Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zapisy do Watahy Nocy

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Maxime
Upiór


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shajena i Viktorii...
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:55, 18 Cze 2011 Temat postu:

Huh, "niedużej" razem bo przymiotnik, przed "że" przecinek, a patrząc na Twój poprzedni post - "rzec" przez "rz"... No niech będzie skoro masz z tym kłopoty, ale staraj się nie popełniać takich błędów następnym razem i najlepiej ściągnąć przeglądarkę, która zaznacza błędy...

Przyjęty. .______.

~ Xyth.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maxime dnia Sob 12:55, 18 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 15:37, 18 Cze 2011 Temat postu:

Imię: Abaddon.
Ranga: Dorosły.
Historia: Abaddon nigdy nie szanował swej matki. To właśnie jej bezdenna głupota sprawiła, że samiec zawitał na tym świecie, a nie pragnienie posiadania potomstwa. Bridget, bo tak zwała się jego rodzicielka, zapuściła się na tereny Watahy Ognia w czasie cieczki, czyli wtedy, kiedy nie powinna. Cóż, pech chciał, że na swej drodze napotkała nad wyraz jurnego samca - wojownika Ognia o imieniu Sasuke. Natrafiła? Złe słowo. Bridget naiwnie wlazła do jego legowiska, nie dowiedziawszy się uprzednio, kogo odwiedza. Została zgwałcona i niedługo potem powiła dwa szczenięta: Abaddona (zwanego wtedy JD) i Rasterię. Choć starała się jak mogła, od pierwszych chwil dawała do zrozumienia zarówno jemu, jak i siostrzyczce, że pojawili się na tym świecie przez przypadek, a ona wcale ich nie chce i wychowuje z przymusu. Młody wilczek wychowywał się głównie sam, gdyż nie przepadał za towarzystwem matki. Kiedy dojrzał, zmienił imię na Abaddon, by odciąć się od rodziny, z którą nie chciał mieć nic wspólnego. Nigdy nie był stałym bywalcem w krainie - pojawiał się i znikał nieustannie. Kilka miesięcy temu odszedł z przekonaniem, że nigdy już nie odwiedzi tych stron, lecz stało się inaczej. Powrócił po raz kolejny, tym razem z zamiarem pozostania tu na zawsze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Abaddon dnia Sob 16:16, 18 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:08, 18 Cze 2011 Temat postu:

Popraw błędy - interpunkcję i słowa takie, jak "dorosnął" ... - to Cię przyjmę.

Błędy poprawione - przyjmuję.
Ayano!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atrita dnia Nie 15:26, 19 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fana-Del
Dorosły


Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:24, 24 Cze 2011 Temat postu:

Imię:Fana-del
Ranga*:dorosły
Historia:** Kiedyś, na lodowej pustyni, był sobie wilk o imieniu wilk-łaskawy; Fana-del. Na tej pustyni, poznał piękną i dobrą Brittę, swoją wybrankę. Z nią miał troje dzieci. Anvillera[Wilczura], Mystic'a i Derię, bo tak miały na imię szczeniaki, porzucili, bo myśleli, że sobie nie poradzą z obowiązkiem. Po tym wydarzeniu, miłosna para, udała się w podróż. Doszli tutaj, do tej krainy. Jednak, jak udali się na wycieczkę do lasu, spotkali coś, co ich rozdzieliło na długi czas. Okrutnych i pragnących władzę ludzi. Sztyletowali Fana-del'a.
Britta uciekła. Ale to inna historia.
Jednak, na pozór zamordowany ojciec i mąż, przeżył. Ktoś zbudował mu grób, zapominając o ciele. Każdy myślał, że zginął. Jednak z ranami psychicznymi i fizycznymi chciał dołączyć do watahy nocy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:27, 24 Cze 2011 Temat postu:

Niech będzie - Przyjęty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nokama
Nowy


Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:55, 24 Cze 2011 Temat postu:

Imię: Nokama
Ranga*: Dorosła
Historia:** Pewnego dnia w krainie wilków świergotu urodziła się pewna mała, słodka waderka, której uroda tylko złudziła, w rzeczywistości nie była tak strasznie urocza, tylko krwiożerczo zła. Kiedy doszła wieku nastolatki jej pasja poszerzała się w dziedzinie zabijania. Innym wilkom nie podobało się to, tak więc wyrzucili ją z kraju. Po tym zdarzeniu młoda zabójczyni włóczyła się po ciemnych lasach i opuszczonych kniejach. Wreszcie pewnego dnia goniąc za głupią sarną trafiła ku bramom tego regionu. Pierw nie wiedziała do jakiej watahy przynależeć, jednakże po większym zastanowieniu doszła do wniosku: Noc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 8:45, 25 Cze 2011 Temat postu:

