Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:03, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
Otoczył ją łapami, gładząc leniwie po grzbiecie. Dawszy sobie chwilę wytchnienia po najcudowniejszym seksie w życiu, gdy już pozbierał myśli, krótko przemyślał jej propozycję. W zasadzie nie miał czego rozważać. Podzielał jej uczucia w pełnej rozciągłości - zarówno odwzajemniał to, co pojawiło się w jej sercu w ciągu tych cudownie spędzonych chwil, jak i tak samo znienawidził tę krainę. Jego dom, ostoja szczęścia i spokoju przed laty, stał się obcą ziemią. Nie mógł zostać tu ani chwili dłużej. Wypuścił ją z objęć i podniósł się na przednich łapach do pozycji półsiedzącej.
- Tak, El. Ucieknijmy - odrzekł. - Najlepiej już teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:10, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
I ona wstała z ziemi i otrzepała się.
- Tak. Chodźmy jak najszybciej. Nie ma powodu, by tu zostawać. Wszystko w zasadzie załatwiłam... Nic już mnie tu nie trzyma. Akinori zajmie się dziewczynkami, Abbey złotym smokiem. Samuel wszystko wie, uczniowie znają teorię i widzieli techniki walki... To wszystko. - westchnęła z ulgą i powoli zbliżyła się do wyjścia.
- Pora, byśmy poszukali innego, lepszego domu. - powiedziała i uśmiechnąwszy się do samca, opuściła tą jaskinię.
[zt]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:16, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
Podniósł się do końca i wyszedł z jaskini za nową ukochaną, a jego serce znów zabiło szybciej. Tym razem nie było to związane z miłosnym pożądaniem, lecz z cudowną myślą, że nareszcie z lekkim sercem opuszcza świat, w którym spotkało go tyle złego. Dobrego też, ale nawet wspomnienia już go tu nie trzymały. Rysowała się przed nim wspaniała przyszłość. U boku cudowna wilczyca, przed nimi nowe lądy, czekające tylko na odkrycie, wędrówka, a potem wreszcie ten najwspanialszy zakątek, w którym razem z Eleną w szczęściu spędzą resztę życia.
Przestąpił próg jaskini i odszedł w dal, idąc krok w krok z białą waderą. Nawet raz nie obejrzał się za siebie, ani gdy opuszczał tereny Ognia, ani gdy przemykali razem przez znajome tereny, ani kiedy wreszcie minęli granice krainy i ruszyli w nieznane, pełni miłości i nadziei na lepszą przyszłość.
Cały czas się uśmiechał.
za tematem
za krainą
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Nie 6:22, 02 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|