Misja Gór San....

Sunset

Błądząc dalej szukałam River'a.Pobiegłam do Innej. Nie ma go - powiedziałam ze smutkiem...

Inna

Sun, opiekuj sie wszystkim, bo Kira chyba zaslepila sie tym przywodctwem. Wracam do domu. Żegnaj- powiedzialam powoli i kolyszac sie na boki odeszlam w przeciwna strone niz inni

Kira

- A Ty się tak nie wywyżaj, bo lepsza na pewno nie jesteś. - warknęła w stronę odchodzącej Innej. Wzięła głęboki wdech, zaciskając kły.

Inna

Tego już nie słyszałam, przecież byłam już tak daleko...

;D

Kira

Ale to nieważne, liczy się fakt, że coś powiedziałam xD. I to było bardziej do mnie niż do Ciebie...

Star

Spojrzałem złowrogo na Kirę, potem na ślady Innej i stronę, w którą odeszła. Pokręciłem głową i pomyślałem: Jak ją znam, to misji nie odpuści. Położyłem się na suchej powierzchni, patrząc na grupę.

Kira

- Jasne. Najlepiej wszystko na mnie. - mruknęła z oburzeniem, odwróciła się tyłem.

Star

No raczej nie ja rozpocząłem kłotnię między Wami, nie przeze mnie ten biedak nie żyje- skinąłem łbem w stronę obcego- i nie ja dobiłem psychicznie, że tak powiem bez urazy- staruszkę. Myślę, że należy jej się szacunek, no i jest starsza. Tylko od razu nie rzucaj się na mnie z pazurami- zażartowałem patrząc na tył Kiry.

Kira

- Szacunek?! Miałam go do Niej, lecz straciłam. - powiedziała ze smutkiem. Westchnęła cicho.

Star

wobec tego nie zdziw się, jak ty będziesz w jej sytuacji, jak powiedziałaś, kości jej strzykają. Ciało nawala, teraz i psychika. Nie wiem, czy zauważyłaś, ale mi się wydaje, że Inna ma też problemy z pamięcią. Jako jej przyjaciel proszę Cię, byś miała to na uwadze.

Kira

- A jak ona mi mówi, że jestem żałosna? To co? - warknęła.

Star

To nie ona. Nie pamiętasz dawnej Innej? Zestarzała się i trochę zgrzybiała... A poza tym, jeśli mi nie wierzysz, to poproś kogoś, by z nią pogadał o Tobie, a zobaczysz, jak jej Ciebie brakuje... I jeśli ze mną rozmawiasz, to odwróć się wreszcie, ciężko mi się rozmawia z Twoim ogonem

Kira

Odwróciła się wedle rozkazu x]. - Ona mnie nienawidzi. Nie udawaj, że nie słyszałeś. - mruknęła.

Star

To są słowa, które powiedziała będąc cholernie wściekłą. A poza tym sprowokowałaś ją, Ty wręcz chciałaś usłyszeć, że ona Cię nienawidzi.
Spojrzałem jej w oczy
A ty jej nienawidzisz?

Kira

- Nienawidzę. Niestety. Ona też nie jest bez winy. - szepnęła.

Star

Pokiwałem ze zrozumieniem głową. Niepewnie podsumowałem:
- Wydaje mi się, że skoro ty jej nienawidzisz, to chcesz to samo usłyszeć od niej, tak "żeby nie było". I w sumie to Cię rozumiem. Dręczą Cię wyrzuty sumienia, bo to Twoja siostra, czyż nie? Nie musisz oczywiście odpowiadać, ty też nie masz lekko. Wiesz, chyba chciałbym mieć taką siostrę jak Ty. - powiedziałem całkowicie szczerze, od serca.

Kira

Spojrzała na Niego niepewnie. Nie wiedziała, dlaczego akurat taką siostrę jak ona, nie rozumiała. Przyglądała się mu badawczo.

Star

Nie zrozumiałaś, taką siostrę jak TY - powiedzialem wskazujac glowa na Kire, ale sie zmieszalem i dodalem szybko- ale to nie wazne

Kira

Ps. Źle zrozumiałem zdanie xD. Myślałam, że chodzi o Inną... Dobra, cofam tamtego posta xP.

- Dlaczego taką siostrę jak ja? Przecież ja jestem ta zła i nieuczciwa, nie? - mruknęła, patrząc na Niego.

Sunset

Przyszłuchiwałam się rozmowie Kiry i Ice.
Usiadłam.