Zapisy do Watahy Nocy

Kaji Meyit

Tu Atrita /Nie chce mi się ciągle przelogowywać.../.
Przyjęta. Dołącz do grup na górze.
Co do rangi - pobyt na forum dłużej niż miesiąc masz zaliczony, ale ja wymagam jeszcze posiadania ponad 500 postów.

Mavolyy

Uroczyście oznajmiam, iż pragnę dołączyć do Watahy Nocy.

Shinra

To masz wypełnić! Nie rozumiesz?
Prosz:

Oto ja, [twoje imię] przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
[twoje Imię]

Mavolyy

Oto ja, Mavolyy przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Mavolyy

Nikka

Sama przysięga nie wystarczy, musisz także wypełnić formularz, który znajdziesz na pierwszej stronie tego tematu. Więc napisz formularz, przysięgę i wszystko będzie dobrze

Shinra

Dałam Ci formularz! Nie ma do wyboru! Oba i czekasz na łaskę, bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że Cię przyjmą! -.-

Mavolyy

Eee??

Shinra

Oto ja, [twoje imię] przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
[twoje Imię]

Mavolyy

Sorry, ale co ja mam zrobić z tym kodem? Jestem na tym forum drugi raz, więc proszę o wyrozumiałość.

Phobs

Kurfa! Kopiujesz to, wklejasz i wypełniasz! Jak będziesz pasował do watahy to cie przyjmą, jak nie to nie.

I post to nie może być 'Eeeee'. Bo za takie rzeczy lecą osty, za za pięć ostrzeżeń masz bana. Teraz r o z u m i e s z?

Mavolyy

Oto ja, Mavolyy przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Mavolyy

Imię: Mavolyy
Ranga*: Dorosły
Historia:** Zanim dowiedziała się o istnieniu tej mrocznej watahy, mieszkała w opuszczonym, wielkim gotyckim domu, w którym prawdopodobnie straszyło. Pewnej nocy, o godzinie 3:15 usłyszała odgłosy kroków wokół jej legowiska. Wstała i rozejrzała się dookoła, jednakże nic nie zauważyła, ani nie zwęszyła. Wróciła na legowisko i usiłowała zasnąć. Po kilku minutach zbudził ją trzask rozbijanej szyby. Uniosła łeb, głośno warknęła i po chwili znowu zasnęła. Za trzecim razem obudził ją huk petard które wystrzeliwały nie wiadomo gdzie i skąd. Uniosła łeb, warknęła i obnażyła kły. Włos na karku się zjeżył. Spojrzała w bok. Czarny cień sunął ku niej z rewolwerem w ręku. Ochrypłym głosem połączonym z sykiem powiedział, aby stąd odeszła, bo inaczej opęta ją duch Nordrana. Przerażona Mavolyy uciekła do lasu. Natknęła się na Watahę Nocy i zrozumiała, że właśnie tu jest jej miejsce.

Atrita

Przyjęta. Dołącz do grup i witaj.

Gość

Oto ja, Jaenelle przysięgam bronić watahy. Będę ją kochała i ufała jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawała za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Jaenelle

Imię: Jaenelle
Ranga*: Zwykły Wilk
Historia:** Nim jeszcze zdążyła wziąć pierwszy oddech, nim jeszcze zrobiła pierwszy krok, nim jeszcze otworzyła swe ślepia, wszyscy wiedzieli, że nie ma serca. A jeśli ma jest ono czarną i zimną skałą, która pozostanie niewzruszona do końca życia wilczycy. Był to powód dla którego jej własna, rodzona matka i jej "opiekuńczy" ojciec porzucili ją gdzieś, zaledwie w wieku kilku sekund. Nigdy ich nie widziała, gdyż zniknęli nim zdążyła otworzyć oczy. Małe, nowo narodzone szczenię bez matki, nie ma szans na przeżycie. A jednak. Jaenelle przeżyła, ale tylko dlatego iż znalazła ją inna wilczyca. Wilczyca, która okazała się lepszą opiekunką niż matka Jaenelle, która wykarmiła obce szczenię, nie przejmując się tym kim zostanie w przyszłości. Wilczycy na imię było Angelline i to po niej Jaenelle otrzymała drugie imię. Angellinę wychowywała ją, szkoliła, dbała o nią. I czarne serce porzuconego szczenięcia, zaczynało błyszczeć nowymi barwami, skała, zaczęła pękać. Jednak, nie pękła, jej serce nie rozbłysnęło. Angelline została zabita. śmierć przyniosły jej strzelby, ludzie i podłe psy, krewniacy wilków. Jaenelle znów zdana na siebie, w dość brutalny sposób została nauczona zasad przetrwania i zrozumiała, że jeśli chcę przeżyć, to ona musi zacząć je dyktować. I przeżyła. Żyła długo w samotności, odizolowana od innych, ale w końcu, jej twarde serce zaczęło za czymś tęsknić. Za towarzystwem. Jaenelle odbyła więc długą podróż, aż w końcu, dotarła tutaj.

