Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:06, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Ja również poproszę herbatę, a do zjedzenia... dawno nie jadłam spaghetti. Więc dla mnie będzie Spaghetti i zwykła herbata.- powiedziała po chwili namysłu, kiedy ostatnio jadła spaghetti? Z kilka miesięcy temu? Może i dłużej, ale na co się zastanawiać. Przytrafiła jej się taka okazja, no i dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:13, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Dobrze - powiedziała i poszła do kuchni. Zaparzyła herbaty, zrobiła kanapkę i Spaghetti. Wszystko położyła na tacy. Trochę jej to zajęło. Wzięła na tacę i wyszła z kuchni, a następnie znajdowała się przy stoliku Anabell i Jael'a. Położyła tam ich zamówienie. - Smacznego - rzekła gdy jedzenie na talerzach było przy wilkach. Wadera poszła za ladę i usiadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:23, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Koku, a nie chcesz spożyć z nami? - spytał Jael. Czuł się skrępowany, tym, że Koku musi siedzieć za ladą, gdy oni będą wsuwać przyrządzone przez nią posiłki. Kanapka wyglądała tak smakowicie, że wilk od razu się za nią zabrał. Dobra była, Koku ma kanapkowy talent.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:42, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Z chęcią z wami usiądę, jeśli Anabell nie ma nic przeciwko - powiedziała uśmiechając się i patrząc na Anabell. Koku piła swoją ,,Cafe serve". Czekała na reakcję wadery. Przecież nie mogła się tak dosiadać spoko nie wiedziała czy ona też się zgadza czy nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:19, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Jasne, nie mam nic przeciwko temu. Chodź tu do nas.- powiedziała zadowolona i zaczęła jeść spaghetti, rzeczywiście było pyszne. Lepszego chyba nie jadła, a to dziwne, bo próbowała nawet tych prawdziwie włoskich kombinacji. Z najlepszych kuchni, ale jednak spaghetti Koku ich przebijało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:09, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
Koku z uśmiechem przysiadła się do nich. - Widzę że wam smakuje - oznajmiła i zamachała ogonem. Jej oczka zalśniły, a miła swoją kawę. Bardzo lubiła tą kawę. Poprawiła swoje blond włosy.
/brak weny/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:40, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Jael po skonsumowaniu swej kanapki popił ją herbatą. Uśmiechnął się błogo, nadal czując smak potraw w ustach.
- Koku, masz prawdziwy talent kulinarny... Nie wiedziałem, iż jesteś w tym taka dobra. - powiedział z uśmiechem i poklepał się demonstracyjnie po brzuchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:51, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Kilka minut po Jaelu, swój obiad skończyła Anabell. -Tak, popieram Jaela. Naprawdę bardzo dobrze gotujesz, lepiej niż ja.- przytaknęła z uśmiechem. -Tak więc Koku, mogłabym ci pomóc. Naprawdę mam sporo wolnego czasu..- stwierdziła. Zawsze chętna do pomocy, ale cóż..raczej się to nie zmieni, zresztą czemu miałaby nie pomóc Koku? W końcu też miała pewien trick do gotowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:57, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Koku uśmiechnęła się na te komplementy. Zerknęła na Anabell. - A wiec witam nową pracownicę - powiedziała uśmiechając się wesoło. Zamachała ogonem i rozejrzała się, a następnie wzięła łyk swojej kawy. jej oczka zalśniły radością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:58, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Przyszłam. Od dawna o niczym tak bardzo nie marzyłam, jak o dobrej kawie. Byłam bardzo zaniepokojona ponownym pojawieniem się demona. Naturalnie, bałam się. Nacisnęłam klamkę do drzwi z napisem 'wilki' i weszłam wgłąb lokalu. Bardzo podobał mi się jego wystrój. Może ja kiedyś też założę własną kawiarenkę? Od dawna o tym marzyłam. Usiadłam przy jednym z tych uroczych stolików i sięgnęłam po menu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:07, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Ach, dziewczęta. Ja również bym wam chętnie pomógł, aczkolwiek moje zdolności kulinarne bliskie są zeru. Znając życie wylądowałbym na zmywaku, a to jakoś mnie nie pociąga. - rzekł i roześmiał się, po czym posłał sympatyczny uśmiech do wilczycy, która właśnie się pojawiła. - Natomiast mogę zagwarantować ci, droga Koku, iż będę wpadał częściej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:18, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Tak więc... od dziś mówię ci szefowo!