Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Czapka pisze i rysuje :D

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Anastasie
Dorosły


Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczne czeluści tęczy
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:10, 14 Paź 2012 Temat postu:

Trudne? Pf, ja takiego narysowałam w kwadransik na świetlicy. :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taharaki
Latający Wilk


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Otchłani Nienawiści
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:11, 14 Paź 2012 Temat postu:

Konia? Z jego serio złożoną i skomplikowaną anatomią?
Pewnie komiksowego, taki się nie liczy : P

Nie, realnego, ale tylko głowę. XDD
~ Kaori co się wpycha


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:40, 16 Paź 2012 Temat postu:

Wstawiaj konia, no!
A ja rysuję konie pół realne, pół anime :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:41, 17 Paź 2012 Temat postu:

Cóż, na razie nie chce mi się, a fonik się rozładował. Nie chce mi się go ładować. :< Konie wstawię, gdy będzie mi się chciało, przy okazji postaram się je poprawić i wycieniować. ^^ Może wstawię też ryśniętą przeze mnie Fluttershy, jeśli ją znajdę. xD I trzy nowe rysunki, które tworzyłam w szkole. ;D

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Śro 18:41, 17 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oskar
Dojrzewający


Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 22:14, 15 Lis 2012 Temat postu:

Hm, ostatnio Czyli ledwie chyba godzinę temu narysowałam Fluttershy. Jeśli ktoś nie lubi kucyków, to niech wychodzi z tego tematu. xD
~ [link widoczny dla zalogowanych]
~ [link widoczny dla zalogowanych]

Przepraszam za słabą grafikę i prawie całkowity brak cieni Tak naprawdę jest ich dość dużo, ale ledwie widać oraz, jak mi się zdaje, zbyt długi pysk. Jednak próbowałam się starać, żeby nie było. c: Przepraszam też za ten zeszyt w kratkę, ale praktycznie tylko w nim rysuję.
PS: Rysowane dla Shinq, by się odwdzięczyć za pewien obrazek. ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Oskar dnia Czw 22:16, 15 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 22:51, 16 Lis 2012 Temat postu:

A to mój OC: [link widoczny dla zalogowanych]! Jest to klaczka, pegaz, nietrudno zauważyć. Raczej będzie się zwać Sweet Feather lub Golden Feather.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Pią 22:58, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:58, 18 Lis 2012 Temat postu:

Zajefajne *-*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:01, 18 Lis 2012 Temat postu:

Moje słit OC zostało oficjalnie nazwane Golden Feather, dziękować Kajnowi za pomoc przy wymyślaniu imienia. <3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikiru
Dojrzewający


Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:48, 18 Lis 2012 Temat postu:

Ah, kucyki. Troszkę ich kiedyś rysowałam, tak więc postaram ocenię według mego mini doświadczenia, które w tym czasie zdobyłam. Tzn. Kilka rzeczy może mi umknąć.

A więc:

Głowa za duża w stosunku do ciała, małe kucyki mają ją wprawdzie całkiem sporą, ale aż tak. Szyja o wiele za gruba, z przodu klatka piersiowa powinna być wypukła, a te kawałki nóg, które widać w trochę innym ułożeniu. Oczy za nisko umieszczone + Są zbyt małe, zaś piegi powinny znajdować się lekko pod nimi, nie centralnie za.

No, to chyba tyle, teraz coś zupełnie subiektywnego -

Kolory są okroooopne. D: Oczu praktycznie nie widać, a połączenie zielony+niebieski+ żółty nie jest najbardziej trafne. D:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 21:11, 18 Lis 2012 Temat postu:

Hm, masz rację. Jednak pozostanę przy rysowaniu na kartce. ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:23, 21 Lis 2012 Temat postu:

Kucyk fajny, podoba mi się. Jednak zgadzam się z Ikiru - kolory... niedopasowane :3
Poza tym ćwicz, ćwicz, im częściej rysujesz, tym ręka i talent się bardziej rozwijają ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 23:03, 30 Lis 2012 Temat postu:

Dobra, teraz początek mojego opowiadania. Piszcie co poprawić, bo nieco ciężko przyszło mi zacząć. xP