Atrita

Przyjęta, dołącz do grup...

Arcueid

Oto ja, Arcueid, przysięgam bronić watahy. Będę ją kochała i ufała jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawała za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbowała z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Arcueid.

Imię: Arcueid
Ranga*: Zwykły Wilk
Historia:**Od momentu narodzin aż do teraz nikt nie mógł powiedzieć o niej, że kocha kogokolwiek. Serce ma z lodu, a pod lodem twarda skała. Rodzice i owszem, wychowali ją, ale nie byli nią aż tak zainteresowani jak jej bratem. Większość swego bezimiennego życia spędziła wędrując po lesie, znikając na długie noce i dni, walcząc z rówieśnikami z watahy, od której odeszła jej rodzina. Pewnego dnia oddaliła się bardziej niż zwykle. W lesie, w najbardziej ponurym miejscu, spotkała starą wilczycę nadającą młodym wilkom imiona. Spojrzawszy starej w oczy, zapytała o swe imię. I usłyszała dość dziwną odpowiedź - Arcueid, łańcuch. Nie podziękowała nawet, mimo iż rodzice wpajali jej zasady dobrego wychowania. Wróciła do domu, lecz nie na długo. Gdy jej brat został przyjęty do ich dawnej watahy, a ona nie, odeszła. Zostawiła jednak za sobą morze krwi i odór zgnilizny. A jej rodzice patrzyli za nią niewidzącymi oczyma. Wędrowała długo, nigdy się nie zatrzymując nigdzie na dłużej. I za każdym razem, kiedy skądś odchodziła, zostawiała za sobą śmierć.

Atrita

Przyjęta, dołącz do grup na górze.
Witamy w Watasze.

Dorian

Oto ja, Dorian przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Dorian

Imię: Dorian
Ranga*: Nastolatek
Historia:** Przybył tu w poszukiwaniu nowej watahy. Jego rodzina i przyjaciele zginęli już dawno. On sam się pałętał po świecie aż dotarł w te okolice. Postanowił tu zostać.

Atrita

Dorian - przyjęty, dołącz do grup na górze.
Kuna - post usuwam, a ty zostajesz zbanowana za wulgarne i nieodpowiednie treści. Natychmiastowo. Nie będę pobłażać takiemu zachowaniu.

Storm

Oto ja, Storm przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Storm.

Imię: Storm
Ranga*: Zwykły wilk/ Doświadczony wilk/ Dorosły
Historia:** Przyszedł na świat podczas jednej z najmroźniejszych zim. Matka została sama z trójką szczeniąt. Niestety, jedno nie przeżyło... Siostra Storma, która nie dostała nawet imienia, zmarła z zimna. Tak więc został sam z matką i bratem Leroy'em. Storm był najsilniejszy, najstarszy. Gdy osiągnął wiek jednego roku, odszedł. Długo wędrował, szukając swojego miejsca. Właściwie nigdy go nie znalazł i stracił wszelkie nadzieje, że znajdzie. Miał dwie partnerki, jednak nie udało mu się ułożyć z nimi życia. Wędrował więc dalej, nie wiedząc nawet, że z jedną z nich miał szczenię. Teraz ma sześć lat i dotarł tu z nadzieją odpoczynku.

Atrita

Przyjęty, dołącz do grup.