Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Psychopathic
Młode
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:38, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Irma, twoja wypowiedź powinna zawierać minimum 15 słów nie licząc spójników i przyimków! Tak głosi regulamin! Przeczytałaś go?
Psych skrzywiła się widząc podbiegającego do niej szczeniaka. Nie miała dzisiaj ochoty na zabawę. Hm.. A kiedy ona ją miała? Zjeżyła futerko i podniosła wargę ukazując białe kiełki.
- Ktoś ty?! - syknęła mrużąc oczy.
Jej pazury były wbite w ziemię, a ogon podniesiony wysoko w górę.
- مثلي الجنس احمق - mruczała pod nosem.
Nikt nie był w stanie jej zrozumieć. No chyba, że znał ten dziwny język. Uśmiechnęła się złośliwie na myśl o tym co powiedziała wilczycy. Najbardziej ją cieszyło to, że ten szczeniak był nieświadomy tego co Psych właśnie rzuciła w jej kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:52, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Z trudem powstrzymał się od oderwania łap od ziemi. Zacisnął kły i odsunął się. Zrobił kilka powolnych kroków w tył, starając się być opanowanym. Jego oczy zaiskrzyły, patrzył z góry na białą waderę. Na nic więcej prócz Sep i Rei nie zwracał uwagi.
-Nie wybrałem tego! - warknął groźnie, lecz po chwili znów mocno zacisnął szczęki.
-Kompletnie nic nie rozumiesz.. - mruknął nieco stłumionym głosem. Wbijał pazury w asfalt ze złości. Nie wiedział dlaczego tak się zachowywał na jej widok.. a raczej na pierwsze wrażenie i jej słowa. Dlatego, że tłumił w sobie złość i nie chciał zrobić krzywdy Sepirze z pod jego łap zaczęła napływać czarna mgła, lekko widoczna, snująca się nisko nad ziemią. Nie kontrolował jej, była kierowana siłą woli demona. Stał w bezruchu, spojrzał waderze w oczy, po czym natychmiast je zamknął i odwrócił łeb gdzieś w dół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sepira
Dorosły
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:47, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Biała wilczyca nie odrywała od niego wzroku. -Chociaż mogłeś nauczyć się kontrolować nad demonem- rzekła a jej głos nadal był ochrypły. Zacisneła mocno szczęki by nie powiedzieć tego co chciała. Już za póżno, nie potrzebnie masz nadzieje. Wkoncu nadzieja matką głupich. Biała spusciła wzrok w którym czaiło się z rozumienie. -Moge chociaż wiedzieć dlaczego zniknąłes?- spytała po chwili a jej głos lekko drgał. Wspomnieniach owych dni dręczyło ją. Gdy pokłócili się a on odszedł i już nie wrócił. Chciała cofnąć czas, chciała znowu żeby on był przy niej. Uniosła łeb by na niego spojrzeć, stała twardo na ziemi. A w jej oczach nie było już zroumienia, ale groza i zarazem iskierka szaleństwa, która pojawiała się wtedy gdy widziała go za każdym razem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sepira dnia Wto 16:47, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Irma
Nowy
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Ech nie warto wspominać. Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:28, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
Tym razem nie oderwała łap od ziemi
-Tajemnicza Irmą-odpowiedziała.Hieniusia Scari szczeknęła z przejęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reika
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:52, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
Reika odsunęła się nieco od wilków, spuszczając łeb lekko do dołu. Podniosła wzrok, po czym wlepiła niebieskie ślepka w masywną postawę Sasori'ego.
- Do zobaczenia - szepnęła tylko.