Właśnie trwała wojna o pewną bezimienną ziemię. Wiele kucyków przeróżnych maści i ras stanęło przeciwko sobie. Silne ziemne kuce, zwinne pegazy, potężne jednorożce i inni zamieszkujący te tereny jak i okolice, wszyscy zebrali się w niedużym zamku. Przedstawiony został plan ataku, pozostało tylko działanie.
Wszędzie kłęby dymu i kurzu, salwy strzał oraz ciała żywych jak i poległych. Wśród nich znajdowała się pewna szesnastoletnia klacz - Chocolate Bow. Na jej boku widniał łuk z napiętą strzałą. Sama trzymała to urządzenie w kopytach i celowała w kogoś innego. Trafiła. Szukała dalej celu uważając, by nie trafić w któregoś ze swoich. Miała nadzieję, że to wszystko szybko się skończy, była już wykończona i ledwie trzymała się na nogach. Już miała znów wystrzelić z łuku, lecz ktoś go jej wytrącił. Rozejrzała się szybko. Tuż obok niech świsnęło ciało strzymane przez jednorożca. Odskoczyła w bok i zderzyła się z innym kucykiem. Ten natychmiast zareagował - użył magii, by ją złapać. Zawisła niezadowolona w powietrzu, szarpiąc się. To na nic. Przymknęła oczy, gdyż pole wokół niej zaczęło się rozjaśniać szybko.

- O cholibka! - krzyknęła i już po chwili nie widziała niczego.

Nie wiedziała co się z nią stało ani dlaczego tuż obok niej stała dwójka ogierów, gapiąc się w nią w najlepsze. Przetarła oczy i spróbowała wstać. Poczuła ostry ból z tyłu głowy. Rozejrzała się mimo to niespokojnie. Pomieszczenie do którego trafiła było ogromne, wypełnione po brzegi mniej i bardziej znanymi jej przedmiotami. Spojrzała na dwójkę ogierów. Jeden zapewne był jakimś poszukiwaczem - mówił o tym jego Uroczy Znaczek przedstawiający lupę oraz coś w rodzaju mapy. Maść miał jasną brązową, zaś grzywę i ogon niemal czarne. Był jednorożcem. Drugi był kucem ziemnym, wyższym nieco od swego kolegi. Założony miał na siebie czarny mundur z napisem 'ochrona'. Był barwy białej z całkowicie czarną grzywą jak i ogonem. Oboje mieli oczy ciemnobrązowe, ciemniejsze zapewne od oczu Bow. Oboje byli zdezorientowani.

- N-na co się tak gapicie? - Zapytała się klacz niepewnie, marszcząc lekko brwi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Pią 23:03, 30 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noish
Dorosły


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pętli Czasu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 23:41, 30 Lis 2012 Temat postu:

Opowiadanie całkiem przyzwoite, choć doznaję śmiechowej padaczki, myśląc, że jest o kucykach Pony. Ale brzmi całkiem, całkiem, z czasem wyrobisz ducha i jest miód. Zwłaszcza jeśli masz zarysy w głowie.

Obrazek. Czoło wydaje mi się za wysokie, acz w miarę dobrze wcięte. Trudno ocenić drugie przez pierwsze. Źrenica chyba za króciutka, drobna, czy jak to nazwać, i, tak jak tęczówka, nie idzie idealnym łukiem. Uskubana. Oko mogłoby być bardziej wydłużone, nie idealnie okrągłe. Szyje najlepiej byłoby zacząć gdzieś w połowie długości od jej teraźniejszego zaczęcia, a dolnej wargi. I szła by łukiem, jakby to określić.. wklęsłym, następnie, przy klatce piersiowej, robiąc się wypukła. Skoro rysujesz z profilu obejrzyj ten film i nałóż na wzór szczegóły OC lub na te postawie znajdź wszelkie krągłości et cetera. Ale zakwitł pomysł, pojawiła się idea, powstał zarys, teraz tylko przez sito i do perfekcji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noish dnia Sob 1:03, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 10:44, 01 Gru 2012 Temat postu:

O opowiadaniu niewiele mogę powiedzieć, bo jak już mówiłam - nie znam się na tym. Wydaję mi się, że akcja płynie zbyt szybko, postać Bow przedstawiłaś tylko z wyglądu, na początku powinno być więcej scen walki, które wprowadziłyby w klimat, bardziej pokazały bohaterkę i wydłużyły opowiadanie. Jest parę literówek. I... Jak ona strzela z łuku? o_O

Na rysunku rzuca się głównie za krótka szyja, małe oczy i zbyt duża głowa. Mogę Ci wysłać przez PW sporo tutków i trochę podszkolić, chcesz? :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:34, 01 Gru 2012 Temat postu:

Hm, widocznie nie znasz tak dobrze kucyków. Mogą strzelać z łuku za pomocą kopyt. To tak, jakbyś zadała pytanie typu: 'Jak one mogą trzymać gazetę?'. A i owszem, akcja na początku płynie zbyt szybko, ale ciężko jest zacząć. ;) Co do Golden Feather, wszystkie plany związane z tą klaczką porzuciłam, gdyż nie posiadła nawet swej historii. :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kitai
Dorosły


Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:36, 01 Gru 2012 Temat postu:

Co do stylu, to idealny nie jest, ale na pewno jak będziesz ćwiczyć, to lepiej nauczysz się opisywać sytuacje, postaci, odczucia, itp. Wtedy na pewno wciągniesz czytelnika, zamiast po prostu sprawić, aby przeleciał po tekście wzrokiem i już. Wstawiłaś tutaj bardzo mały fragment, jak sądzę tylko próbny, żeby oceniono Twój styl - niemniej na podstawie odrobiny tekstu nie jest to takie łatwe, jakby się można było spodziewać. Co do samej fabuły - poniaczy nie znoszę ponad miarę, ale widzę, że nieźle umiesz wykorzystać groteskę, rzucając kolorowe kucyki w wir krwawej wojny, co wygląda faktycznie dość zabawnie i to Ci się udało. No, więcej do powiedzenie nie mam, jak będziesz dużo ćwiczyć, pisać i skupiać się na odpowiednich fragmentach, to na pewno będzie dobrze. Tyle ode mnie, nya.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:37, 01 Gru 2012 Temat postu:

A ha ha, dziękuję za opinie. ;D Opowiadanie zaczęłam trochę na szybko, cóż, wiem że nie wyszło idealnie. Może kiedyś poprawię. Ale to kiedyś. :)

Właśnie trwała wojna o pewną bezimienną ziemię. Wiele kucyków przeróżnych maści i ras stanęło przeciwko sobie. Silne ziemne kuce, zwinne pegazy, potężne jednorożce i inni zamieszkujący te tereny jak i okolice, wszyscy zebrali się w niedużym zamku. Przedstawiony został plan ataku, pozostało tylko działanie.
Wszędzie kłęby dymu i kurzu, salwy strzał oraz ciała żywych jak i poległych. Wśród nich znajdowała się pewna szesnastoletnia klacz - Chocolate Bow. Na jej boku widniał łuk z napiętą strzałą. Sama trzymała to urządzenie w kopytach i celowała w kogoś innego. Trafiła. Szukała dalej celu uważając, by nie trafić w któregoś ze swoich. Miała nadzieję, że to wszystko szybko się skończy, była już wykończona i ledwie trzymała się na nogach. Już miała znów wystrzelić z łuku, lecz ktoś go jej wytrącił. Rozejrzała się szybko. Tuż obok niech świsnęło ciało strzymane przez jednorożca. Odskoczyła w bok i zderzyła się z innym kucykiem. Ten natychmiast zareagował - użył magii, by ją złapać. Zawisła niezadowolona w powietrzu, szarpiąc się. To na nic. Przymknęła oczy, gdyż pole wokół niej zaczęło się rozjaśniać szybko.

- O cholibka! - krzyknęła i już po chwili nie widziała niczego.

Nie wiedziała co się z nią stało ani dlaczego tuż obok niej stała dwójka ogierów, gapiąc się w nią w najlepsze. Przetarła oczy i spróbowała wstać. Poczuła ostry ból z tyłu głowy. Rozejrzała się mimo to niespokojnie. Pomieszczenie do którego trafiła było ogromne, wypełnione po brzegi mniej i bardziej znanymi jej przedmiotami. Spojrzała na dwójkę ogierów. Jeden zapewne był jakimś poszukiwaczem - mówił o tym jego Uroczy Znaczek przedstawiający lupę oraz coś w rodzaju mapy. Maść miał jasną brązową, zaś grzywę i ogon niemal czarne. Był jednorożcem. Drugi był kucem ziemnym, wyższym nieco od swego kolegi. Założony miał na siebie czarny mundur z napisem 'ochrona'. Był barwy białej z całkowicie czarną grzywą jak i ogonem. Oboje mieli oczy ciemnobrązowe, ciemniejsze zapewne od oczu Bow. Oboje byli zdezorientowani.

- N-na co się tak gapicie? - Zapytała się klacz niepewnie, marszcząc lekko brwi.

Oni nadal milczeli, co mocno ją zirytowało.

- Jestem Chocolate Bow. - Przedstawiła się w końcu, przerywając ciszę panującą w pomieszczeniu - Ekhem... jeśli mogę wiedzieć, jak macie na imię?

Na pysku brązowego kucyka pojawiło się głębokie zakłopotanie.

- Read jestem i przepraszam za to kiepskie powitanie, widzisz, rzadko ktoś do nas wpada... szczególnie w taki sposób. - Odpowiedział, patrząc się gdzieś w bok.

