Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Nie 14:06, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ja nie żyję, zrozumiałaś? mruknęła do Krejzolki, swoim chrapliwym tonem. Zawsze taki miała. Machnęła ogonem, marszcząc nos. Będzie dużo owoców. wymamrotała pod nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaed'rin van Regis
Upiór
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:16, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
//Że co? Będzie dużo owoców xD?!//
Cofnęła się kilka kroków do tyłu, była niewidoczna, po za jej czerwonymi oczami, które świecą złowieszczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Nie 14:18, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
//No bo tu jest drzewo. o.o//
Boisz się? uniosła łeb, mówiąc to i spojrzała na Kwitnącą Wiśnie. Szkoda, bardzo lubię jej owoce. mruknęła pod nosem, marszcząc nos od pyłków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaed'rin van Regis
Upiór
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:25, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Nie... Mruknęła i wyszła...
Nie było by to miłe gdybyś mnie widziała, no ale cóż i tak jestes pusta x.X Spojrzała na wadere.
Jak Cię zwą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Nie 14:29, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Pustką? To kpina? W każdym czasie mogę poprosić o małą przysługę moją Duszę, zawsze. warknęła, oblizując kły. Owinęła łapy ogonem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaed'rin van Regis
Upiór
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:33, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Nie chciałam Cię obrazić... Spojrzała na łapy.
Chodzi o to, że przez rentgen Cię nie widać, nie wątpie, że czujesz, słyszysz itp...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Nie 14:36, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Nie czuję. 2 błąd. mruknęła, położyła się, układając łeb na łapy. Położyła uszy po sobie. Była zmęczona, bardzo. Zamknęła oczy, chodź dalej chciała prowadzić tą rozmowę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaed'rin van Regis
Upiór
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:38, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ehh... Nie znam się na wilkach takich jak ty i Kyuu. Mruknęła po chwili zastanowienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Nie 14:39, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Jesteśmy takie inne, a tak podobne. Słodko. mruknęła, otwierając swoje ślepia i patrząc na waderę. Zmarszczyła nos, pyłki ją strasznie drażniły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:59, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Do następnego spotkania, Okami - powiedział. Skinął jej łbem na pożegnanie, wstał i wyszedł. W oddali obejrzał się jeszcze by upewnić się czy to na pewno nie było tylko urojenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaed'rin van Regis
Upiór
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:41, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Tak... Życie jest nie przewidywalne. Mrukneła i się położyła patrząc w szerokie niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Nie 19:02, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Piękne, prawda? mruknęła, i zniknęła. Zostały tylko kilka płatków Kwitnącej Wiśni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:35, 24 Lip 2009 Temat postu: |
|
Przybiegł tu,wziął łańcuch,gruby,którego używali ludzie,znalazł go w bazie ludzkiej.Na jego końcu zaczepił gałąź drzewa.Na drugim końcu był on,pracował na swoją siłą.Ciągnął mocno a drzewo się uginało.Powoli wyrywał z korzeniami drzewo.Musiał uzyskać efekt dzięki,któremu będzie tak silny,że jednym ruchem rozwali drzewo.Krew spływała po całym jego cielę to był morderczy trening.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szasta dnia Pią 15:02, 24 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Pią 14:58, 24 Lip 2009 Temat postu: |
|
{jako że to mój temat piszę tak - tu nie ma żadnego łańcucha + to że tego drzewa nie da się wyrwać.}
ale drzewo nie poddawało się. nagle korzenie znów wbiły się w ziemię, przez co wilk szurnął o ziemię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:01, 24 Lip 2009 Temat postu: |
|
{łańcuch znalazł wcześniej nie w tym temacie}
Zostawił drzewo,wziął swój łańcuch i postanowił potrenować gdzie indziej.W miejscu,w którym będzie miał spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Pią 15:10, 24 Lip 2009 Temat postu: |
|
{daj link do tematu. Przybiegł tu,wziął łańcuch to brzmiało tak, jakby go znalazł.}
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:14, 24 Lip 2009 Temat postu: |
|
{Wiem,sorry}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:54, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Do tego ponurego miejsca wkroczył czarny wilk. Od jego ostatniej wizyty przy symbolicznym grobowcu Okami minęło już kilka miesięcy, które zdawały się minąć jak jeden dzień. Wasp zatrzymał się przed potężnym drzewem i spojrzał na sękaty pień. Tak wiele się wydarzyło... A już miał nadzieję, że Oka wróci. Uśmiechnął się kątem pyska na wspomnienie tej naiwnej myśli, która ogarnęła go całkiem niedawno. Położył się na ziemi i uniósł łeb, kierując wzrok na ledwie dostrzegalne na nocnym niebie kłębowiska chmur.
Dlaczego to właśnie Okami musiała odejść na dobre?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Czw 22:54, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiyo
Dorosły
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: to zostało zapomniane. Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:52, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Drzewo od dawna nie kwitło, nawet tej wiosny. Wiatr targał tylko jeden, zżółknięty już płatek. Jednakże ten spadł na nos Wasp'a, i nie było siły która mogłaby go oderwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:58, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Parsknął raz, przez chwilkę zezując na płatek. W końcu położył łeb na ziemi, całkiem ignorując listek i zmrużył na chwilę oczy. Machnął w końcu łapą, ściągając roślinkę z nosa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Nie 19:36, 13 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|