Shinq Rysuje - ołówkiem ^.^

Stille

Bla, bla bla...
Moją mamę nie obchodzą me rysunki, więc postanowiłam je Wam pokazywać. Oczywiście, będę je rysować ^.^. No dobra, wracajmy do rzeczy: Nie wspominajcie o talencie, bo ja go moim zdaniem nie mam. Chciałam dać na dA obrazki, ale dam, jak się Rejnę xD . A i jeszcze jedno: Nie jestem malarką, mam 11 lat >.< .

Mój pies - Rafa-Rafaello xD.
[link widoczny dla zalogowanych]

- Na razie tylko jeden, bo wstawianie na imageshacka zajmuje mi dużo czasu. Dam jutro, a jak mnie nie będzie to po jutrze.

Tod

Jeeej! Dawaj więcej! To jest piękne! Gdzieniegdzie jest krzywa linia, ale ja bym nawet tak nie narysowała[A jestem w Twoim wieku].

Stille

A no krzywe linie są, bo robiłam to o 00:30 i ledwo co otwierałam oczy. Nom, szykujcie się ludziska na zjazd rysunków, niedługo będzie ich pełno!

Szynciu! Jak widzisz, nie lubię zegara i tych godzin. Przez nie się mylę...

Aela

Mmm, brakuje mi tu... cieni!
Co prawda wygląda jak pies ale do takiego, no cóż... pięknego rysunku, jak to określił Sandsea, jeszcze daleko.
Jego oczęta mogłaś dać trochę niżej <3
Uhh, nie chcę się więcej czepiać bo jak zacznę to nie skończę =]
Ćwicz, ćwicz~!

By offtopu nie robić- Uff, nie robiłam tego affa, a nawet takiego błędu nie zauważyłam O_o".

Wheat

O, ja pierniczę! Bez urazy, ale rysunek bardzo kiepski. Brak cieni, oko jedno tu, drugie niżej... kiepski, kiepski. Postaraj się.

Nawiasem mówiąc, zauważyłaś, że twoja postać nazywa się Aela, a nie Alea? Bo właśnie tak masz na avatarze. u-u

Stella

... Brak komentarza...
Sama rysuje ołówkiem. Wiem, jakie to jest trudne, by światłocień był idealny, nic nie było rozmazane. Ale to? Zanim wstawisz coś do internetu, radzę... Postarać się. Pies ma zeza, nie widzę światłocienia, linie także fatalne. No cóż... To tylko moje zdanie i pamiętaj: Nie chcę ci zrobić przykrości, chcę, byś na przyszłość wiedziała jakich błędów nie popełniać.

Stille

Dobra, dobra. Rozumiem *ociera łzę* Was. Dzięki Wam wiem, że moje wszystkie rysunki powinny iść na śmietnik. I to właśnie zrobiłam. Tak czułam, że nie jestem w tym dobra, więc temat zmienię na coś innego. Sprawiło mi to wielki ból, bo moja rodzina mówiła, że ładnie. Ale mówili tak, żeby mi nie zrobić przykrości. Ja już tak mam. Przez cały dzień siedzę sama w pokoju i się nudzę. Po prostu moi rodzice nie mają czasu. Ale kogo to obchodzi. Wracajmy do rzeczy: Może spodobają się Wam moje wiersze i opowiadania? Postaram się zrobić ich jak najwięcej (jak mi przybędzie wena).
I mówić szczerze, nie patrzcie na mój wiek.

Dasim

Ja nie mówię, że powinny iść na śmietnik! Moja droga Shinq, wiesz ile ja lat poświęciłam, żeby namalować takiego psa ze światłocieniem i takimi tam, by się wszystkim podobał? Nie zaczynaj od trudnych rzeczy- wyćwicz kreskę, poćwicz trochę światłocień. Jeśli chcesz, mogę dać ci kilka rad na PW. Ale nie! Ja także malowałam i to dużo. Nieraz słyszałam niemiłe komentarze. Ale dzięki temu mogłam poprawić swoje blędy. I tak oto dzisiaj idzie mi to już bardzo dobrze. :D I wiadomo, że każdy rodzic powie swojemu dziecku, że pięknie rysuje. :)

Torres

Ej, ludzie. Nawet ja bym takiego czegoś nie narysowała. Patrząc na gidzinę i na jej wiek... Narysowała to lepiej, niż ja swojego najpiękniejszego psa. Po co światłocienie, skoro to mi wygląda na szkic psich kontur? >.< Ach, chyba tylko ja i Dasim rozumiemy pracę Shinq. Przynajmniej ja tak sądzę. Mogłabym się długo tak wyrażać, drodzy użytkownicy. Ale było późno. Shinq, nie zwracaj na nich uwagę. Najważniejsze jest to, jak się starasz. Rysój, póki Ci serce nie podpowie, że łądniej już nie narysujesz. Proszę, zrób jeszcze kilka rysunków... Nie, nie kilka! I sądzę, że będą coraz lepsze. Powoli potem i przeniesiesz się na posiom amatora, póki co będąc nowizjuszem, bo nie nazwę tego tak niskim poziomem żółtodzioba.

Aela

Pf, patrząc na jej wiek. Ale oni mówią co ma źle i co przydałoby się poprawić.
Cóż, zanim zacznij kolejny rysunek skończ i popraw ten, bo wygląda mi na nieskończony i niedopracowany.
Albo się ma talent albo nie. ;P

Gdy byłam w twoim wieku, to też nie zbyt wychodziły mi światłocienie, wiele błędów robiłam, ale dzięki temu się nauczyłam [nom, tak myślę c:]. Przyjrzyj się temu psu jeszcze raz, i zobacz, czy jak dla Ciebie jest idealny.
Jeden z moich rysów, narysowałam go w wieku 11 lat. Aczkolwiek nie wiem czy popełniałam te same błędy co ty;
[link widoczny dla zalogowanych]

Stille

A więc tak. Dostanę za kilka dni tablet graficzny, więc obrazki będą lepszej jakości :)
A no i czekać, czekać cierpliwie. Może wrzucę moje dA...

Eternal

Faktycznie,ani jednej krzywej linii!
Też mam 11 lat i kocham rysować
Więcej,arhhh!