Okrążyła wilki, biegnąc wraz z wiatrem. W jednej chwili rozłożyła skrzydła, bijąc nimi o powietrze. Wzniosła się lekko jak piórko, po czym odleciała.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:28, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Gdybym go nie kontrolował.. - zaczął i nagle jego postać zrobiła się opanowana. Ruszył do wadery i okrążył ją nisko na łapach. Machał długim, wąskim ogonem, która była jak lina i uśmiechnął się szyderczo.. zupełnie jak fałszywy demon hipnotyzujący swą ofiarę.. -.. to już byś nie żyła.. - dokończył z pustką w oczach. Oblizał się dziwnie, a jego kły nadal wystawały z zamknięte paszczy. -Ale z jakiegoś powodu nie mogę Cię zabić.. nawet nie wiem dokładnie kim jesteś.. - dodał wciąż patrząc na jej sylwetkę, mierząc każdy cm jej ciała. -Zniknąłem? Może dla Ciebie.. - odparł na pytanie z pewnością siebie, a obojętnością.. Czy on chciał się tak zachowywać? Cóż.. to on był demonem, a nie jego dusza była opętana. Już za późno by nad tym się.. zastanawiać..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:40, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
Z zachodu zawiał wiatr, za nim goniła Yumi... Dla nikogo nie widoczna, dla nikogo niesłyszalna. Nagle jak wryta zatrzymała się przy jakimś drzewie. Rozejrzała się po okolicy, wciągnęła powietrze pełne zapachów nosem. Jeden zapach byl rozpoznawalny, inne nie... A inne tak podobne i mówiące o ofierze. Yumi nie znała tych terenów, ale była głodna. Znudziło jej się jedzenie wciąż tego samego. Chciała skosztować czegoś innego... I tak trafiło na zwierzęta hodowane przez ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumi
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:44, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
-WEJŚCIE SMOKA !! - z zarośli wybiegła wilczyca o smukłej sylwetce. W pewnym momencie zobaczyła znaną ją wilczyce.(Yumi) -Yumi! Co ty tu robisz?-głupkowato zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:48, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
Słysząc znany jej okrzyk nawet się nie odwróciła. Przewróciła teatralnie oczami. Po co skoro wiedziała kto to? Słyszała, czuła, no a teraz już widziała. - Cześć Fumi. Co ja tu robię? To co głodny wilk powinien... - Powiedziała machając ogonem - ...a dokładniej wilczyca. - Poprawiła się. - A Ciebie co tu sprowadza? - Pytanie przeskoczyło na osobę, która pierwsza je zadała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumi
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:52, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Mnie?! Poczułam jakieś nieznany mi zapach- i to nie był zapach wilków tylko taki którego Fumi jeszcze nie znała.-Stwierdziłam, że sprawdzę co tak "pachnie".-uśmiechnęła się 3 razy merdnęła ogonkiem i usiadła. -Byłaś już tu kiedyś? Ja nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:56, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Nie byłaś?! A to dziwne... - Powiedziała sarkastycznie. - Nie martw się... Ja też nie. Byłam w innym rejonie tych terenów. - Odpowiedziała. Rozejrzała się dookoła. Nic dziwnego, że Fu poczuła jakiś nieznany jej zapach. Pewnie nigdy nie miała styczności z ludźmi, istotami dwunożnymi, które sądzą iż są mądrzejsze od nas. - Spotkałaś kiedyś człowieka? - Zapytała ciekawie... Chciała usłyszeć czy się myliła... - A i jeszcze jedno... Jesteś głodna? - Na ostatnie zdanie na pyszczek Yumi wszedł cwaniacki uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumi
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:02, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Czy kogo spotkałam?!-zapytała z lekką obawą. Spojrzała na koleżankę jak na idiotę.-Ja nigdy nie słyszałam o tych terenach. Wogóle to co to za terenu.-zapytała zainteresowana.... - Oj bardzo głodna. Dawno nie miałam niczego w pysku tz miałam np. gałązki, liście ale nie mięsa.. -głupio się czuła mówiąc to Yumi..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sepira
Dorosły