- powiedziała do Koku i zerknęła na Jaela, uśmiechnęła się do niego. -Dziękuję, że zabrałeś mnie na obiad.- podziękowała i skinęła do niego głową, na znak podziękowania. -Na pewno tego nie zapomnę..- mruknęła już i go przytuliła, tak musiała się odwdzięczyć za ten jakże uroczy obiad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:24, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Odwzajemniłam uśmiech Jaela i odłożyłam menu na swoje miejsce, wiedząc już, co chcę zamówić. Czekałam tylko, aż do stolika podejdzie kelnerka, po przy ladzie nikogo nie było. Miałam przy sobie diament, który dostałam od Wilczura. Zaczęłam się nim bawić, dokładnie go oglądać. Był naprawdę śliczny. Ciekawe, czy nad wodospadem jest ich więcej. Jeśli tak, to na pewno po nie pójdę. Ale latem, zimą woda jest za lodowata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:28, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- No, ten jeden raz mogę się poświęcić... - mruknął z uśmiechem Jael i zgarniając z lady notes i długopis podszedł do stolika, przy którym siedziała Sachiko. - Jael jestem, i byłbym zaszczycony mogąc przyjąć zamówienie od tak pięknej damy. - rzekł z niskim ukłonem otwierając notes i szykując się do zapisania zamówienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:35, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Podeszła do Jaela i nachyliła się nad wilczycą. -Jestem Anabell, ja ci przygotuję danie. Nie bój się na pewno cię nie otruję.- powiedziała miło i się zaśmiała. Spojrzała na Jaela i westchnęła cicho, czy on znowu powrócił do żywiołu? Najwyraźniej tak, niestety...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:41, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Bardzo zaskoczyłam się tak miłą obsługą. Chyba będę odwiedzała to miejsce częściej. Uśmiechnęłam się delikatnie. Na początku planowałam zamówić tylko kawę, ale na jakieś ciasto też mogę się skusić w takim przypadku.
-Mam taką nadzieję. - powiedziałam śmiejąc się lekko, gdy usłyszałam słowa Anabelli. Miło było poznać kogoś nowego. Już nie zaprzątałam sobie myśli niepotrzebnymi rzeczami.
-Poproszę najlepszą kawę, jaką macie i kawałek sernika z owocami. - powiedziałam po krótkim zastanowieniu. Miałam dbać o linię, ale miło było od czasu do czasu zjeść coś słodkiego. Poza tym, nadwaga w żadnym przypadku mi nie zagrażała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:54, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Koku uśmiechnęła się widząc jak wilki obsługują tą wilczycę. Po chwili podeszła do Anabell i szepnęła jej na ucho: - Najlepsza kawa, to ,,Espresso ristretto". - Na jej mordce widniał wesoły uśmiech. Wadera poszła za ladę wesoło. Zastanawiała się jak pójdzie Anabell w kuchni. Na pewno sobie poradzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:57, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Tak jest! Już się robi!- powiedziała i zakodowała sobie w głowie zamówienie wilczycy. Poszła do kuchni, zrobiła kawę i zajęła się sernikiem. Gdy sernik był gotowy położyła go na talerzu i przyniosła wraz z kawą. Zamówienie postawiła przed wilczycą. -Proszę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:00, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Brawo Anabell - pochwaliła ją z uśmiechem. Tak Anabell umiała zajmować się gotowaniem. - Anabell, Jael chodźcie tu do mnie - rzekła patrząc na nich. Zamachała ogonem czekając, aż przyjdą. Na jej mordce widniał wesoły i radosny uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:02, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
Mój wzrok na chwilę odwróciła inna wilczyca. Z tego co usłyszałam, to szefowa całej tej kawiarenki. Bardzo mi się tu podobało.
-Uprzejmie dziękuję. - odpowiedziałam, gdy Anabella przyniosła zamówione jedzenie. Wyglądało znakomicie, smakowało pewnie też podobnie.
-Możecie napić się ze mną, jeżeli macie ochotę. O, zapomniałabym. Nazywam się Sachiko. - dodałam uśmiechając się rozkosznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|