Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sekai
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:50, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Jestem Sekai..- powiedziała do małej wadery zerknęła na jej kochaną mamusię. Westchnęła cicho i owinęła łapy ogonem.Może szczeniaki nie są złe? -Mhm.. to zwierze to orka. Jeden ze ssaków morskich, żywi się rybami. Niekiedy do ich menu należą delfiny i rekiny, dlatego są oddzielne.- odpowiedziała wszystko wiedząca Sekai.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:52, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wadera polizała małą i podeszła do delfina. - Witaj Mess. - uśmiechnęła się. Znała go od szczenięcia, bo to on uratował ją, gdy tonęła. Fari dała mu dużo ryb, lecz uważała, aby nie przekroczyć dziennego spożycia. Pogłaskała go i mówiła mu czułe słowa. Gdy chciała pokazać sztuczki jakie on zna, zawołała Kaisę i An, aby patrzyły. - Obrót! - powiedziała i delfin obrócił się. - Wirek!- uśmiechnęła się. Delfin popłynął na sam dół zbiornika i rozpędził się w górę. Wybił się jak strzała i spadł do wody. - Płyno-skok! - to było najciekawsze zadanie. Ryba płynęła i jednocześnie skakała przez poręcze, patyki i koła. Było to strasznie ekscytujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekai
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:01, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
Po pierwsze delfin to nie ryba, acz ssak. Ale to tylko moja uwaga. Sekai zerknęła na to przez chwilę. Za chwilę podpłynęła do niej orka. A może i ona sprawdzi jaka woda jest? Jak letnia to specjalnie dla niej. Po chwili do wilczyc mógł dotrzeć plusk. Sekai wskoczyła do wody i zaczęła pływać. Nurkować itp. Jakimś cudem znalazła się na grzbiecie orki. Stanęła i po prostu.. płynęła na niej! -Hej, wy też spróbujcie!- zawołała. Za chwilę zniknęła pod wodą wraz z orką. Orka rozpędziła się pod wodą i wyskoczyła. Oczywiście lisica była na niej. Ona też musiała mieć jakieś rozrywki w życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:03, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
- O.o uważaj ludzie idą! - krzyknęła i schowała się za kamieniami. Orka wyłoniła się z lisicą na grzbiecie a ludzie ją zauważyli, dlatego Fari wskoczyła do wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekai
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:11, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
Gdy dostrzegła ludzi machnęła ogonem. Nie denerwowała się. Ona wyglądała jak lis uśmiechnęła się. -Słuchaj mnie Mai, wypłyń na powierzchnię wody. Aby mnie było widać.- szepnęła do orki. Mai zrobiła tak jak Sekai chciała. Lisica odwróciła się w stronę ludzi i patrzyła na nich spod byka. W oczach miała Szatana, dosłownie. Można było usłyszeć. -O nie! To zwierze jest opętane! Przepowiednia się spełniła, na nasze miasto została rzucona klątwa! Nakarmcie szybko orkę i spadamy!- ludzie wrzucili jedzenie Mai i uciekli w szybkich obrotach. Sekai się uśmiechnęła, jej spojrzenie było normalne. -Hah! Cudna jestem!- rzekła. Orka wesoło uderzyła ogonem o tafle wody i podpłynęła do brzegu jedząc ryby. Sekai zeskoczyła z jej grzbietu i usiadła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sekai dnia Pią 14:11, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:24, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca ziewnęła i wodzie XD. Wypłynęła na powierzchnię i usiadła na ziemi. Otrzepała się i wyszła z tego miejsca, daleko od tej lisicy.
JMTN
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekai
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:34, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ha! Czyżby Sekai nie polubiła kolejna osoba? Ale to straszne. Zaśmiała się pod nosem i uderzyła ogonem o tafle wody. No cóż, ona nie będzie płakała z tego powodu, że jej jakaś panna nie polubiła. Była nawet z tego powodu zadowolona. Nie musiała udzielać jakichś dennych rad przyjaciołom i tak dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:41, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
Mała wyczuła co myśli Sekai, więc pokazała swoje długie i ostre jak żyletka kły. - Nie jesteś lepsza. - oznajmiła i pogłaskała Mai. Orka nie chciała, aby An odchodziła. Bardzo się polubiły, no ale cóż. Skoro mała ma tu siedzieć i gnić, to w życiu z tą lisicą! Annas chlapnęła Sekai tak, że była mokra jak szczur. Potem podniosła łapkę i odeszła. Niestety nie toletuje wrogów swojej mamy.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekai
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:44, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ale cóż ona miała poradzić na to, że Mai polubiła lisicę? Sekai wystawiła język do tamtych dwóch i zerknęła na Kaise. -Ty też chcesz iść?- zapytała i zaczęła głaskać Mai kołysząc ogonem. Bardzo ją polubiła, no i z wzajemnością. Wrzuciła jej rybę do pyska i machnęła ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shaine
Dojrzewający
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz? Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:52, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Szybkim czmychem przybyła tu Shaine. Spoglądała zachwycona na wyczyny morskich stworzeń, napawając swoje serce podziwem. Klasnęła teatralnie łapkami, rzucając delfinowi rybkę. Westchnąwszy, opanowała się i spojrzała błagalnie na wodne stworzonka.
Nonoshiri, jak on na ciebie patrzy! Co masz do jasnej ciasnej zrobić?
Ulotnij się, neeehh! Głos podpowiadał jej najgorsze, jednak pewnym uniesieniem łba oznajmiła, że rozumie zwierza i poklepała wieloryba, orkę i delfina po łebkach. Powoli odeszła.
z.t
+Nois: Nie mam bladego pojęcia czymże te delifiny są c:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|