Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:16, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
Star zastanawiał się dosyć długo.
- Znałbym go - więc znałbym jego bliskich/skarby wtedy mógłbym mu zagrozić. W ostateczności użyłbym tortur etc. Choć zawszę zostaję stary jak świat numer. Tak więc - udaję, że jakimś cudem szpiegowi udało się wymknąć. Od razu zaczynam go szpiegować. Na 100% wróci do Alfy i zda jej raport. Tego raportu wysłucham ja. I wtedy podreptam sobie do ciebie czy kogoś z hierarchii i powiem mu to co wiem, a on lub ona jako lepszy dyplomata zajmie się tą sprawą z Alfą tamtej watahy. - powiedział. - Zawsze należy mieć asa w rękawie. - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:24, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Myślisz, że dałbyś radę dotrzeć w pojedynkę do siedziby jego Alfy, która prawdopodobnie jest strzeżona i niezauważony podsłuchać rozmowę? - spytał spokojnie Samuel, spoglądając na niebo. Sądząc po jego kolorze siedzieli już na tym teście dość długo - chyba czas go kończyć. Jeszcze tylko kilka pytań i dostanie odpowiedź, jakiej chciał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:57, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Może to lekkie zuchwalstwo i przechwalanie się, lecz - tak. Nie wiem ile wiesz o szpiegostwie Alfo, lecz tak, takie jest zadanie szpiega. Dotrzeć niezauważony. Jeżeli istniałoby jakiekolwiek zagrożenie wziąłbym ze sobą maga. Oni umieją maskować. Wojownik na wiele by się nie przydał, tylko hałasuję jak szalony, a tu potrzebna jest cisza i harmonia. - powiedział.
Spojrzał na niebo, rzeczywiście było już późno. Coś za długo to dziś trwa, choć ta posada ważna jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:05, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Czy uważasz, że masz jakieś wady? Coś, przez co mógłbyś kiedyś popełnić jakiś błąd, lub nie dokończyć jakiegoś zadania? - spytał Sammy spokojnie obserwując wilka. Owszem, wiedział coś o szpiegowaniu. Wiedział coś o każdej randze, w końcu jego zadaniem było wybieranie członków watahy na odpowiednie stanowiska, ocenianie czy się nadają i czy mogliby zająć się tą właśnie profesją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:33, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Każdy ma wady Samuelu. Nikt nie jest doskonały. Lecz moje wady nie przeszkadzają w szpiegostwu dlatego też podjąłem się tej rangi. Jakie na przykład? Nie lubię dzieci, nie przepadam za tymi, którzy umieją tylko stwarzać chaos i hałas. - powiedział.
No bo to było szczerą prawdą. Każdy ma wady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:40, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Hymm... Wyobraź sobie sytuację, w której jesteś wraz ze Szpiegami Ognia na terenach wrogiej watahy. Coś poszło nie tak. Złapali was i jesteście w pułapce. Masz do wyboru dwie opcje: albo zaryzykujecie życie i spróbujecie dokończyć misję, albo uciekniecie z miejsca całego zdarzenia, póki macie na to szansę. Jako Dowódca - co wybierasz? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:52, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Każe reszcie szpiegów uciekać jak najszybciej. Ja jako Dowódca zostanę i spróbuję dokończyć misję. Jeżeli to ważna sprawa, nie można zwlekać. Jednak postąpiłbym jak głupek gdybym naraził życie wszystkich szpiegów z Watahy Ognia. Jeśli ktoś musi się poświęcić to będę to ja. - powiedział.
Cóż za szlachetne zachowanie. Tylko teraz pytanie: czy taka sytuacja się zdarzy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:55, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
- No dobrze. Niniejszym uważam, że nadajesz się na Dowódcę Szpiegów naszej watahy i z dumą powierzam ci to stanowisko. - powiedział Samuel spokojnie i uśmiechnął się do Stara. - Gratuluję. - dodał jeszcze, nim odwrócił się i odleciał. Lądem zaś podążył za nim golem, niezbyt zadowolony z tego, że nie posiadał skrzydeł.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:54, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
- Dziękuję.- rzekł prawie bezdźwięcznie.
Alfa odleciał. No cóż, nic tu po nim. Machnął swymi skrzydłami i pognał do przodu. Jest dowódcą. Brawo Star. Brawo.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|