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:21, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Już lepiej nie żyć niż patrzeć na Ciebie- sykneła cichym zjadliwym głosem. Ogonem owinełą łąpy, jakby bała się że ktoś chwyci go i pociagnie. Błyszczące ślepia wilczycy śledził każdy najmniejszy ruch demona. -Zapomniałeś o tym jak przybyłeś do tej krainy? Byłeś odmieńcem, inny niż reszta wilków. To dzięki mnie stałeś się w miare dobrym wilkiem. Potomstwo mamy. Lecz Ciebie to nie obchodzi- rzekła po chwili. Owe słowa wyleciały z pyska suki zanim zastanowiła się nad nimi. Chciała się wyżalić a jedyną osobą był on. On ją wysłucha, moze przy okazji przypomni sobie kim jest. Wilczyca zamkneła ślepia, żeby pozbyć się zbędnych myśli. Za dużo czasu była sama. -Musisz wiedzieć że moje uczucie względem Ciebie nadal istnieje- dodała, otwierając ślepia w których była bezgraniczna pustka. Ogonem uderzyła o podłoże i na łapy się dżwigneła. Za dużo tego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sepira dnia Pią 20:21, 23 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:06, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
Fumi napisał: | -Czy kogo spotkałam?!-zapytała z lekką obawą. Spojrzała na koleżankę jak na idiotę.-Ja nigdy nie słyszałam o tych terenach. Wogóle to co to za terenu.-zapytała zainteresowana.... - Oj bardzo głodna. Dawno nie miałam niczego w pysku tz miałam np. gałązki, liście ale nie mięsa.. -głupio się czuła mówiąc to Yumi.. |
-Człowieka... - Odpowiedziała ze spokojem. - Ludzie to są dwunożne istoty i mają kciuki! - Krzyknęła oburzona. - I idioci myślą, że są inteligentniejsi od nas... A nic nie wiedzą o nas! - Krzyknęła, a na jej karku lekko zjeżyła się sierść. Do jej uszu doszły słowa wadery. która rozmawiała z Sasorim. "Potomstwo?" Zapytała zdziwiona. Sasori nigdy jej nic nie mówił... No ale ona nie będzie się mieszać, to jego sprawa (xd). Spojrzała na Fumi. I teraz dopiero przyjęła do wiadomości jej słowa. - Nie martw się... Ja tu trafiłam i też leciałam na owocach, nie jadłam mięsa. Ale to się zmieniło. Pamiętasz jak się polowało? - Zapytała z cwaniackim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumi
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:34, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Aa... Już chyba wiem o czym mówisz. Widziałam ich- zabrzmiało to jakby Fumi się tym chwaliła. Gdy wbiegała do wsi widziała te istoty machali jakimiś kijami. Fumi myślała, że chcą się z nią pobawić to przyjęła pozycję do zabawy. Ale nagle oni się na nią rzucili. Ale udało jej się uciec.- Te istoty są złe. Nie lubię ich. Ale jestem głodna.- powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:27, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
-A sama coś upolujesz? - Zapytała jeszcze raz. Niue wiedziała czy przyjaciółka umie lub pamięta jak się poluje. Ale jakby co to nie ma problemu. Yumi lubi polować, a że zgłodniała. I miała zapolować na coś innego niż sarna to mogła się sprawdzić. Ona lubiła wyzwania... ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumi
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:52, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
-No rzecz w tym, że nie pamiętam jak się poluje. Przez długi czas jadłam tylko liście na nie nie musiałam polować, bo nie uciekają ani nic.- mówiąc to była z siebie dumna. Fumi wiedziała, że to nie powód do dumy ale tak jakoś wyszło.-Yumi jak chcesz to możesz mi coś dobrego upolować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:35, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wbiegłem na wieś cały we krwi,zdyszany i położyłem się na pobliską ławkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:55, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
Fumi napisał: | -No rzecz w tym, że nie pamiętam jak się poluje. Przez długi czas jadłam tylko liście na nie nie musiałam polować, bo nie uciekają ani nic.- mówiąc to była z siebie dumna. Fumi wiedziała, że to nie powód do dumy ale tak jakoś wyszło.-Yumi jak chcesz to możesz mi coś dobrego upolować. |
-Hmmm... - Zrobiła zrezygnowaną minę. - Wiesz co? Czas sobie przypomnieć jak się polowało. Ale nie tu. Chodźmy do lasu. Tam będzie łatwiej. - Spojrzała jeszcze raz na Sasoriego i ową wilczycę oraz powolnym chodem poszła w stronę lasu nic nie mówiąc.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yumi dnia Pon 18:03, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumi
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:32, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
-No w końcu sobie przypomnę jak się poluje...Dobrze możemy iśc do lasu.- pobiegła za koleżanka i zniknęła w ciemnym lesie.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|