiech.
- Witaj. - Powiedziała, stopniowo przybliżając się do wilka.
Nieco się zmieniła po śmierci Bariego, partnera. Była bardziej ostrożna, uważna i częściej się smuciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nestle
Młode
Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:30, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Od razu poprawił mi się nastrój gdy zobaczyłam, jak wilczyca biega. Teraz byłam trochę pewniejsza siebie.
-Mówiłam już, jestem Nestle! - powiedziałam wesoło machając ogonem. Pociągnęłam Deatha za ucho i zaczęłam je memłać, jak zabawkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:38, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Czując co robi Nestle, przez chwilę mi się to nie podobało. Jednak to minęło, przecież nie miała co robić, więc znęcała się nade mną. Zacząłem się śmiać, nie mogłem się pohamować. Spojrzałem na chwilę na wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berenika
Latający Wojownik
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brak danych Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:25, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
[Zmienię styl pisania, bo tamten mnie wykończy. xP]
- Dlaczego się tak na mnie patrzysz? - Zapytałam zaniepokojona.
No cóż. Nikt się na nie nie patrzył tak upierdliwie. Byłam zaniepokojona, bo owy wilk robi to po raz któryś. Co mu się stało? Może coś mu nie pasuje?
- Ładne masz imię, Nestle. - Powiedziałam, przypominając sobie te czekoladowe płatki
Aż oblizałam pyszczek. Znów patrzyłam dalej na Dearth'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:19, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Basior zjadł po chwili jeszcze jedną rybę. Położył sie na ziemi,zamknał oczy i nic nie mówił. Poprostu chciał sie troche wyciszyć aby nie być takim wrogo nastawionym basiorem w takim dużym towarzystwie. Spojrzał na małą po czym sie uśmiechnął lekko i znów zamknął swoje slepia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:10, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ferine podeszła i położyła się obok Ravena.
-A no tak. Wiedziała, że jak okularki ściągne, to od razu mnie pan jaszczur zauważy. I dobrze.-powiedziała i uśmiechneła się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:12, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Basiorowi chyba sie udzielało 40% to towarzystwo. No cóż...Kiedy ta sie uśmiechnęła on to jakimś cudem wyczuł i także sie uśmiechnął ciepło jednak nie otworzył oczu.
- Ależ ja drogą Fer zauważałem lecz bez okularek lepiej - powiedział i wbił pazury w glebe tak z nudów. Zaczął oddychać miarowo i dośc głęboko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:14, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
-Ach, tego nie wiedziałam.-powiedziała i uśmiechneła się, lekko złośliwie.-To teraz wiem, by częściej wrzucać do wodospadu moje gugle.-powiedziała i zaśmiała się cicho, lekko ochryple.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:17, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ten zaczął powoli machać ogonem z dalej zamkniętymi ślepiami.
- Ależ po co? Starczy ze raz je wrzuciłaś i to wystarczy - powiedział z cwaniackim już wyrazem pyska. Jego ogon czasami chaczył o ogon Fer a czasami o jakąś gałąź po jego drugiej stronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:22, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ferine uśmiechneła się lekko.
-No tak. Raz się zrobiło i już mam to z głowy.-powiedziała i również zamkneła oczy. Delikatnie zaczeła poruszać ogonem. Także zachaczyła pare razy o ogon Ravena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:28, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
W końcu nie wytrzymał i w ułamku sekundy oplótłswój ogon o ogon Fer. Otworzył prawe ślepie i spojrzał na nią z uśmiechem cwaniaczka, jednak po chwili go puścił i znów poruszał lekko nad ziemią.
- Wiesz co jest najgorsze? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:30, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ferine uśmiechneła się na reakcję wilka. Otworzyła oczy i spojrzała na niego.
-No co?-spytała ciekawa i uśmiechneła się cwaniacko jak on.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:34, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Basior otworzył powoli oczy ktore jak zwykle zaświecił na czerwono.
- po pierwsze. Przy takim towarzystwie mi sie udziela wasz miły humor...A po drugie...Od wielu wilków słyszałem ze mam niespotykany głos a ja to zawsze olewałem i go nie wykorzystywałem. - powiedział.
- Nawet nie wiem czy dalej potrafiłbym coś zaśpiewać na czysto - powiedział i westchnął. Taak od dawna nie śiewał i nawet nie wie czy jeszcze potrafi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:36, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ferine podniosła się i spojrzała zdziwiona na Ravena.
-Jeśli chcesz, Ferine wysłucha twojego wokalu!-powiedziała uśmiechając się.-I miło, że udziela ci się nasza wesoła aura. Ale bez przesadyzmu, dobrze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:42, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Basior spojrzał na nią jak na wariatke.
- No co ty jeszcze ci uszy odpadną - zagroził lecz tylko sie przeciągnął.
- I ta aura jakoś mi niezbyt pasuje bo mi sie robi ciepło w środku nie wiedząc czemu - powiedział.
- A zauważyłem że robi mi sie tak ciepło kiedy ty sie zjawiasz...dziwne... - powiedział i zrobił charakterystyczne "ekhm!!" po czym zamknął oczy i nabrał powietrza w płuca. Po chwili z jego gardła wydobył sie jakiś chrzęst lecz po chwili piosenka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|