Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:37, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Na pysku Leg pojawił się wielki banan. Bardzo lubiła małego Retesa. Gdy ten przytulił się do jej ogona poczuła coś.. Jakby.. Eh. Instynkt macierzyński? Można było to tak określić? Cóż. Legenda przeżyła wiele jednak nigdy nie miała szczeniaków. Nigdy nie miała się kim zaopiekować.
- Uciekłeś? - zapytała po krótkiej chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:45, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Nie. - powiedział Retes, chyba nawet zgodnie z prawdą. - Ona mnie wyrzuciła. - nie umiał już chyba nazwać Viktorii 'matką', na razie nie umiał nikogo tak nazwać. Nie miał nikogo, oprócz siostry. To była cała jego rodzina. Ogon Legendy był miękki, puszysty i właśnie stał się najmilszą poduszką, jaką szczeniak miał okazję poznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:30, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Basior uśmiechnął sie niczym psychol popieszczony prądem (xD)
- Oh..Witam cię śnieżynko - odpowiedział i pomachał ogonem kilka razy od niechcenia. Spojrzał na Retesa.
- Zły na matke co? - spytał i sie położył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:32, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Może trochę. - powiedział Retes obdarowując Ravena zacnym uśmiechem. - Ale ja już nie mam matki. I nie miałem. Miałem właścicielkę. - ton jego głosu był spokojny, szczeniak nadal był smutny, jednak pogodził się z tym, że jego życie będzie wyglądało nieco inaczej niż powinno wyglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:34, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Basior machnął lapą.
- Eee tam. Poprostu sie o ciebie troszczy i boi sie że ci sie coś stanie złego - powiedział z uśmiechem.
- Nauczyła cie hociaż polować? - spytał unosząc jedną brew ku górze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:37, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Niczego mnie nie nauczyła, tylko łaziła za mną, wrzeszczała na mnie, a ostatnio jasno dała do zrozumienia, że zwyczajnie mam mnie dość i mam jej więcej nie zawracać głowy. - warknął. Oczywiście, troszczy się. A jak niemal zginął, to jej to zwyczajnie wisiało. Ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:48, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Basior pokręcił głową z niedowierzaniem.
- A może nauczyć cie kilku porzytecznych żeczy z Kielbasą? - spytał wskazując waderę. Uśmiechnąl sie do niej niewinnie po czym spojrzal na młodego.
- No i powiedz mi jeszcze. Chcesz wrócić do swojej mamy czy nie chcesz jej już wogóle nie widzieć? - spytał.
- Pomyśl dziesięć razy zanim odpowiesz - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:53, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
1) Nie chcę. 2) Nie chcę. 3) Nie chcę. 4) Nie chcę. 5) Nie chcę. 6) Nie chcę. 7) Nie chcę. 8) Nie chcę. 9) Nie chcę. 10) Nie chcę.
- Nie chcę. - powiedział Retes stosując się do zaleceń Ravena. Nie, jego matka już go nie obchodziła. Tak jak i on zapewne nie obchodził jej. Jej spokój i duma w końcu okazały się ważniejsze od własnych dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Retes dnia Pon 15:53, 18 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Piekła Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:55, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ten sie zaśmiał.
- Oczywiście, a chcialbyś mieć opiekuna? Bo wiesz....śnieżynka by sie na to pisała pozatym lubi cie - dodał pokazując łbem na wadere.
- Chyba że wolisz tak dziwnego basiora jak ja - dodał i sie zaśmiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:58, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Retesowi jakoś nie bardzo podobał się pomysł posiadania kolejnej matki. Zwłaszcza, jeśli matką miałby być Raven. ;3 Wilczek tylko pokręcił głową i mocniej wtulił się w ogon Legendy. Od razu lepiej. Cieplej i milej.
- Masz jakąś pracę? - spytał wilczycy. Skądś wiedział, że jest Betą, prawdopodobnie gdzieś usłyszał, ale wolał się upewnić. Viktoria kariery żadnej nie zrobiła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:11, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Viki w końcu dotarła w to miejsce. Położyła delikatnie na ziemi synka. Gdy podniosła łepek ujrzała Legendę i Raven'a. Uśmiechnęła się na ich widok. Jednak po chwili uśmiech zniknął z jej kufy. Otóż jej oczom ukazała się dwójka szczeniąt - Maloe i Retes. Prychnęła tylko i usiadła obok tulącego się do Śnieżynki samca-syna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:16, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Retes spojrzał na Viktorię. Chciał coś powiedzieć, ale powstrzymał się. Wiedział, że nie będzie to raczej nic miłego. Pisnął cicho i schował się nieco za Legendę, mocniej jeszcze ściskając jej ogonek, jakby obawiał się, że zielona wadera znów na niego nakrzyczy, zabierze i zamknie. Może znów złapie go za ogon i upuści. Nie, nie chciałby tego. Chyba trudne dzieciństwo zniszczy dzieciakowi psychikę, aj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:24, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Viki spojrzał na Retes'a. Kajiś poprawiła Vitkorii humorek, więc uśmiechnęła się tylko. Złapała ostrożnie młodego i postawiła przed sobą. Wytarmosiła mu grzywkę, wciąż się uśmiechając. Potem podniosła go i przytuliła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktoria dnia Pon 16:28, 18 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:29, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Retes jednak szybko wyrwał się spod łap matki i wrócił do ogonka Legendy, który był od dziś jego najlepszym przyjacielem.
- Czego chcesz? - spytał podejrzliwym tonem, lustrując Viktorię dokładnie spod przymrużonych powiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maxime
Upiór
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Shajena i Viktorii... Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:32, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Maloe cieszyła się, że Retes przyszedł. Oprócz niego przybył jakiś inny wilk. Wszystko ładnie, miło i przyjemnie ale przyszła ONA. Maloe krzyknęłą jak oparzona i podobnie jak Retes schowała się za białą wilczycą. Ten uśmiech jej się nie podobał, o nie. Pisnęła cicho, gdy Viki zabrałą Retesa. Przełknęła głośno ślinę i zdobyła się na odwagę. Wylazła dumnie zza bety i twardo nakazała.
- Zostaw Retesa.
Miałą nadzieję, że w razie czego oba te jakże miłe wilki obronią ją... Gdyby Viktoria chciała ją zjeść albo zrobić coś jeszcze gorszego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:35, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Viki zaśmiała się. Nie, to nie był zły śmiech.
- Niczego. Niczego - jednak po chwili namysłu dodała: - Nom, chyba, że Waszej radości... Czy mi wybaczycie? - zatrzepotała rzęsami i zrobiła minę bezdomnego szczeniaczka. Ale jej dowala. To przez Kijankę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:39, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Retes uważnie spojrzał na waderę. Doprawdy, nie był głupi, wyczuwał, że coś tutaj musi być nie tak.
- Było pomyśleć wcześniej. - burknął nieprzyjemnym tonem. - Nie, ja ci nie wybaczam. - powiedział powoli, przeciągając sylaby. Żeby na pewno zrozumiała. Miał w końcu złe wspomnienia z własną matką, jak na przykład to nad przepaścią. Była gotowa poświęcić własne dziecko, zamiast splamić swą dumę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maxime
Upiór
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Shajena i Viktorii... Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:42, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Maloe prychnęła słysząc prośbę. Podeszła do brata i pociągnęła go za sobą.
- Chodź Retes, a Ty Viktoriu, musisz znać moją odpowiedź - nie.
Powiedziała obojętnie, próbując nakłonić Retesa do podążenia za nią, za nim Viki się rozmyśli i znowu ich porwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:45, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ten jednak przyzwyczajony, że takie rzeczy nie najlepiej się kończą chwycił z całej swej szczenięcej siły ogon Legendy, bowiem myślał, iż to znowu matka chce mu coś zrobić. Teraz mogło zaboleć. Retes przymknął oczka, zapominając o całym świecie. Był tylko on, oraz ostra walka o przetrwanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:46, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Viki złapała szczeniaki i przewracając się przytuliła je.
- Nie zostawię Was, rozumiecie? Jestem Waszą matką tak, czy siak. I chodź wiem, że między nami będą częste kłótnie, to zawsze będziemy rodziną, A w dodatku zdaję na Maga, więc będę mogła czarować. I - zatrzymała się - stać, stać. Nie chodzi mi tu o czarną magię - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|