Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iridescent
Nowy
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:43, 30 Lis 2012 Temat postu: KP Iridescent. |
|
Imię: Iridescent
Wiek: 5 lat
Proponowana ranga: Medyk
Ranga: Dorosły
Historia: Urodziłam się w niewielkim miasteczku w Rosji. Miałam rodziców, matkę: Erisan'e i ojca: Derlose'a. Miałam również starszą siostrę: Lisandrę. Nienawidziłam jej z całego serca, tak jak ona mnie. Zawsze miałyśmy ze sobą na pieńku, codziennie się kłóciłyśmy i wdawałyśmy się w bójki. Rodzice mieli już tego dość. Lisandra też nie wytrzymywała i uciekła po prostu z domu. Rodzice rozpaczali nad tym, że ich "ukochana córeczka" uciekła. Bardzo ją kochali, a mną się w ogóle nie interesowali. Może to nawet dobrze, mogłam chodzić gdzie chcę i kiedy chcę. Z braku zainteresowania chodziłam głodna. Dlatego teraz jestem wychudzona. Miałam pewnego przyjaciela: Quatil'a. Znaliśmy się od małego, czyli w sumie od zawsze. Wszędzie razem chodziliśmy. Niestety nie byłam "aniołkiem". Nie tylko z siostrą się biłam. Codziennie dochodziło do tego, że biłam się z przeróżnymi osobnikami płci męskiej. Wtedy samice nie były bardzo delikatne i wrażliwe na ból. Trochę się wyróżniałam. Trochę? Bardzo. Nie przeszkadzało mi to. Wolałam towarzystwo męskie. Lecz pewnego dnia, do naszego miasteczka przybyła pewna wilczyca. Nazywała się: Krealis. Była taka jak ja. Zaimponowała mi tym bardzo. Cieszyłam się, że nie będę jedyną samicą o takim charakterze. Z nią również się zaprzyjaźniłam. Wraz z Krealis i Quatil'em chodziliśmy po jakichś zakazanych miejscach miasteczka, czasem nawet wychodziliśmy poza teren. Rzadko się zdarzało, że wracaliśmy bez ran. Deszczowego dnia, zmarła moja matka, można powiedzieć, że prawie jej nie znałam. Była dla mnie jak obca osoba. Więc nie przejęłam się jej śmiercią jakoś mocno. Mój tata się załamał, parę dni potem popełnił samobójstwo. W tym momencie, stałam się samotna. Nie miałam nikogo prócz Quatil'a i Krealis. Radziłam sobie dobrze sama. Lecz po jakimś czasie postanowiłam odejść z wioski. Powiadomiłam swoich przyjaciół, lecz obiecałam im, że będę ich odwiedzać. I tak rozpoczęła się moja wędrówka, byłam w przeróżnych miejscach, o których mi się nawet nie śniło. To były niesamowite przeżycia.
Charakter: Jestem raczej osobnikiem o trudnym charakterze. Miewam huśtawki nastroju. Zadziorna jestem, to muszę przyznać. Czasem trudno się ze mną dogadać, przez moją chamskość. To powodowało, że często się kłóciłam z innymi. Jestem również "pyskata". Nie lubię kiedy ktoś starszy dominuje. "Wiek to tylko liczba, która nie musi świadczyć o dojrzałości umysłu."
Ekwipunek: Amulet.
Atrybut: Zwinność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Taharaki
Latający Wilk
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani Nienawiści Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:15, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
po pierwsze: najpierw należy się zapisać do grupy i po przyjęciu założyć KP
po drugie: należy ją założyć w odpowiednim dziale watahy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|