Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:08, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała w niebo rozmarzonym, iskrzącym się spojrzeniem szmaragdowych oczu. Jej puchaty ogon poruszał się leniwie, wolno to w prawo, to w lewo. Pytanie Renny było naprawdę ciekawe oraz warte uwagi - ani Gzytuś, ani też Eska-kreska nie zadawali jej takich pytanek, jak Beta Nocy. Tak, Kajeczulkusieniuczkuśkuśka była ukontentowana z posiadania nowej, bystrej Uczniaczki, którą interesowało coś więcej niż błahe rzucanie zaklęć i warzenie eliksirów. Tak, Ren-chan posunęła się dalej, brnęła w ciekawsze zagadnienia oraz kwestie.
- Euforię - odezwała się, mlasnąwszy donośnie i radośnie. - Rzucając czary czuję euforię oraz wypełniającą mnie, wspaniałą energię. Doświadczenie to jest nie do porównania i praktycznie nie do opisania. To trzeba przeżyć samemu, hontou!. - Mrugnęła do ciemnofutrej, strzygąc zabawnie dziurawymi uszyma. - I owszem, istnieją zakazane, mroczne tajniki magii. W sumie można rzec, iż natura zaklęć zależna jest od emocji oraz intencji rzucającego. Nie ma czarnej, nie ma białej magii. Są jedynie Magowie, którzy używają jej do dobrych, bądź też złych celów. I to oni odpowiedzialni są za różne odgałęzienia tej cudownej sztuki, w której niestety nie brak negatywnych, ciemnych zakątków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:23, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
Pokiwała łbem rozumnie.
- Znasz taką magię? Magię zakazaną? Czy skupiasz się raczej na swoich specjalizacjach - spytała spokojnie, wracając myślami do tego, gdzie teraz jest.
Wiedziałaś, że tak będzie. Że nadejdzie moment, i...
Wracaj, Renia. To nie miejsce i czas na takie przemyślenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:48, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
Mlasnęła głośno, jeszcze raz przekręcając się na plecy i wlepiając swoje szmaragdowe ślepka w płonącego feniksa, który to zajęty był przyglądaniem się ciemnej linii niebezpiecznego lasu.
- Hn... Oczywistym jest, że skupiam się na swoich specjalizacjach - odezwała się wreszcie kajecuzlkusieniuczkuśkusienka, machając beztrosko przednimi łapami. - Jednakże nie znaczy to, iż nie studiuję także o innych dziedzinach magii i nie zapoznaję się z odmiennymi niż transmutacja i eliksiry gałęziami. - Zamilkła na chwilę, przymykając szmaragdowe ślepiska. - Jeżeli chodzi o zakazane sztuki... Co w szczególności Cię interesuje? Przywracanie zmarłych do życia? Mordowanie? Rzezie? Niewybaczalne klątwy? Przeklęte pieczęcie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:53, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
Przygryzła dolną wargę.
- Niewybaczalne klątwy, przywracanie zmarłych do życia i przeklęte pieczęcie brzmią...najciekawiej - powiedziała spokojnie, wbijając zaciekawiony wzrok w ciotkę.
Co ona miała...aah.
- Wiesz, nie wiem, jak to określić. Jesteś teraz kimś w rodzaju babci. Tylko że siostrą babci - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:39, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
- Hn, zacznijmy od niewybaczalnych klątw. Są to paskudne zaklęcia, których efekty trawą od paru dni po lata czy wieki. A jakież to są owe efekty i czary? Najróżniejsze! - Klasnęła donośnie, szczerząc się szeroko. - Od 'Wyjadacza serc', przez 'Ślepotę Sokoła', po 'Wieczną nienawiść'. Pierwszy charakteryzuje się mocnym osłabieniem serca i nieustannym bólem w tych okolicach, drugi trwałym oślepieniem i nadwrażliwością na chociażby minimalną ilość światła, trzeci natomiast sprawia, iż przeklęty niezdolny jest do odczuwania niczego więcej prócz nienawiści - wyjaśniała prędkim, mentorskim głosem, gestykulując żywo. - Najgorsze jednak jest to, iż klątwy te przechodzą na nasze potomstwo i wnuki.
Przełknęła ślinę, zmarszczyła lekko nosek i kontynuowała:
- Nie da się przywrócić nikogo do życia za pomocą zaklęć Magów, a przynajmniej nie w stanie, w jakim byśmy chcieli. Osoba, na której zastosowano taki rytuał staje się bezmyślnym, pozbawionym osobowości zombie, który atakuje wszystko, co się rusza. Niezbyt przyjemne. Po takie rzeczy najlepiej zwracać się do Pośrednika. - Mlasnęła głośno. - Przeklęte pieczęcie natomiast są forma tatuaży, w których zawarte są mocniejsze wersje klątw. I o ile efekty są naprawdę silniejsze, to jednak plusem tego jest to, iż nie przechodzi to na następne pokolenia.
Zastrzygła nagle uchem, usłyszawszy ostatnią wypowiedź Renny. Podniosła się do siadu, wpatrując się w Uczniaczkę wielkimi, szmaragdowymi oczyskami, w których to zalśniły nowe, jeszcze żywsze iskierki.
- Babcia? - zapytała otumaniona nową informacją, lecz zaraz na kufie jej pojawił się niezwykle szeroki, wariacki uśmiech. - Masz szczeniaki?! Moja Ren-chan ma szczeniaczki?! - Poderwała się na równe łapy, skacząc w górę i dół niby piłeczka. - Kiedy mogę je zobaczyć? Przytulić? Aw! Kaji Meyit-wa baa-san desu yo! - wykrzykiwała całkowicie uradowana, przejęta i napełniona euforią.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaji Meyit dnia Nie 19:39, 13 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:26, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
Pokiwała łbem. Jej usta powoli rozjaśnił uśmiech.
- Trójka. Dwóch chłopców i dziewczynka. Zobaczysz je... - zastanowiła się. - Kiedy tylko zechcesz - dodała po chwili, wpatrując się uradowana w Kaji.
- Wróćmy do magii. Jeśli... osobą z klątwą zwiąże się z tą, która klątwy nie nosi, młode urodzi się z niecałkowitą klątwą? Przykładowo, jedno oko będzie ślepe?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:11, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
Jej umysł krążył teraz wokół trójki szczeniąc - Trójki! Nyah! - i Kajeczulkusieniuczkuśkusieniuczka nie mogła się po prostu doczekać, aż dostanie je w swoje łapki; aż będzie mogła je przytulić i zacząć rozpieszczać; aż będzie mogła w koncu pilnować je oraz troszczyć się o nie. Nie, nie miała własnych szczeniąt, jednakże sama myśl o tym, iż była teraz, już baa-san sprawiała, iż budziły się w niej matczyne instynkty. Zawsze była istotą opiekuńczą i dbającą dobitnie o swoją rodzinę - nic się w tej kwestii w najbliższej przyszłości nie zmieni.
- Kto wie? Klątwa może przejść na dziecko całkowicie lub w formie szczątkowej - odezwała się nieobecnym, rozmarzonym tonem. - Magia jest nieobliczalna i całkowicie nieprzewidywalna w niektórych sprawach: zwłaszcza jeżeli chodzi o coś takiego, jak dziedziczenie przekleństw rzuconych na rodzica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:49, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
Pokiwała łbem.
- Tak. Możesz je odwiedzić, kiedy tylko zapragniesz - zapewniła waderę.
Lecz cóż, po wysłuchaniu Kaji... Czas było przejść do kolejnej kwestii.
- Czy istnieją jakieś, hm... Magiczne miejsca? Przedmioty? Nie fascynuje mnie to zbytnio, ale warto wiedzieć - powiedziała, wbijając wzrok w samicę.
Racja. Nie to ją pasjonowało. Ale na egzaminie mogą paść niewiadome pytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:02, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
Zaśmiała się krótko, siadając ponownie na kocu i spoglądając iskrzącymi się, szmaragdowymi ślepiami na Rennę. Przechyliła śmiesznie głowę, strzygąc zabawnie dziurawymi uszyma. Tak bardzo, bardzo pragnęła ujrzeć szczeniaczki, że ledwo powstrzymywała się przed zerwaniem i wtargnięciem niby wichura na tereny Nocy.
- Tak długo, jak istnieje magia, tak długo będą i przedmioty oraz miejsca z nią związane. Mało kto porusza tę kwestię w pytaniach. - Wzruszyła ramionami, uśmiechając się szeroko. - Na przykład Kraina Tęczy, z której pochodzi Jednorożec. Tak, pięknie tam było. Naprawdę cudownie... - rozmarzyła się, lecz zaraz wróciła do rzeczywistości. - Jeżeli chodzi o rzeczy. Cóż, mogą być najróżniejsze. Kamienie przechowujące energię, z której mogą korzystać Magowie. Przedmioty, na których wyryte zostały runy i w ten sposób wzmocniono je czy obdarzono dodatkowymi cechami. Naładowane magią relikty, jak miecze, ubrania, nawet rzeczy codziennego użytku!
Tak, dużo tego było. Naprawdę mnóstwo, un!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:32, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
Pokiwała łbem. Trudno było jej się skupić. Od coraz dłuższego czasu była rozkojarzona. Rozespana. Nieobecna. Musi sobie zrobić chyba coś a'la urlop.
- Istnieją - mruknęła niedosłyszalnie pod nosem, do siebie.
- Kaji... - zaczęła. - Słuchaj... Nie wiem. Jestem już wyczerpana. Kiedy indziej dokończymy lekcję, dobrze? - powiedziała Betha Nocy, wstając leniwie i prostując kości. - Do zobaczenia, Kaji,
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:02, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
Wzruszyła jedynie ramionami ze śmiechem, po czym wstała, przeciągnęła się i zwinęła śliczny kocyk. Jej szmaragdowe, lśniące wesołymi iskierkami ślepia skierowały się na stworzonego, gigantycznego kurcz... płonącego feniksa, obserwującego bacznie całe otoczenie. Wzruszyła ramionami raz jeszcze, aby następnie podskoczyć niby konik polny i klasnąć głośno w łapy.
- Kai*!
Puf! Wielkie ptaszysko zaskrzeczało przeraźliwie i rozpadło się w drobny, migoczący się w świetle księżyca pył koloru najczystszego srebra. Płomienie zawirowały wokół miejsca, gdzie jeszcze przed chwilą był ich 'kontener' i wypaliły się, znikły bezpowrotnie, rozpłynęły się w powietrzu bez najmniejszego śladu.
Kajeczulkusieniuczkuśka zarechotała pod nosem, patrząc za Renną. Pomachała jej łapę, ignorując fakt, iż ta widzieć już tego nie mogła. Ani słyszeć jej słów:
- Do zobaczenia następnym razem!
Po tym Magiczka okręciła się dokoła własnej osi i skoczyła w przód, przed siebie. I zniknęła z tego miejsca, podobnie jak jej niedawny twór. I cisza. No, może nie całkiem. Gdzieś tam za ogrodzeniem warczał wielki, czarny, niby utkany z mroku kot.
z.t.
*Kai - jap. uwolnienie. Zwolnienie zaklęcia, przerwanie czaru.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaji Meyit dnia Pon 20:05, 12 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Vladimir
Nowy
Dołączył: 30 Sty 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:54, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
Vladimir latał sobie ponad terenami krainki. Postanowił lądować właśnie tu, by tu spokojnie posiedzieć i poobserwować resztę.
- Darujta sobie te przyjaźni.- mruknął, lądując na kupie gałęzi. Ojczym jego był potworem- kazać mu coś, by później się tego wypierać. Później on zebrał baty. Rozłożył się wygodnie i wyciągnął z piór zwój. Jego matka miała tak piękne pismo... Gdyby powróciła do niego jako anioł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:18, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
Obecności Wichury nie mogło uniknął również to miejsce, które nie zniechęciło wilka nawet dość przerażającą nazwą. Przecież nic nie było w stanie zniechęcić jego, nawet wszelkie bestie kryjące się po puszczy. Wilk z westchnieniem przystanął przed jednym z wielu drzew i usiadł, rozglądając się czujnie dookoła. Aktualnie miejsce wyglądało na puste, jednak nic nigdy nie wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:29, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
Lea po długim czasie, w którym była niezbyt aktywna społecznie, w końcu wyrwała się na świat i pojawiła właśnie w przeklętej puszczy, raczej niespodziewanie. Drobna wilczyca spojrzała przeciągłym wzrokiem dookoła siebie. Ujrzała jednak tylko niebieskiego wilka, który tak samotnie siedział pod drzewem. Postanowiła podejść do niego i rozpocząć inteligentną konwersację.
- Witam - powiedziała na początek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:36, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
Wichura spojrzał na wilczycę i uśmiechnął się do niej sympatycznie, jednocześnie skłaniając głowę niemal do samej ziemi.
- Dzień dobry - odpowiedział uprzejmie, po czym ponownie usiadł na swoim wcześniejszym miejscu, które zajmował pod jednym z wielu drzew. - Jestem Wichura - przedstawił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:43, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Lea - przedstawiła się także wilczyca, która istotnie miała tak na imię. Uśmiechnęła się do wilka, który z początku wydał się jej sympatycznym osobnikiem. - Jesteś tu od niedawna, prawda? - zapytała, przekręcając głowę na bok. W rzeczy samej, nie widziała wcześniej Wichury w tej cudnej krainie, jaką jej przyszło zamieszkiwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:51, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Prawda, prawda - potwierdził Wichura, dodatkowo jeszcze kiwając głową w taki sposób, że niebieska grzywka opadła mu na oczy. Poprawił ją z uśmiechem i zerknął na Leę. - A ty? - postanowił kontynuować zagajony przez swoją nową rozmówczynię temat. - Długo jesteś w tej krainie? Niestety, jeszcze się nie orientuję, co i jak... - uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:57, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Tak, przybyłam tutaj jeszcze jako dziecko - odpowiedziała wilczyca, odwzajemniając uśmiech Wichury. - Na początku też miałam parę problemów ze zorientowaniem się, co i jak, jednak w gruncie rzeczy nie jest to takie znowu trudne - dodała, a kąciki jej ust podniosły się do góry jeszcze trochę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:05, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Mam nadzieję, zwłaszcza, że całkiem mi się tu podoba - powiedział, szczerząc się. Również Lea, wydała się niebieskiemu basiorowi osobą miłą i godną poznania, dlatego chciał kontynuować tę rozmowę. - Wilki wydają się całkiem sympatyczne, miejsca również interesujące i ładne, co do reszty, jeszcze niestety nie poznałem wszystkiego - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:33, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Rzeczywiście - wilczyca zaśmiała się, słysząc zdanie wilka o krainie. No, faktycznie również polubiła to miejsce przez lata, jakie w nim spędziła, więc cieszyła się, że inni też postrzegają je pozytywnie. Zawsze lepiej robić sobie dobrą reklamę wśród "obcokrajowców". - Więc masz zamiar tutaj zostać? - zapytała. - Dołączyłeś już do jakiejś watahy? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|