Biały kucyk wbił wzrok w jeden z eksponatów niedaleko klaczy i po prostu wyszedł z pomieszczenia.

- A temu co się stało? - Zapytała się, patrząc kwaśno na odchodzącego ogiera.

Read jedynie kiwnął głową. Znów w pomieszczeniu nastała cisza. Klacz wykorzystała tę chwilę na uporządkowanie myśli i ułożenie pytań.

- Co to za miejsce? - Zapytała się, wodząc wzrokiem po wszystkich przedmiotach zapełniających salę.

- To jest coś w stylu... muzeum. Jesteśmy niedaleko terenów wykopalisk, na obrzeżach pustyni. - Odpowiedział.

- Pustyni? - Mruknęła Bow, podnosząc prawą brew.

- Tak.

Podeszła do najbliższego okna zabezpieczonego od zewnętrznej strony kratami. Oparła się o szybę przednimi kopytami i spojrzała przed siebie. Jak to daleko od jej domu? Czyżby kilka innych jednorożców pomagało jej przeciwnikowi w użyciu zaklęcia teleportacji?

- Ekhem... - Odchrząknął ogier, podchodząc do klaczy - Uważaj, ta szyba nie jest niezniszczalna.

Bow opuściła spokojnie kopyta na ziemię.

- Czy możnaby opuścić już to... muzeum? - Zapytała się.

- Yyy... tak. - Odpowiedział jednorożec i wskazał jej drzwi. Oboje ruszyli w ich stronę.


Hm, wiem, nie idzie mi najlepiej, ale to przecież początek. Potem akcja się rozkręci, zobaczycie. ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zed
Upiór


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:54, 04 Gru 2012 Temat postu:

A ja nie rozumiem jak można pisać opowiadania o kucykach :S
Mi to ryje banie gorzej niż Adventure Time xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zed dnia Wto 12:54, 04 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeffrey
Dojrzewający


Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:37, 05 Gru 2012 Temat postu:

Jesli chodzi o Flaterszuję, to odnoszę przede wszystkim wrażenie, że ma szyję za bardzo wsuniętą... w sensie, za daleko. Za bardzo w prawo. Ehh, zabrakło mi słów. Idę po słownik. O-o nie mogę się wysłowić. Co się ze mną dzieje?

A jeśli mówiły o opowiadanku, to ja bardzo niecierpliwiaście czekam na ciąg dalszy, bo bardzo mi się podoba, muszę przyznać. Masz do tego smykałkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:24, 16 Gru 2012 Temat postu:

Huh, będę więc pisać dwa opowiadania na raz. ^^

Chodnikami niedużego miasta wędrowała mała klaczka, ciągnąc za sobą rodziców. Była kucykiem ziemnym, zaś jej rodzice - jednorożcami. Ta różnica im nie pasowała, brak rogu u córki. Niestety, właśnie przez to niechętnie ją wychowywali, a i tylko dlatego, by nie wyjść na gorszych. Nie nadali jej imienia, uważali to za zbędne, gdyż dziś miał być dzień, w którym się jej pozbędą.
Biała klaczka o cyjanowej grzywie i cyjanowym ogonie rozglądała się niespokojnie. Na jej głowie widniała opaska w kolorze jej oczu - fioletowa. Zaczesywała jej włosy zgrabnie do tyłu. Przez grzbiet przewieszoną miała niebieską torbę z kilkoma monetami, które dali jej rodzice nie wiadomo po co.
Nagle straciła równowagę i upadła, potykając się o kamień. Rodzice klaczki wykorzystali to i szybko wsiedli do 'autobusu' ciągniętego przez dwa silne kuce ziemne. Nim mała się podniosła, dookoła niej byli sami nieznajomi. W jej oczach pojawiły się łzy.
Biała klaczka uciekała przed dwójką obcych rówieśników, którzy jakiś czas temu ukradli jej jedyne środki na utrzymanie - kilka monet. Zaczynała tracić siły, nie była zdolna trzymać równe tempo. Przypadkowo otarła się o kogoś i została niemal natychmiast odepchnięta na drogę, prawie pod kopyta wysokiego kuca. Skuliła się niemal natychmiast i zamknęła oczy. Była zbyt wystraszona i zmęczona, by uciec.


Uhm, ciekawe kto to przeczyta. xD Proszę, nie zwracajcie uwagi na tematykę i fatalny wstęp. Opowiadanie dopiero się rozkręca, więc nie oczekujcie na razie nie wiadomo czego. ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Twórczość Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin