Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:30, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
-A ja... pff.. pójdę z wami.- powiedziała i pogłaskała kotkę, nazwała ją Aira. Ależ śliczne imię, wprost genialne dla takiej ślicznej kici jak ona. Wilczyca machnęła ogonkiem i zaczęła przytulać Aire z uśmiechem, wreszcie znalazła sobie misia do tulenia, takiego puchatka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:32, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
-E no to gdzie idziemu? Panie z gazownii? Pani Arbuzz? Panie Ujeżdżajacy kota?- spytała zaciekawiona patrząc na wilki. Czekała na odpowiedź. Pogłaskała po łebku swoją Kirke i dała jej trochę przysmaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:35, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Ja już mam dość na razie zakupów - powiedział dusząc jak głupek. Po chwili wstał. - No to chodźmy do mnie - rzekł i po chwili wziął zakupy. Położył je do wózka, a małego kotka też tam dał, lecz na poduszkę obok drugiego. Sruśka przywiązał do rączki wózka tak żeby go ciągnął. Ruszył wesoło. - To chodźcie wszyscy - krzyknął za sobą. Prowadził ptaka powoli.
TU - http://www.wilki94.fora.pl/kotliny,64/chata-heliosa,7516.html#475394
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Helios dnia Pią 13:35, 18 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:38, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Zawalamy do Heliosa!
Krzyknął zeskakując ze Sławka, zmierzającego w stronę Kyin i jej kotki. Obwąchał obie i położył się plackiem na ziemi. Katsume w tymczasie robił przeciąg. Po chwili jednak puścił drzwi i pobigł za Heliosem. Zanim turlał się Sławek.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:40, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
No i ona poszła za Katsume, ale będzie impreza! Wilczyca już się nie mogła doczekać. Położyła sobie Aire na plecach i wybyła ze sklepu. No cóż... będzie ciekawie.. Kocia impreza yuhu!
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:44, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
-To ja też ide. Chciałabym mieć jakąś ksywkę-mrukneła i poszła za resztą lekko smutna. Oby impreza była fajna, może ktoś da jej ksywę co? Marco wyszła.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:31, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
Nix miała lekki zastój. Zgarnęła należne sobie kości by z dużym opóźnieniem odpowiedzieć klientce.
- Tak, mam papugi różnych rodzajów i różnych wielkości.
Rzekła podchodząc do wadery pytającej o papugę arę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Focus
Dorosły
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wtem, nie stąd, ni zowąd... Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:38, 04 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Chodzi mi o jakąś małą papużkę, która byłaby... bardzo kolorowa!-zawołała wilczyca, gestykulując łapami. Rozejrzała się ukradkiem po sklepie, po czym znów spojrzała na wilczycę.
-I żeby była młodziutka. Nie taka starowina, o nie.-dodała, robiąc banana i wyciągają przed siebie łapę-I jakąś... przyjacielską. Są takie... dla wymagających?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:35, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
Nix ruszyła między klatki by spróbować choć znaleźć ideał. Mała papużka ara? Uch... No ale Nixenna się nie poddawała. Kilka minut później, niosła w pysku i na plecach "tonę" klatek z ptakami.
- Trudno było znaleźć idealne. Wiem, że większość z nich to raczej nie papugi.
Powiedziała z delikatnym uśmiechem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Focus
Dorosły
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wtem, nie stąd, ni zowąd... Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:16, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
Pisnęła, widząc trzy papużki. Pokazała na nie łapą.
-[link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych], najbardziej mi się podobają. Ile muszę zapłacić? -westchnęła, wyciągając ku papużkom łapki i cmokając.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Focus dnia Nie 19:19, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:12, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
- 9 kości.
Powiedziała z uśmiechem i podała wybrane klatki. Siadła, by chwilę potem pośpieszyć ku wyjściu. Chciała trochę pochodzić po krainie jak zwykle zresztą. Cała ona. Skinięciem łba pokazała, że idzie i wskazała gdzie wilczyca ma zostawić kości. Chwila i Nixenny już tu nie było.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z probówki. Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:15, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
//wybaczcie, że nie ta postać, ale nie mam czasu//
Wilczyca wyjęła z woreczka zwisającego z jej szyi 9 kości, kilka nieco nadgryzionych i obłupanych. Położyła je na ladzie i chwyciła klastki za uchwyty. Ptaszki zaskrzeczały i zaczęły rzucać się po metalowych drutach. Focus Związała uchwyty żyłką i zarzuciła na plecy. Podziękowała, pożegnała się, a gdzy ekspedientka wyszła, zrobiła to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:41, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
Przyszłam powoli, cały czas się rozglądając. Na początku chciałam zajść do sklepu z bronią, bo ostatnio zaczęłam się bać o swoje bezpieczeństwo, ale później stwierdziłam, że chyba oszalałam, że chciałam to zrobić. Miałam chodzić sobie z karabinem maszynowym na szyi? Nie, to nie dla mnie. Może kiedyś... Mimo wszytko postanowiłam sprawić sobie jakiegoś przyjaciela-obrońcę. Czułabym się trochę lepiej.
-Dzień dobry? - zabrzmiało to bardziej jak pytanie, nie przywitanie. Nie byłam pewna, kto jest sprzedawcą. Mniejsza o to.
-Interesują mnie duże, drapieżne ptaki lub inne groźne zwierzęta.. - powiedziałam w stronę Nixenny, ustalając, że to ona musi być sprzedawczynią. Co do zwierzaka... początkowo myślałam nad wężem, ale wtedy sama bym się go bała. Nigdy nie przepadałam za płazami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilczur
Szpieg
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miąsowa Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:28, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
Podszedłem do lady do cennika i postanowiłem, że chcę mieć ptaka. Podszedłem do lady i szukałem wzrokiem sprzedawcy.
- Poproszę dorosłego ptaka za dziesięć kości. Najlepiej drapieżnego.
Za nim sprzedawczyni odpowiedziała, położyłęm kości i wziąłem klatkę z orłem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wilczur dnia Śro 15:08, 16 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasome
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:06, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
//wybaczcie, że spamuję, ale czytajcie poprzednie posty! Po to je piszemy, by inni czytali, nie tak? Nixenna stąd wyszła!//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:53, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
Nixenna pędem wpadła do sklepu. Zostawiła go bez opieki. Biedny, biedny sklepik! Nix ledwo wyhamowała przed ladą i pokaźną klientelą. Uśmiechnęła się przepraszająco i spytała.
- Mogę w czymś pomóc?
Machnęła ogonem kilka razy i ziewnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:54, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
Załóżmy, ze dopiero teraz to się stało.
Sachiko napisał: | Przyszłam powoli, cały czas się rozglądając. Na początku chciałam zajść do sklepu z bronią, bo ostatnio zaczęłam się bać o swoje bezpieczeństwo, ale później stwierdziłam, że chyba oszalałam, że chciałam to zrobić. Miałam chodzić sobie z karabinem maszynowym na szyi? Nie, to nie dla mnie. Może kiedyś... Mimo wszytko postanowiłam sprawić sobie jakiegoś przyjaciela-obrońcę. Czułabym się trochę lepiej.
-Dzień dobry? - zabrzmiało to bardziej jak pytanie, nie przywitanie. Nie byłam pewna, kto jest sprzedawcą. Mniejsza o to.
-Interesują mnie duże, drapieżne ptaki lub inne groźne zwierzęta.. - powiedziałam w stronę Nixenny, ustalając, że to ona musi być sprzedawczynią. Co do zwierzaka... początkowo myślałam nad wężem, ale wtedy sama bym się go bała. Nigdy nie przepadałam za płazami. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:58, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
// Okee.
Groźne zwierzęta? Dawno nikt do niej nie przyszedł z taką prośbą. Wyszła zza lady i skinieniem łapy nakazała podążać za sobą na zewnątrz. A tam pełno klatek z dużymi jeleniami i... lwami? Tak, Nix miała tego tresowanego dziwactwa mnóstwo.
- Może coś z tego rodzaju? Są duże i no... Groźne.
Rzekła drapiąc się po łbie i dodając pośpiesznie.
- Wszystkie są wytresowane!
To mówiąc siadła przed jedną z klatek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sachiko
Dorosły
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:03, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
Naturalnie, poszłam za sprzedawczynią. Gdy zobaczyłam ogromne klatki zatkało mnie.
-Ym... jelenia raczej mieć nie mogę, bo traktuję je raczej jako pożywienie. Co do lwa... myślę, że jest za duży. Większy ode mnie, bałabym się. Masz może coś jeszcze? - zapytałam niepewnie przyglądając się wszelkim rodzajom zwierząt w sklepie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaysia
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z umysłu kota Pankracego Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:08, 16 Mar 2011 Temat postu: |
|
Nix skinęła łbem na tak i skierowała się w stronę klatek odrobinę mniejszych i o innym kształcie. Z daleka dało się słyszeć głośny, ptasi skrzek. Nixenna mijała maleńkie klatki z drobnymi ptakami, aż doszła do tych dużych. Od łagodnych czapli po groźne orły czy sokoły. Wilczyca na powrót siadła i powiedziała.
- Może któreś z tych?
Spytała i oparła się łapą o klatkę z niebywale rozjuszonym ptakiem o nazwie przez Nix nieokreślonej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|