Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:30, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
Nie mówię,że od razu przyjaciółmi-powiedział,najpierw sie poznajmy-dodał.Na moją przyjaźń też musisz zasłużyć-rzekł,jesteś głodna bo idę na polowanie,jak chcesz to choć zemną to ci pokaże trochę tą krainę-rzekł i pobiegł do lasu polowań Tenabrae.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jukasta
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:34, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
Stała i patrzyła na jego oddalająca się sylwetka po czym pobiegła za nim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Nie 19:31, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
Przyszła czekała na kogoś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:51, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
Przyszła. Skinęła młodej waderze łbem na przywitanie. -Chcesz powalczyć? -spytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Desmond
Dorosły
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:52, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
Nagle Des pojawił się w tym uroczym miejscu. Spojrzał na młode wilki, machnał lekko ogonem i sobie usiadł. Wodził wzrokiem po arenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Pon 18:07, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Z chęcią-odparła do Sephiry-to będzie świetny trening twojej wytrzymałości-dodała i zachichotała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:16, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Twojej również. -uśmiechnęła się szyderczo i oblizała kły. -Ustalmy zasady. Jeśli któraś z nas będzie chciała zrezygnować ma powiedzieć stop. Zrozumiałaś? -nie czekając na odpowiedź skwitowała -No to zaczynamy.
Ustawiła się naprzeciwko młodej wadery, napięła wszystkie mięśnie. Była przygotowana na każdy ruch. Wiedziała o tym. Po teningach spędzonych z ojcem i po własnych polowaniach. Uśmiechnęła się ukazując śnieżnobiałe kły. -Zaczynaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Wto 11:55, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
Przyjęła taką samą pozycję
-Wiesz czym się różnimy....ty jesteś z rodu Tora....a ja...ODKRYŁAM SWOJE MOCE-zaśmiała się szyderczo i sprawiła że jeden ze sporawych kamieni podniósł się i walną w łapę Sephiry.
Ostatnio zmieniony przez Kristal dnia Wto 12:07, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:17, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Ty odkryłaś swoje moce, a ja o nich słyszałam -uśmiechnęła się ironicznie. -Wiesz jaką mam nad tobą przewagę? Nie to, że jestem z rodu Tora, tylko to, że ty nie wiesz jakie moce posiadam ja -uśmiechnęła się i już jej nie było przed wilczycą. Znalazła się za nią. -Szybkość, to tylko moja umiejętność. -powiedziała. -Jestem zbyt szybka byś mogła zobaczyć kiedy biegnę. Lata pracy. Trzeba się doskonalić -uśmiechnęła się i oblizała kły. Po chwili znów zniknęła i pojawiła się tym razem z boku wilczycy. Skoczyła na nią i przybiła ją do ziemi. Postawiła oby dwie przednie łapy na wilczycy, i czekała na jej ruch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Wto 12:20, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Azara metreon zintos!!!-krzyknęła wokół niej rozepchnęło się pole siłowe które odepchnęło i ogłuszyło Sephirę....wstała.
-No nie wiem kto ma przewagę-cichy śmiech.
Ostatnio zmieniony przez Kristal dnia Wto 12:20, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:22, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
Wkroczył tu...zobaczył Sep i Sheena-Walczą-pomyślał.Usiadł i obserwował jak radzi sobie jego córka wierzył w nią.-Pokaż swoje umiejętności Sephira...możesz przewyższyć magiczne moce-rzekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:26, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Nadal ja. -odpowiedziała wilczyca z końca areny. -Właśnie wysłałaś mojego klona w kosmos -zaśmiała się. -Nie mogłaś zauważyć kiedy biegłam. Za szybka jestem, nawet dla wilczego oka. Zawczasu się sklonowałam i mój klon został na moim miejscu -powiedziała. -masz jeszcze jakieś asy w rękawie -spytała identyczna wilczyca ukazująca się z 2 końca areny. -Czy wykorzystałaś już wszystkie swoje możliwości? -zapytała 3 dopiero wchodząca na arenę. -Bo ja potrafię tak mało, a zarazem tak dużo. jedna mała moc i tyle zamieszania. -uśmiechnęła się pierwsza, prawdziwa Sephira
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:29, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
Sep uważaj opanowałaś tą umiejętność, ale zbyt częste jej używanie może być niebezpieczne dla tak małego ciałka jakie posiadasz-ostrzegł ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:32, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
Wiem o tym. Wiem ile wysiłku mnie to kosztuje. I wiem, co może się stać, gdy nie sklonuję się do końca. -powiedziała do ojca. -Ale jeśli będę to coraz lepiej opanowywać, niedługo nie będzie mnie to nic kosztowało. Zero wysiłku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sephira dnia Wto 12:33, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Wto 12:32, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
-No asy mi się skończyły....-powiedziała-ale mam jeszcze królową kier!!-krzyknęła i pobiegła w stronę jednej z nich ,,Oby to była ta oby to była ta" powtarzała w myślach wyskoczyła w górę i wpiła swoje zęby w kark jednej z Sephir.
//Masz pozwolenie na klonowanie się?//
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:34, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Jest taka jak ja gdy byłem szczeniakiem, ale zbyt wielka pewność siebie ją zgubi.Są rzeczy, których szczeniaki nie powinny się tykać-pomyślał i wstał i odszedł trochę zawiedziony córką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:37, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
To nie ta. -rzekła jedna. W tym czasie 2 rzuciła się na Sheenę. I przygważdzając ją do ziemi. Położyła pazur na jej tętnicy. -To moja walka. znikajcie. -powiedziała, a klony znikły jak banki mydlane.
//z tego co wiem dozwolona jest 1 moc. a ja posiadam tylko 1//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sephira dnia Wto 12:41, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Wto 12:42, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
Przełknęła ślinę
-Nieźle-powiedziała-ale za nieźle-syknęła i zaczęła kłuć pazurem łopatkę Sephiry.
-Może i mam nóż na gardle ale ty masz na łopatce-dodała i drógą ręką przyciągnęła głaz który zepchną z niej Sephirę a ona zrobiła Sephirze szramę na łapie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:47, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się szyderczo i w porę odsunęła się przed upadnięciem głazu. -Ta walka będzie trwać w nieskończoność... -pomyślała. -Co mam zrobić żeby się poddała? Przeciąć jej tętnicę i ją zabić? Nie chciałam jej robić ran, ale skoro sama się o to prosi... -powiedziała w myślach. I doskoczyła do Sheeny robiąc jej pazurami krwawą szramę ciągnącą się od łopatki do brzucha. Zrobiła to w ułamku sekundy. Nawet nie można było zauważyć że ruszyła się z miejsca (na które wróciła po ataku)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Wto 12:49, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
Syknęła
,,Nie poddam się ale co mam robić....nie mogę.." myślała.
-STOP!!!!!!!!!-krzyknęła i uciekła z krwawiącom raną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|