Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Ulica koło lasu

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Tereny ludzkie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:16, 14 Lut 2011 Temat postu:

Kinnojo, jak zawsze uważny, mimo swego lenistwa, odwrócił łeb w kierunku wilka, który przybył w to miejsce. Koniec jego ogona zaczął się z wolna poruszać. Skinął mu łbem w geście przywitania, przystając. Poruszył uchem, wzrokiem jakby odprowadzając owy pojazd wzrokiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:23, 14 Lut 2011 Temat postu:

Assire spojrzał na wilka, który skinął mu głowę. Podszedł do niego, a następnie położył się. - Cześć. Jestem Assire - przedstawił się i położył głowę na łapach, patrząc na dziwne pojazdy, które przejeżdżały tamtędy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:27, 14 Lut 2011 Temat postu:

Wilk popatrzył na, jak się przedstawił, Assire'go, skinąwszy łbem, po czym przeniósł wzrok na niebo. - Kinnojo. - ciszę przerwał niski, jednak wyraźny głos samca. Ten zaczął machać ogonem, z wolna zamiatając pobocze drogi. Pewnie dla ludzi był to nieco dziwny widok. Ciemny wilk i jasny wilk skrzydlaty, który leży obok niego, na poboczu. Zaiste.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:30, 14 Lut 2011 Temat postu:

Assire spojrzał na zdziwionych przechodzących ludzi. Samiec zawarczał na nich, oni uciekli. - Jestem z Wiatru - rzekł patrząc na ludzi. Ciekawe co ich tak dziwi? Samiec zamachał ogonem. Nie znosił ich i to bardzo, ale to bardzo, bardzo. Wiatr rozwiewał jego futro, a on wlepiał gały w dwunożnych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:36, 14 Lut 2011 Temat postu:

Kinnojo popatrzyl ponownie na wilka. Czy Kinnojo go pytal, z jakiej jest watahy? A moze wilk odpowiedzial nim uslyszal pytanie? Ale przeciez niebieskooki nie mial zamiaru pytac. Hm, zagadkowa sprawa. - Wybacz, ale musze juz isc. - rzekl jedynie, po czym przebiegl zrecznie przez ulice i zniknal w lesie.

z.t [przypomnialam sobie o kp. x.x a popiszesz z Reika? ]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kinnojo dnia Pon 16:37, 14 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:03, 14 Lut 2011 Temat postu:

As uśmiechnął się, a następnie wstał. Podszedł do jednego człowieka i ugryzł go mocno w rękę. - Co się gapisz[! - krzyknął do niego, lecz oni, to usłyszeli inaczej. Samiec po chwili rozłożył skrzydła, a potem je złożył. Zaczął biec do wyjścia. Nie cierpiał ludzi. Zamachał ogonem, a następnie go tu nie było.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sharera
Dorosły


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nieba
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:46, 14 Lut 2011 Temat postu:

Przyszłam w to miejsce i nikogo nie zobaczyłam. Usiadłam otuliłam łapy ogonem postawiłam uszy na baczność i nasłuchiwałam wszystkiego dookoła.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sharera dnia Pon 19:04, 14 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reika
Dorosły


Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:50, 14 Lut 2011 Temat postu:

//hello, oni wyszli stamtąd. o.o

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sharera
Dorosły


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z nieba
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:05, 14 Lut 2011 Temat postu:

//Poprawiłam//

Przyszłam w to miejsce i nikogo nie zobaczyłam. Usiadłam otuliłam łapy ogonem postawiłam uszy na baczność i nasłuchiwałam wszystkiego dookoła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sempress
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z miejscem, które można porównać do snów
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:06, 17 Lut 2011 Temat postu:

Sempress westchnęła cicho i machnęła kilka razy ogonem. Uważnie obserwowała dwunogie stworzenia, chodzące całkiem niedaleko. Rozejrzała się i po chwili wstała. Machnęła lekko głową, a metalowe opaski na jej dredach wydały dźwięczny lecz metalowy dźwięk. Kiedy się jej dredy się uspokoiły, wilczyca ruszyła do lasu. Tu już jej się zaczynało nudzić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 7:29, 22 Mar 2011 Temat postu:

Z opuszczonym lbem wylonila sie z krzakow Carly, gleboko zamyslona. Lapy same wiodly ja do przodu, az w koncu stanely przed ulica. Wilczyca uniosla wzrok na mieszkania znajdujace sie po drugiej stronie, gdzies w oddali. Nastepnie usiadla i schowala glowe w lapach. Bala sie stawiac kroki, bo miala wrazenie, ze ziemia sie pod nia zapada. Bolal ja kazdy ruch, a mysli uciekaly do mysli samobojczych. Ale.. nie. Nie mogla sprawic dzieciom takiego bolu, jak i Waspowi poczucia winy, nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:23, 22 Mar 2011 Temat postu:

Wasp długo krążył nad krainą, w poszukiwaniu Carly. Znad przepaści uciekła tak szybko, że nie zdążył nawet otworzyć pyska, a przecież nie skończyli rozmowy, przynajmniej tak mu się zdawało. Wreszcie w pobliżu asfaltowej jezdni wypatrzył znajomą, czerwonowłosą postać. Wylądował na drzewie i utkwił w niej spojrzenie. Wyglądała niewyraźnie, zresztą... wcale się temu nie dziwił.
- Nawet nie waż się tego robić - rzekł. Domyślał się bowiem, jakie myśli chodziły jej teraz po głowie. To było oczywiste, skoro udała się w miejsce, gdzie codziennie wiele zwierząt ginęło pod kołami ludzkich pojazdów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:30, 22 Mar 2011 Temat postu:

