Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:15, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
/Wari, zmylił mnie Twój podpis >.<
Kaji przysłuchiwała się dyskusji, uważnie obserwując szarą waderę. Najwidoczniej pomyliła się co do jej przynależności, lecz przecież nie była tropicielem - mogła w końcu popełnić błąd. Przechyliła nieco łeb, strzygąc puszystymi uszyma i nie odwracając żółtych, błyszczących pomarańczą płomieni ślepi od wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaji Meyit dnia Pią 20:15, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blacky
Szpieg
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zaświatów Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:19, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Coś się stało? - spytał ogół zebranych, nie wiedząc do kogo powinien się najlepiej zwrócić. Wyglądało na to, że jakaś wilczyca wtargnęła na zebranie, a nie należy do Watahy. Tak przynajmniej mu się zdawało. Gdzie są wojownicy w takich sytuacjach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:31, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca milczała. Całkiem zignorowała waderę, która przed nią stała. Jej wzrok nawet na nią nie padł, mimo iż czuła jej ślepia na sobie. Za to oka nie spuszczał z alfy, który to zebranie zwołał. Bo na jego zew tu przyszła, nie wilczycy, która teraz zgrywała ważną. Fakt, posiadała wysoką, właściwie najwyższą rangę. Ale popełniła błąd, a teraz, według Agresji, nie umiała się odpowiednio zachować.
Czekała na odpowiedź z oczyma utkwionymi w basiorze. stała nieruchomo, nawet jeden mięsień jej nie drgał. Wyglądała porażająco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Pią 20:55, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Zaiste, nie wyczuliśmy cię... Tak samo nie musimy cie mieć w watasze.-odparł zgryźliwie Phobs. Jego kolorowe futro odejmowało mu nieco powagi od wizerunku, niemniej jednak w tej chwili był poważny. Byle wadera bez watahy nie będzie plugawić dobrego imienia Ognia. Nie będzie tez znieważać jej członków.
-Na zebraniu może pojawić się każdy, ale decyzje podejmują członkowie watahy.-dodał już nieco spuszczając z tonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:05, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Patrzyła w jego oczy jeszcze chwilę po jego wypowiedzi. Potem Go spuściła. wiedziała, że ma przed sobą kogoś godnego szacunku. Skłoniła łeb, a potem, lekko wysuwając jedna łapę, całą siebie. Trwało to tylko chwilę, jednak był to wyraźny sygnał dla wilka, że będzie go słuchała. Na inny nie było jej stać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaya
Dorosły
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: trąd? Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:50, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na przybyłego wilka z wielką literą C na psyku.. xx Zaraz potem jej uwagę przykuło zachowanie szarej wilczycy. Sapnęła nie wypowiadając się na ten temat. Cóż.. jak można wnioskować, Ky prawie w ogóle się nie odzywała. Bo i po co? Lepiej słowa zachować na ważniejsze wypowiedzi, niż swoje własne widziane obrazki. Spojrzała na Physa ciekawa jego reakcji na zachowanie wilczycy Wiatru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Sob 6:38, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Tak więc co chciałabyś nam zakomunikować?-uśmiechnął się. Nie chciał wywrzeć złego wrażenia na waderze, ale chyba już mu się to udało. Teraz musiał odrobić straty. Położył się tuż przy ognisku, tak blisko, że języki ognia muskały go po futrze. Nic sobie z tego nie robił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Psychopathic Ghost Doll
Duch
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nikąd. Ha, ha niezła jestem xD Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:52, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
//Uch, sorry że tak późno, ale zupełnie zapomniałam, że Ghost jest w Ogniu -.-"//
- A gdzież to chodzą słuchy, iż Wataha Ognia zrodzona z piekielnej czeluści i ochrzczona popiołem znalazła sobie nowe Alfy? - Rozległ się cichy i spokojny głosik gdzieś za Phobs. Dusza Ghost - bo przecie nie ciało - unosiła się kilka cali nad ziemią. Spoglądała spokojnie pustymi białkami na otoczenie, zaś na jej pysku zagościł obrzydliwy wyraz. Zapewne pomyślałaby, iż trafiła na imrezkę do Wody lub Wiaterku, tyle, że ona się nigdy nie myli. Ghost jeszcze nigdy nie spotkała nikogo ze swej watahy, a i teraz nie pożałowała swej decyzji. Toż to było żałosne! Nie rozpoznała wśród nich Alfy. Zapewne niczym się od nich nie różni i nie ma swego autorytety. No cóż, trudno, ale to nie ona wybierała.
Cholera... Przeszło jej przez myśl, lecz tym (i tylko tym!) razem nie powiedziała tego na głos.
Zapewne zebranie miało na celu ogłoszenie wszem i wobec, iż mają nową Alfę i mają się przed nią płaszczyć. Cóż, zapewne większość, niczym usłużne żony, rzucą się im pod nogi.
- Nie przeszkadzajcie sobie... - Rzuciła tylko rozsiadając się wygodnie na niewidzialnym podłoży, niczym pani na swym łożu i spoglądając na tę niezwykle emocjonujące zebranie. Cóż, jedno jest pewne. Na bank wtrąci swe dwa grosze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Psychopathic Ghost Doll dnia Sob 10:53, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Sob 11:47, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Witamy także i ducha.-rzucił Phobs nawet nie odwracając się w stronę Ghost. Nie spodziewał się, że wolne dusze w ogóle przychodzą na obrady - bo poco im to? Przecież są wolne, tak? nikt im nic nie narzuci. A ta nieumarła jeszcze pofatygowała się na zebranie. Phobs obrócił łeb w jej stronę.
-Właśnie czekamy na odpowiedź tejże wadery-powiedział i wskazał łapa w stronę Agresji.
-Wtargnęła na nasze zebranie, mimo, iż nie jest z naszej watahy.-dorzucił jaszcze kładąc się na spopielonej ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sepira
Dorosły
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:47, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
Nie umie się zachować? No tak bo kto mógł ją tego nauczyć? Skoro Sepia powstała z gwałtu i została odrzucona przez matkę. No tak. Wadera uniosła lekko brew do góy patrząc na zachowanie członkini wiatru. Płaszczenie się, to nie było w jej zwyczaju. Lizustwo i płaszczenie to jest to czego ona nie cierpiała. Po chwili powoli wzrok w stronę ducha przeniosła.
-Witaj, wieczna duszo- rzekła cichym głosem, po czym powoli wzrok przeniosła na drugą Alfę. Ruszyła ku niemu by po chwili móc zasiąść tuż koło jego persony. Wzrok w Agresje wbił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Sob 15:43, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
I jak Sep, podoba się nowy kolor rang?^^ wymusiłam u Atrirty xP Ale widzę, że pięknie się z twoim avkiem komponuje.
-Ach tak, miałem o coś spytać...-westchnął Phobs i obrócił łeb w stronę Sepiry.
-Co myślisz o tej szarej?-szepnął jej do ucha. W końcu decyzja musi być podjęta przez obojga. A coś Phobsowi mówiło, że Agresja nie przyszła tu jedynie w odwiedziny. Chciała czegoś więcej - prawdopodobnie miała zostać nową członkinią watahy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:36, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Przybyłam tu-zaczęła swoim beznamiętnym głosem-by prosić o przyjęcie do waszej watahy.-Nie miała zamiaru znów się kłaniać. Raz. Jednej alfie. Tyle wystarczy by okazać szacunek.-Uprzedzając pytanie. Nie nie należę do wiatru, mimo iż jego zapach wciąż mnie owiewa.-barwa głosu nadal się nie zmieniła.
Właściwie można stwierdzić, że zachowanie wilczycy zmieniało się jak w kalejdoskopie. Była to prawda, owa wilczyca była zmienna jak płomień.
Dlatego chciała dołączyć do watahy, której owy płomień sprzyja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sepira
Dorosły
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:15, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
Wadera zmierzyła wzrokiem postać byłej członkini wiatru.
-Myslę że będziesz mogła wstąpić w nasze szeregi, lecz będziesz musiała złożyć przysięgę że stajesz się jedną z nas i nie będziesz szpiegowac dla innej Watahy. I pamiętaj że złamanie owej przysięgi może skończyć się dla Ciebie największą karą a mianowicie śmiercią- rzekła spokojnym głosem ku Phobs'owi łeb zwracając. Ona powiedziała swoje, teraz niech on się wypowie.
Tak, fajne xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Sob 18:40, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Nie tak szybko Sepiro. Może niech najpierw opowie nam swoją historię?-rzekł Phobs patrząc gdzieś w dal. Wolałby znać przeszłość domniemanej członkini, choćby na tyle, by wiedzieć, skąd pochodzi. Kogoś, kto na sumieniu ma coś okropnego wolałby nie przyjmować w swe szeregi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:27, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
Lea przyglądała się obecnym uważnie. Nie za bardzo rozumiała o co chodzi z szarą wilczycą, jednak zapach wiatru, który od niej czuła nie podobał jej się.
- Phobs i Sepira to Alfy - szepnęła cichutko w stronę Katany. Nie podobało jej się też, że podejrzewano jej nową przyjaciółkę o bycie z innej watahy. - O co chodzi? - zapytała mała tak cicho, że tylko Katana mogła ją usłyszeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katana
Lekarz
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Morza Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:05, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
Katana nieco zmrużyła oczy, wpatrując je z nieznaczną dezaprobatą w wilki. W powietrzu panował nastrój podejrzeń lub niezrozumienia, jak to Katana wpierw odebrała, ale sama nie odczuwała potrzeby włączenia się w ich rozmowę.
- Ano.. więc to są alfy? - wtrąciła się lekko, lecz głosem tylko do siebie. Biała wilczyca, która jeszcze przed chwilą skinęła łbem do niej, w tak spokojny sposób wypowiadała słowa, że lekarkę utwierdziła pewność, iż to alfa. Zaraz po niej, Katana szukała wzrokiem przywódcy, jednak nie musiała długo, gdyż większa część wilczego stada mierzyła wzrokiem wilka o pomarańczowej sierści, co wyjaśniło rozważania. Niemniej Katana czuła się dziwnie wcześniej nie znając przywódców, gdy wciąż przecież należała do watahy.
Wilczyca opuściła łeb zniżając go do poziomu oczu Lei, pragnąc uspokoić jej podejrzenia.
- To nie chodziło o mnie... pomyliło mi się... chyba... albo im.. - stwierdziła wyszczerzając zęby, tym samym uśmiechając się szeroko do najmłodszej wilczycy na obradzie.
Westchnęła lekko, ba, nawet miała ochotę ziewnąć.
- Nie męczy Cię to zebranie? - zapytała małą towarzyszkę, po czym siadła przyjmując zgarbioną pozę. Czuła, że obrada długo jeszcze będzie toczyć sprawę o nieznanej wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katana dnia Nie 16:06, 03 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:51, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Moja historia?-westchnęła z cicha wilczyca. Na chwilę się zamyśliła, przez co jej oczy nabrały nieobecnego wyrazu.-A więc...-przerwała, jakby właśnie się rozmyśliła-No dobra, powiem to co najważniejsze.-Na parę sekund zamilkła. Położyła się przed parą alfa i cicho westchnęła.-Urodziłam się w tej krainie i nigdy jej nie opuszczałam. Mam liczną rodzinę, jednak tylko rodzice i rodzeństwo są dla mnie ważni. Co do rodziców, są to Star i Karenaj - aktualne bety Wiatru. Dlatego też byłam w tamtej watadze. Jednakowoż...-zrobiła pauzę, jakby szukając odpowiednich słów-Nie pasuję do niej. Jestem zdecydowanie zbyt porywcza, co już dawno zauważyła moja matka-Stwierdziła, przypominając sobie ostatnią obradę wiatru. Była młodsza, jednak już wtedy matka zaprotestowała, gdy zaproponowano system dziedziczenia pozycji. Potrząsnęła głową, jakby odpędzając się od myśli. Na jej pysku pojawił się z lekka szaleńczy uśmiech.-zdecydowanie do nich nie pasowałam. włóczyłam się po krainie, szukając celu w życiu. Potem...-zastanawiała się jak ubrać w słowa to, co zrobiła-wiąż go nie znajdując, skrzywdziłam kilka osób. Jedną, niemalże mi nieznaną, zraniłam bardzo poważnie.- Nie można powiedzieć, że kłamię.-Po tych wydarzeniach wiedziałam, że nie będą chcieli mnie w tamtej watadze. Po prostu poszłam do alfy, która zgodziła się na moje odejście.-Chwilę milczała.-Tyle. Koniec mojej historii.-Powiedziała i znacząco spojrzała na leżącego przed nią wilka.-Tak, czy nie?-zdawał się mówić jej wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:59, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Nie wiem... - odpowiedziała Lea Katanie. - Chyba... niewiele rozumiem. Co się dzieje? - W tym momencie mała najlepiej poszłaby spać. Robiło się późno, a ona marzyła, aby wtulić główkę w ciepłe futro swojej mamy. Albo Miku... w końcu mama raczej już nie pojawi się w jej życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Pon 19:45, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Dobraaa...-mruknął pod nosem. Zaraz potem wdrapał się na nieco niższego maszkarona.
-Drodzy braci i siostry! Agresja wstępuje do watahy!-rzekł dość donośnie, na tyle głośno, by nawet duch mógł to usłyszeć.
-Zyskaliśmy nowa członkinie, ale wataha i tak uboga...-dodał zaraz potem do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katana
Lekarz
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Morza Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:59, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
- ...A ja bym zjadła hot dog'a. - powiedziała rymując ostatnie słowa Phobsa, ukradkiem je dosłuchując. W prawdzie nie zamierzała zbyt wiele mówić, nie robiło jej różnicy to, że owa wilczyca pochodzi z innej watahy, ale to, że mimo obrady, będącej zebraniem wilków, ich uprzedzeń wyrażanych nieufnym wzrokiem czujnych ślepi wlepiających spojrzenia w szarą wilczycę, żadne z nich nie mogło się wypowiedzieć. Jednak lekarka, która wierzyła równo mocno jak inne wilki w siłę swojej watahy, zaczęła tracić szacunek do alf, których nawet imion wcześniej nie znała, mając iskrę nadziei na dawną świetność watahy.
- Cóż, nieważne.. - uśmiechnęła się do Lei, widząc jak ta bardzo pragnie uciec w beztroski sen. Katana potargała jej łeb łapą, po czym sama opuściła zmęczone barki, wpatrywała się w Phobsa i Sepirę, bo być może obrada dopiero miała się zacząć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|