Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:25, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Kopiowanie. - Normalnie jak 'tamten' wlk. - pomyślał. Prychnął. Nie uważał kopii za coś pożytecznego. Zamachał ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:40, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się sama do siebie. Sep była dobra, nawet bardzo dobra. Z satysfakcją oglądała ruchy siostry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:09, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
//tak, mam na wszystko pozwolenia.
Uśmiechnęła się sama do siebie. Trzy wadery zaczęły biec w stronę przeciwniczki, 2 przebiegły obok, jedna (orginał) złapała Decaying za krtań, trzymając kły na jej tętnicy... Prawie nie miała pola do manewru, bo kieł mógł przy każdym, nawet najmniejszym ruchu przebić tętnicę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sephira dnia Wto 18:11, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:25, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Żałosne. - pomyślał tylko. Zmyłka do ataku to nie jest dobra strategia. Inną miał jego przyjaciel. Westchnął. Tak, on był w tym mistrzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Decaying
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:48, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się do wadery - Zapomniałaś o tylnych łapach - syknęła i przejechała pazurem po czułym punkcie xD Wypchnęła ją i skoczyła w górę - Błąd - warknęła i wbiła ją w ziemię. Sama dostojnym krokiem odeszła na swoje miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:02, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Odbiła się od drzewa i wylądowała na ziemi. Usiadła. Na jej linii prostej była Decaying, jednak ona nie chciała atakować, czekała na jej atak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:07, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Mała karteczka przeleciała przed oczami siostry a po chwili zniknęła. Cóż było na niej napisane? Treść dostanie userka na PW. Wilk owinął łapy ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Decaying
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:28, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Patrzyła na wilczycę - Ja mam czas - rzekła i położyła się. Nudziło ją to. Ziewnęła uśmiechając się jednocześnie - czekam na twój ruch - powiedziała chłodno myśląc o karteczce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:42, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wyszczerzył kły w szyderczym uśmiechu. - Chętnie z tobą powalczę. - rzekł cicho. Tak, mówił to do Decaying. Dziwne, przecież był tak daleko od niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:43, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Teraz twoja kolej. -mruknęła rozmyślając nad słowami brata. Wbiła pazury w ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Decaying
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:52, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Przekręciła łeb w stronę Kain'a. Uśmiechnęła się - Dobrze, ale teraz kolej Sephiry - powiedziała i wzbiła się w powietrze. Przyduciła wilczycę do ziemi i splunęła na nią swoją krwią. Złapała ją za ogon i wyrzuciła w powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:58, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Używał całkowicie innych technik. Miał całkowicie inne zastosowanie, a jego ciało było dostosowane do innego typu walki. Wilk zmarszczył nos, obserwując walkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Decaying
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:03, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Odeszła od niej kawałek czekając aż ta spadnie. Nie fatygowała się nawet by jej w tym pomóc. Ziewnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:05, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Nagle wyrosły na jej grzbiecie setki ostrzy... (tak to jest, jak ktos skacze bądź atakuje jej tył..) Niektóre wystrzeliły od grzbietu jak pociski, raniąc przy tym przeciwniczkę. Wadera upadła na ziemię na 4 łapach uśmiechając sie podle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:06, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Patrzył na pewną część walki z góry, zszedł na dół. Usiadł obok syna i z grymasem patrzył na córkę i inną wilczycę. - Co słychać synu? - spytał aby dalej na to nie patrzeć bo aż go odrzucała taka walka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Decaying
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:12, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Zwinnymi ruchami ominęła ostrze - Spróbój czegoś innego - zaśmiała się szyderczo. Spojrzała na nowego. Wróciła do walki. Podbiegła do wilczycy i powaliła ją. Przygniotła ją do ziemi wbijając pazury w jej ścęgna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:25, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Zawarczał i podszedł do nich - Koniec tej bezsensownej walki jeśli to można tak nazwać. - mruknął, nie pozwoli na okaleczanie jego dziecka. - Walka to nie jak najbardziej okaleczenie drugiego wilka, puść ją. Jak ci zależy to walcz ze mną - mruknął patrząc na wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:28, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Tato, nie wtrącaj się, to moja walka. -mrukneła.
Wydała z siebie głuchy pomruk. Ukrywała swój ból, jak zawsze... Jednak... Olśniło ją.. Miała idealną sytuację. Nadal leząc na plecach z łapami w górze, przygnieciona przez przeciwniczkę miała idealną okazję. Tak... Wyciągnęła pysk i wgryzła się w krtań wadery. Jej krew spływała na nia, ale nie zważała na to. Gdy była przy tętnicy, zatrzymała się. Przeciwniczka nie miała pola do manewru (miała wbite pazury w jej ścięgna, więc była do niej "przyczepiona", próba "odczepienia" groziła przebiciem tęnicy.)
Katana: Uprzejmie proszę abyś w swoim podpisie powiadomiła o nabytych mocach, gdyż nie wiem, czy owe posiadasz. Inaczej ja i inni możemy wstawić Ci ostrzeżenie, bo nie widać o Tobie żadnej informacji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sephira dnia Wto 20:30, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Decaying
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:14, 23 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Zwinnymi ruchami wyciągnęła lewą łapę, która była niedawno wbita w ścięgna. Teraz leciała w kierunku łba wadery. Wbiła dwa pazury w nos przeciwniczki. Gdy ta puściła powolnym krokiem odeszła na swe miejsce. Zaczęła zlizywać smołę, która płynęła z jej ran.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:49, 23 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Otrzepała łbem. Nie podobało jej się to..zbyt szybko ujawniła swoje moce. Wstała i podeszła bliżej pola bitwy. Mruczała coś głośno pod nosem. Jeszcze raz potrzepała łbem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|