Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:55, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Flake przeniosła wzrok z Ginger na zaglądające do wnętrza legowiska dziwacznie powyginane gałęzie rosnącego tuż przy wejściu drzewa. Rosnącego? Drzewo to było martwe odkąd Flake pamięta, wysuszone na wiór, podobnie jak większość roślinności na terenach Ognia. Wilczyca zastanowiła się, czy ona kiedykolwiek bawiła się jak Gin, czy o takich bzdurkach jak gonitwy za motylami mówiła z taką pasją i zaangażowaniem... nie potrafiła sobie przypomnieć nawet jednej tego typu sytuacji. Dzieciństwo Flake naznaczone było walką o przetrwanie, podczas której nie było czasu na beztroskie szczenięce harce. Zarówno tchórzliwy, bojący się odpowiedzialności za dzieci ojciec, jak i ślepo zakochana w nim matka zamiast zapewnić jej szczęście i bezpieczeństwo w tych pierwszych miesiącach życia, sprawili, iż były to najgorsze, najtrudniejsze chwile w dotychczasowym życiu wadery. Być może dlatego teraz Flake tak bardzo lubiła zabawy z dziećmi? Może bezgranicznie pragnęła choć w małym stopniu nadrobić ten stracony czas, zasmakować tej szczenięcej idylli? Dopiero po dłuższej chwili wilczyca ocknęła się z tego zamyślenia. Wróciła wzrokiem na małą i uśmiechnąwszy się, powiedziała:
- Muszę na jakiś czas wyjść... ale postaram się wrócić jak najwcześniej. Mam nadzieję, że się nie obrazisz, że zostawię cię na dłuższą chwilkę...
Po tych słowach pospiesznym krokiem wybyła. Obrada watahy wzywała...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Flake dnia Czw 16:21, 30 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:43, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Przyglądała się zamyślonej Flake, co sprawiało, że jej oczy zaczęły przypominać swoja wielkością oraz kształtem spodki od słoików. Nad czym wadera się tak zastanawiała? To był właśnie temat godny przemyśleń naszej kochanej Ginger. Jej myśli powoli zaczęły kierunkować się na nieco inny tor. Czy możliwe jest czytać w myślach innych? To by bardzo ułatwiło jej poprzednie zastanowienia. Nie była zbyt dobra, jeśli chodzi o czytanie z mimiki, a nawet zaglądanie do czyichś oczu nie pomagało. Być może myślała nieco wolniej, a może po prostu nie rozumiała jeszcze jak to się robi. Po prostu było to dla niej trudne, choć wytężała swoją główkę, by odkryć tę tajemnicę, jaką były myśli innych osób. Nieważne czy miała przeżyć zaskoczenie, rozczarowanie czy też oburzenie lub obrazę. Chciała wiedzieć, co dzieje się w głowach innych osób! Oczywiście, zdawała sobie sprawę, że nikt jej tego nie podaruje. Niestety, to by było zbyt łatwe. A więc, jak? Jak, pytam?
Nagle zorientowała się, że Flake odczepiła się od swoich myśli.
- No, dobrze. Poczekam tu na ciebie. - Odpowiedziała. Odprowadziła waderę wzrokiem, ale gdy ta tylko zniknęła z jej pola widzenia, mała poczuła się niepewnie. Ale co było powodem tego niepokoju? Wbiła się w 'łóżko', zamykając lekko oczy, chcąc nie myśleć o tym, że jest na terenach obcej watahy zupełnie sama. Oddychała dosyć szybko, ale starała się być spokojna. Nic jej się nie stanie, na pewno. Gdyby coś było nie tak jej przyjaciółka wróci, uratuje ją. Tak.. Z pewnością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:36, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Nie minęło zbyt wiele czasu, gdy do legowiska zajrzał uśmiechnięty łeb Flake. Wzrok jej dwukolorowych oczu od razu padł na małą Gin, która leżała na legowisku.
- Spokojnie, już jestem - powiedziała cicho i weszła wgłąb pomieszczenia, uprzednio znikając jeszcze na momencik. W pysku miała martwego królika. Przystanęła przed Gin i położywszy na ziemi zabite zwierzę, spytała. - Jesteś głodna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:40, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Na dźwięk znanego jej głosu podniosła gwałtownie łebek. Jej oczom ukazała się uśmiechnięta mordka Flake, na co odpowiedziała podobnie, choć nieco bardziej wesoło. Ominęła jednak królika, podchodząc do wadery i przyglądając jej się podejrzliwie. Coś tu było nie tak...
- Co cię tak uszczęśliwiło? - Zapytała, mrużąc ślepka, jakby obrażona, że o niczym nie wie. Następnie cofnęła się i usiadła przed zającem, pokazując, że nie pogardzi małą ucztą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:45, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Robiąc sobie krótki spacer i wyżywając się na biednym króliczku, Flake udało się wyładować negatywne emocje, które nagromadziły się podczas rozmyślania nad przeszłością, co zawsze wprawiała ją w nienajlepszy humor.
- Spacerek po okolicy zawsze poprawia humor - powiedziała. - A ten królik to dla ciebie. Zapewne zdążyłaś porządnie zgłodnieć przez noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:49, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Chwilę jeszcze przyglądała się waderze, przekrzywiając łebek i w najróżniejsze sposoby patrząc na nią. Nawet próbowała spojrzeć 'do góry nogami', co skończyło się nagłym upadkiem. Szybko jednak się pozbierała.
- Musisz się częściej na takowe wybierać. - Powiedziała, kiwając główką, jakby stwierdzała, że odpowiedź wadery ją przekonała. Przeniosła wzrok na królika. Uśmiechnęła się szeroko, po czym doskoczyła do wilczycy. - Dziękuję! - Powiedziała, jak to powinno zrobić wychowane dziecko i delikatnie objęła łapę Flake. Następnie odkleiła się od niej i zabrała się za jedzenia. Zaczęła od jedne z tylnych nóg, oblizując się co chwilkę. - Jest wyśmienity!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:52, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Czyżbyś chciała zasugerować, że zbyt często humor mi nie dopisuje? - zapytała z rozbawieniem w głosie. Flake dobrze wiedziała, że szczenięta bardzo często widzą dużo więcej niż dorośli, zwracają uwagę na szczegóły, co dojrzalszym zdają się być zupełnie nieistotne, patrzą na świat i otaczające je wilki z innej, niezrozumiałej dla dużych perspektywy. Ale czy tak łatwo było małej Gin rozgryźć Flake, dostrzec tak szybko, że nie jest ona ostatnio w najlepszej formie? Owszem, zdarzało się waderze raz na jakiś czas utonąć w nawale ponurych myśli, potrafiła jednak szybko ze stanu zamyślenia powrócić do żywych, zazwyczaj. Przy Ginger czuła się wspaniale, jak zwykle, gdy mogła zająć się osamotnionym maluchem, w jej towarzystwie humor Flake ulegał niebywałej poprawie. Choć w chwilach samotni był on zgoła odmienny, lecz tego jednak Gin wiedzieć przecież nie mogła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selena
Dorosły
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekiej Alaski Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:58, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
Selena zaczynała już od dłuższego czasu nudzić. Zaczęła biegać truchtem po terenie watahy ognia. Nagle doszła do wulkanu i zauważyła tam grotę. Wydawało jej się że słyszy w środku jakieś głosy. Selena zajrzała da środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:20, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
Do czułego na obce wonie nosa Flake w mgnieniu oka dotarł nowy zapach. Odwróciła się gwałtownie w stronę wyjścia z legowiska, by zobaczyć, co za nieznajomy postanowił ją odwiedzić i przyjrzała się z uwagą wilczycy o ciemnej sierści. Kiedy miała pod opieką szczenię, narastała w niej nieufność do nieznanych wilków. Nie dała tego jednak po sobie poznać i na jej drobnym pysku wymalował się niepewny, acz łagodny uśmiech, dwukolorowe oczy zaś spoczęły na Selenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selena
Dorosły
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekiej Alaski Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:23, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
Selena niepewnie weszła do środka i zobaczyła szczeniaka i jakąś wilczyce.
Usiadła sobie.
-Witaj jak się zwiesz?-Zapytała się nieznajomej.
Zlustrowała ją swoim bacznym spojrzeniem. Często tak robiła kiedy znalazła się w nowym otoczeniu z jakimś nieznajomym
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Selena dnia Wto 17:24, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:32, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca wyglądała na niepewną, ale było to naturalne w sytuacji, w której się znalazła - sama w cudzym legowisku. Wyglądała jednak na nastawioną przyjaźnie, więc uśmiech Flake rozszerzył się jeszcze i z łagodnego zmienił się w całkowicie przyjazny.
- Jestem Flake - przedstawiła się, siadając. Zerknąwszy na małą, dodała. - A to jest Ginger.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selena
Dorosły
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekiej Alaski Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:36, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Miło mi.-Powiedziała wilczyca.
Wyczula już że druga wilczyca jest z jej watahy.
-Ja jestem Selena.-Przedstawiła się jak nakazywała kultura.
Wadera zastrzygła uszami i owinęła puszystym ogonem przednie łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:48, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Co cię do mnie sprowadza? - zapytała i przekrzywiła lekko głowę, wpatrując się z zainteresowaniem w wilczycę. Wciąż uśmiechała się w życzliwy sposób. Jako że była na terenie Ognia, gdzie nieustannie panował zapach watahy, nie od razu wyczuła, że nieznajoma jest z jej klanu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selena
Dorosły
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekiej Alaski Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:26, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
-W sumie to nic. Zwiedzałam zakamarki terenu watahy i zobaczyłam te grotą i usłyszałam w środku głosy więc zajrzałam.-Powiedziała.
-Wybacz jeśli ci w czymś przeszkodziłam.-Dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:36, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Nie, pewnie, że mi nie przeszkodziłaś - odpowiedziała i poderwała się na równe łapy, by energicznym krokiem zbliżyć się do przybyłej. Z bliższej odległości zaciągnęła się mocno jej zapachem i dodała tonem zadowolonym, wręcz uradowanym. - Jesteś z Watahy Ognia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selena
Dorosły
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekiej Alaski Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:42, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Tak.-Potwierdziła Selena.
-Jestem tu od niedawna i zapoznaje się z terenem i członkami watahy.-Powiedziała z lekkim uśmiechem. Jasna wilczyca była miła i przyjaźnie nastawiona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:56, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
Jak miło było słyszeć coraz częściej, że spotkało się właśnie kolejnego członka Watahy Ognia! Flake aż za dobrze pamiętała nie tak odległe czasy, kiedy to spotkanie ognistego wilka traktowała wręcz jak święto. Wataha niedawno przeżyła ogromny kryzys... ale odradzała się i przybierała na sile każdego dnia - pojawiła się nowa para Alf, nowi członkowie... wspaniale! Flake usiadła i owinęła się puchatym ogonem.
- Ostatnio coraz więcej osób wybiera Ogień - powiedziała, nie kryjąc zadowolenia w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selena
Dorosły
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dalekiej Alaski Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:00, 05 Paź 2010 Temat postu: |
|
-W poprzedniej watasze też była ogniem.-Powiedziała Selena.-Tam też byliśmy rzadkością ponieważ na Alasce nie ma za dużo ognistych watah.-Dodała.
Zaczęła merdać na boki swoim czarno-szarym ogonkiem. Selena kilkakrotnie zastrzygła uszami jak to miała w zwyczaju.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Selena dnia Nie 17:53, 10 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Getsu
Nieumarły Kościotrup
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gwiazd Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:31, 10 Paź 2010 Temat postu: |
|
Getsu przyszedł do swojej dawnej przyjaciółki. Ucieszył się na jej widok, jednakże nie wiedział co ona powie na jego obecny stan. Usiadł obok niej i się kulturalnie przywitał: - Hejka, dawno cię nie widziałem. Jak tam u ciebie leci. - Spojrzał na wilczycę, która tam przebywała, a następnie jego głowa przekręciła się w stronę Flake.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flake
Dorosły
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:39, 10 Paź 2010 Temat postu: |
|
Wzdrygnęła się, gdy zobaczyła kościotrupa, który wszedł do jej legowiska. Ale zaraz, zaraz... jego głos. Był bardzo znajomy.
- G... Getsuuuu? - zapytała, lustrując ciało wilka uważnym wzrokiem. Gdy ostatnio go widziała, był bytem materialnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|