Wilcze serce samicy prawie stanelo, gdy dobrze znany jej glos rozerwal cisze i jej mysli na drobne kawaleczki. Uniosla leb i odwrocila sie ku wilkowi. Jej oczy byly mokre. Plakala? W kazdym badz razie, placz pod wplywem zaskoczenia ustal. - Nie zrobie. Nie moglabym tak bezdusznie odebrac dzieciom matke.. Jak i odebrac tobie mnie. - odrzekla, wycierajac prawe oko lapa. Czula sie jak dusza stajaca przed werdyktem Boga, gdzie ma pojsc. Do piekla, czy do nieba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:37, 22 Mar 2011 Temat postu:

- Ty już mi siebie odebrałaś - odpowiedział i zeskoczył z gałęzi. Zachowywał stoicki spokój, zarówno w spojrzeniu, jak i zachowaniu. Czyżby łzy wilczycy, jej słowa, jak i męczące go myśli wcale nie wywoływały w jego sercu uczuć? Skądże! Wasp po prostu starał się tych uczuć nie okazywać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:48, 22 Mar 2011 Temat postu:

- .. Jak to? - Carly zmruzyla slepia i nastawila uszu. Poczula, ze serce jej szybciej bije. Przelknela nerwowo sline. Nie zwrocila nawet uwagi na pedzace auto, ktore utworzylo wiatr, a on z wielka sila poruszyl futro i wlosy skrzydlatej. Odebrala mu siebie.. Czy Wasp ma t o na mysli? Kazda sekunda oczekiwania dluzyla jej sie niemilosiernie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:57, 22 Mar 2011 Temat postu:

- Carly... ja już mam tego dość. Przez ten cały nasz związek przewinęło się wiele problemów, ktoś popełnił kilka błędów. I tych błędów zebrało się już za dużo, bym mógł nadal żyć z tobą u boku - powiedział. Wzrok jego szkarłatnych ślepi był teraz utkwiony w oczach wadery. - To koniec, Carly.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:16, 22 Mar 2011 Temat postu:

Ze slowem "koniec" cos w niej peklo. Wbrew jej woli z jej oczu wyplynely struzki lez, zrenice pomniejszyly sie. Wiedziala, ze to bedzie bolec. Ale gdy Wasp powiedzial to na zywo, prosto w oczy, poczula jak cos jej serce przestrzelilo na wylot. Trwala w szoku przez jakis czas, ale zaraz potem zacisnela szczeke i zawyla, wbijajac pazury w glebe. Koniec. Nie ma juz nic. Nie mogla wydusic z siebie zadnego slowa. Wiec tylko spojrzala raz jeszcze w szkarlatne oczy wilka. Zerwala sie z miejsca, minela go i znikla w lesie biegiem. Byl marzeniem. Marzenia sie spelniaja. Ale po sloncu zawsze nastapi deszcz..

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:28, 22 Mar 2011 Temat postu:

Wasp spuścił łeb, kiedy Carly wybiegła. Również w jego oczach wezbrały łzy, lecz udało mu się je powstrzymać. Przez kilka minut siedział taki przygarbiony, ze wzrokiem wbitym w swe łapy, aż wreszcie wstał i odleciał. Czuł się okropnie. Właśnie zostawił wilczycę, którą wciąż kochał nad życie. Nie wyobrażał sobie życia bez niej, lecz... teraz nie wyobrażał też sobie życia z nią.

zt


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tibia
Nowy


Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:00, 20 Cze 2011 Temat postu:

Była noc. Tibia szła spokojnie lasem, by dotrzeć do łąki. Chciało jej się spać! Szła i szła aż tu nagle widzi jakieś światło. Zbliżało się do niej. I jeszcze huczało! Stała na czymś twardym. Do był asfalt! Tibia zeskoczyła na pobocze. Tutaj byli ludzie!
*Arrrggg.... nienawidzę ich! Muszę stąd iść, bo mnie co zastrzeli...*
Miała iść, gdy poczuła coś z miasta. Była noc więc tam poszła. Zobaczyła mnóstwo wystaw. Ubrania, zabawki, jedzenie... wszystko! Miała 30 kości.. jednak z ludźmi nie da się rozmawiać, bo oni nie potrafią słyszeć. Szła dalej, aż doszła do konca miasta. Dalej las... gdy miała tam wejśc, usłyszała kilku chuliganów. Rzucali w nią kamieniami i wołali: "Kundel! Chodź tu! Kundel!" I rzucali.
*Po co mnie wołają, skoro do mnie rzucają? Ludzie to dziwne stworzenia* i weszła do lasu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:03, 27 Sie 2011 Temat postu:

Wasp pewnie kroczył przez las i równie spokojnie zatrzymał się na skraju lasu, gdzie dwa skupiska drzew oddzielała od siebie asfaltowa ulica. Znał to miejsce bardzo dobrze, był tu kilka razy. Wtem przypomniał sobie w jakich okolicznościach znalazł się tu ostatnio i fuknął cicho pod nosem. To tu kilka miesięcy temu po raz pierwszy rozstał się z Carly.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Tereny ludzkie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 22 z 33


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin