Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lamingraa
Nowy
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:57, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
odleciałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cierń
Nowy
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alagaësia Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:04, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
przyleciałem
- jestem głodny!
podleciałem do najbliższej stodoły i rozwaliłem pazurami ściany
- haha, krowy, kocham wieprzowine!
chwiciłem w paszcze najpliższą krowę i jednym kęsem ją pożarłem. Tak zrobiłem z resztą, poczym odleciałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Link
Nowy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z cienistego lasu zapomnienia. Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:09, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
Przyszedł i zaczął przyglądać się odlatującemu smokowi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Link dnia Sob 18:24, 31 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Euforia
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:22, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
Przyszła, rozejrzała się. Zauważyła siedzącego młodego wilka, podeszła i zapytała:
- Kto posiał tu takie spustoszenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Link
Nowy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z cienistego lasu zapomnienia. Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:26, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
-Wydaje mi się że to ten odlatujący smok to zrobił pewnie był głodny-odpowiedział.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Link dnia Sob 18:25, 31 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kelir
Nowy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:47, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Przycupnął na skraju lasu, rozejrzał się po zagonach, miedzach i chatach. Słyszał gdakanie kur, kwakanie kaczek i żołądek coraz bardziej kurczył mu się z głodu. Jednak powstrzymywał go widok krążących wokoło ludzi i ujadanie psów.
Nie, nie warto ryzykować, pomyślał i wycofał się do lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mack
Duch
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2879
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:11, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wszedł do jednej z chat, była pusta. Zdziwił się, zaczął węszyć po po półkach, kątach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orussis
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:22, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wyszła zza drzew, tak po prostu. Jakby było to normalne. Oczywiście zaraz pojawili się ludzie ze strzelbami, celując w wilczycę. Oru$$ wlepiła tylko wściekle w nich swe ślepia i odbiegła chowając sie do jakiejś zagrody pełnej owiec i baranów. - No cóż... Jeszcze nie jadłam obiadu. - mruknęła z wyszczerzem i zaczęła gonić najtłuściejszą z owiec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morir
Nowy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mroźnej północy Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:25, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Siedział w bezpiecznym miejscu i z ciekawością przyglądał się całej akcji. Nie wiedział co zrobić. Z jednej strony chciał dołączyć się do szaleńczej gonitwy, a z drugiej strony wolał nie wchodzić wilczycy w drogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orussis
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:33, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Po chwili dopadła zwierzę. Zatopiła w jej karku najpierw pazury a potem zęby. Gdy już owca przestała się poruszać, wilczyca zaciągnęła ją poza zagrodę w cień drzew, niedaleko od wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morir
Nowy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mroźnej północy Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:38, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
- Brawo - powiedział, przyglądając się martwemu zwierzęciu. Nie wiedzieć czemu, lubił patrzeć na martwe, rozszarpane truchła. Sam widok krwi działał na niego pobudzająco, nie mówiąc już o zapachu. - Ładnie wykończyłaś tą owcę - przyznał, i położył się niedaleko ucztującej Or.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Morir dnia Nie 18:39, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orussis
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:42, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Natychmiast odwróciła zakrwawiony pysk w stronę głosu. - A ty tu skąd? - powiedziała chłodno, lecz zaraz się uśmiechnęła. Oblizała pysk. - Częstuj się... - Wstała oglądając się za kolejną zdobyczą. Tym razem wypatrzyła kury i kaczki. - Albo nie... nie częstuj się - powiedziała a oczy jej błyszczały. - Upoluj se coś, o ! - wyszczerzyła się rozszarpując owcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morir
Nowy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mroźnej północy Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:48, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
- Jak będę głodny, to zapoluję - zaśmiał się - Nie tak dawno pomogłem jednej kurce zejść z tego świata, więcej na ten moment nie chcę
Mimo woli jednak przypatrywał się taplającym się kaczkom, na ich lśniące, gładkie szyje, w które tak łatwo można się wgryźć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orussis
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:53, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wzruszyła barkami. - Jak chcesz... - odeszła od owcy, a raczej tego co z niej zostało. - Ja tam ogólnie to bym sobie taką kaczkę zeżarłaa - zaciesza. Po chwili już wracała z kaczką w pysku, wgryzła się w nią tak, że coś szczeliło i miała tylko w pysku jej głowę. - Chyba ją... połamałam - zaśmiała się ze swoich słów. - Chyba straciłam apetyt. - stwierdziła po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morir
Nowy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mroźnej północy Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:03, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Przypatrywał się wesoło kaczce bez głowy. Podniósł się i bez słowa zaczął się skradać do grupy kaczek. Po małym zamieszaniu wracał cały w pierzu z dorodnym kaczorem w pysku. Jednym szarpnięciem zakończył żywot dość hałaśliwego osobnika i po chwili rozłożony zaczął dobierać się do tego, co w kaczce najlepsze
- Szczerze powiedziawszy, to jednak byłem trochę głodny - powiedział do wilczycy po przełknięciu sporego kęsa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Morir dnia Nie 19:05, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orussis
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:15, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wyszczerzyła się - Diabeł wcielony a nie szczeniak - powiedziała - Dlaczego szczeniak? - spytała - wyglądasz i zachowujesz się jak dorosły - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morir
Nowy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mroźnej północy Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:21, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
- Już nie szczeniak - uśmiechnął się, przerywając pożeranie drobiu.
Prawda, okres dzieciństwa miał już za sobą. Był większy, troszkę spotężniał i spoważniał.
- Dzięki, że tak uważasz, to miłe - przyznał, patrząc się na Or.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orussis
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:24, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Mówię co myślę - szepnęła. Od razu polubiła tego wilka. - A tak przy okazji to smacznego - wyszczerzyła się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morir
Nowy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mroźnej północy Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:31, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
- Ci..em...ki - powiedział niewyraźnie, przeżuwając zbyt duży kawał mięsa.
Przełknął z trudem, po czym wymamrotał zakłopotany - Chciałem powiedzieć - dzięki
Spojrzał ponownie na towarzyszącą mu wilczycę.
- Co to za wspomnienia cię zaniosły na polanę? - zapytał, jednak po chwili dodał - Jeśli oczywiście można wiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orussis
Dorosły
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:39, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wspomnienia? - uśmiechnęła się - z dzieciństwa... byłam nienormalna... potykałam się o własne łapy, często patrzyłam się gdzieś, daleko, w horyzont... byłam różowa - zaśmiała się... ale dorosłam i jestem inna... no prawie... - po raz pierwszy w swym dorosłym życiu zaśmiała się jak dziecko - długo i głośno. - przepraszam... - powiedziała, nadal się smiejąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|