Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:05, 08 Maj 2010 Temat postu: Pamiętnik Elfa |
|
Dzisiaj coś mnie tknęło i zapragnęłam coś napisać. Oto kawałek pierwszego rozdziału. Miło widziane podpowiedzi!
---------------------------------
19 październik 1569r.
Mimo rozpoczęcia się zimy w Lesie Tiangra było dzisiaj dość ciepło. Elfy z pobliskich kolonii zebrały się nad Jeziorem Trzech Syren by rozkoszować się pięknym dniem. Ja także rozpoczęłam wędrówkę nad wodę. Nie przypuszczałam wtedy, że będzie to największy błąd w moim życiu.
Katherina siedziała już na Lwiej Paszczy, gdy wyszłam ze swojej kani. Byłam spóźniona bo mój grzyb zaczął porastać mchem i musiałam zrobić z tym porządek. Nigdy nie lubiłam tej zielonej pajęczyny. Swoim zapachem przyprawiała mnie o ból głowy. Przywitałam się z przyjaciółką i zaczęłyśmy frunąć w stronę jeziora. Po drodze natknęłyśmy się na Ninę i Layrę. Wracały właśnie z lasu. Opowiedziały nam, że znalazły tam dwie jednakowe mapy. Dały nam jedną z nich, a potem odleciały. Zaczęłam się zastanawiać do czego może się ona przydać.
Nie była taka jak na przykład mapa świata elfów. Była dokładniejsza. Na starym, przetartym papierze był zaznaczony każdy, nawet najmniejszy szczegół Lasu Tiangra. Katherina od razu rozpoznała Jezioro Trzech Syren, Jagodową Polanę, a nawet mój dom. Na samym środku mapy, między niebieską plamą przedstawiającą jezioro, a żółtym kwadratem oznaczającym polanę, znajdował się niewielki krzyżyk.
- Ciekawe co on może oznaczać? - zaciekawiona spytałam przyjaciółkę, która wiedziała tyle co ja.
- Nie wiem, ale możemy to sprawdzić. - na jej twarzy dostrzegłam cwaniacki uśmiech.
Ja i Katherina byłyśmy jak ogień i woda. Ona lubiąca wyzwania i w gorącej wodzie kąpana, ja jak szara myszka, która nie lubiła wyróżniać się z tłumu. Jednak uległam pod wpływem jej namowom.
---------------------------------
I jak? Jestem otwarta na krytykę.
P.S. Książka będzie opowiadać o Elfce, która zostaje ugryziona przez dziwną larwę przekazując tym samym pieczęć Wilkokłaka (Miniaturowego, ale groźniejszego, wilkołaka).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Qedr
Lekarz
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:19, 08 Maj 2010 Temat postu: Re: Pamiętnik Elfa |
|
Ogólnie w pisowni większych błędów nie zauważyłem, ale mogłayś więcej akapitów dawać. To aż człowieka powinno ciśnąć, aby wcisnąć enter, gdy zmienia się coś w akcji. x]
Dodatkowo mało jest wytłumaczone, akcja bezsensowna i przewidywalna. Nie wiadomo czemu, nie wiadomo od kogo chochliki dostały mapkę, na której nie wiadomo dlaczego ktoś krzyżyk postawił. Teraz w dalszym ciągu akcji nasza chochliczka przyczłepie do tego iksa, gdzie zapewne będą albo jakieś ruiny albo coś w tym stylu i wtedy zostanie ukąsany przez w/w larwę. Później będzie nieświadoma do czasu jakiegoś zjawiska astronomicznego(ew. momentu zagrożenia/bardzo silnych emocji) swojej klątwy. Przemieni się, narobi bałaganu i ucieknie sama lub ze swoją przyjaciółką do innego królestwa, gdzie zapewne będzie ktoś, kto wie jak pozbyć się klątwy. Zgadłem?
I jeszcze jedno mech nie wygląda jak "zielona pajęczyna" ._.
Evana napisał: | Książka będzie opowiadać o Elfce, która zostaje ugryziona przez dziwną larwę przekazując tym samym pieczęć Wilkokłaka (Miniaturowego, ale groźniejszego, wilkołaka). |
Coś jak polączenie Wojen Świata Wynurzonego i popularnych ostatnio powiastek o wampirach? Ech... wszyscy kąsają i kąsają, a ktoś mógłby tak bez rozlewu krwi zaczarować... powiedzieć hokus pokus, czy coś... Albo wszczepić geny wybranego "-ołaka". >D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:45, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
Nie zgadłeś do końca. Trafiłeś tylko w tą larwę :P
A co do Wilkokłaka to będzie robił zamieszanie, ale nie będzie przelewu krwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brenda
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bodajże z nikąd Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:32, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
Moim zdaniem akcja trochę za szybko się rozwija. Już po trzech zdaniach przechodzisz do sedna sprawy. Proponowałabym nieco rozwinąć początek. Opisać skąd pochodzi i po prostu opisywać to co widzą, że słońce wyglądało nieśmiało zza zielonych pagórków i takie tam. Używać epitetów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|