Hn... Przyjęta.
Ayano x]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atrita dnia Sob 8:45, 25 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ravi
Nowy


Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 13:45, 25 Cze 2011 Temat postu:

Imię: Ravi
Ranga*: Dorosły
Historia:** Pewnego Dnia w Lesie Zdobyczy urodziły się 2 szczeniaki. Samiec Ravi i Samiczka Sunel. Młode w ciągu dwóch lat dorastały, uczyły się nowych rzeczy i pomagały rodzicom. Sunel wyrosła na piękną, szaloną waderę. Ravi nie był taki. Zachowywał się jak każdy normalny wilk. Wreszcie nadszedł czas rozstania. Rodzeństwo musiało odejść z rodziny. Rav z siostrą skręcili na zachód. Jednak, gdy wędrowali przez polanę, myśliwi strzelili do Sun. Padła na ziemię. Kula trafiła w jej bok. Krew szybko się rozprzestrzeniła po podłożu. Jej brat nie wiedział co zrobić. Położył się obok niej i czekał. Minął dzień. Sprawdził jej puls. Nie żyła. Z pękniętym sercem odchodził od niej. Zamknął się w sobie. Dalej szedł. Przez pola, góry i lasy. Wreszcie znalazł się w tej oto pięknej krainie. Pragnie oddać swe mroczne serce Watadze Nocy.

___

Oto ja, Ravi przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczęństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Ravi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:33, 25 Cze 2011 Temat postu:

Przyjęty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anne
Nowy


Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:07, 29 Cze 2011 Temat postu:

Imię: Anne (zdrobnienie Ann)
Ranga*: Na razie żadna, później Dorosły lub coś innego.
Historia:**
Pochodzi z mrocznej krainy, gdzie mieszkała z matką, ojcem, siostrą i bratem. Mieszkali w pięknej jaskini, prawie zawsze mieli pełną spiżarnię, jej brat był łowcą. Spali na kawałkach drewna, które nazbierała siostra Ann. Pewnego razu ktoś podpalił ich jaskinię; drewno na którym spali, wszystko. Zanim to zrobił okradł spiżarnię. W środku spali ojciec i matka. Gdy się palili krzyczeli do swoich dzieci "Uciekajcie!"
Ann razem z rodzeństwem pouciekała. Żyli smutni przygnębieni.
W nocy słyszeli głos :"Przede mną nie ma ucieczki! " Pewnego dnia, rodzeństwo znikło. Na gałęzi wisiała kartka : "To też spotka ciebie. Nie uciekniesz!"Zapłakana wilczyca przybiegła tutaj. I tu ma zamiar życ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:44, 30 Cze 2011 Temat postu:

Hmm... Błędów nie ma, ogółem nieźle choć nieco się pogubiłem przez te zwroty akcji.

Przyjęta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zatara
Nowy


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niewiem ....
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 8:58, 04 Lip 2011 Temat postu:

Imię: : Zatara (lub Zatari)
Ranga*: : brak rangi ... ( czy mogę poprosić o dojrzewający ???)
Historia:**
Mój ojciec od pierwszego momętu gdy zobaczył moją matke zakochał się w niej. Po pewnym czasie na świat przyszła mała samiczka imieniem Zatara. Rodzice bardzo ją kochali, ale pewnego dnia zostali rozdzieleni przez kłusownika. Mała Zatara uciekła w nocy kłusownikowi i zaczeła szukać swojej rodziny. Po miesiącu tułaczki znalazła ich ale już jej nie chcieli, bowiem znaleźli dwójkę młodszych szczeniąt i teraz to nimi się opiekowali. Kazali odejść małej, samotnej i zasmuconej Zatari, którą tak niegdyś kochali. Mała samiczka tułała się tak przez następne trzy miesiące i w końcu dotarła tutaj myśląc, że tu znajdzie nowy dom.


Oto ja, Zatara przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczęństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Zatara


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zatara dnia Wto 10:05, 05 Lip 2011, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Imala
Nowy


Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: To miejsce jest Ci obce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 12:08, 04 Lip 2011 Temat postu:

Imię: Imala
Ranga*: Dojrzewający
Historia:**
Nie tak dawno temu, w Watadze Ciemnych Wilków na świat przyszło 5 szczeniąt. Prawie wszystkie były czarne, oprócz jednego - Białej Samiczki. Wszyscy się dziwili co z niej wyrośnie, cóż to za kolor. Do nowy przyszły znajome elfy i odprawiły ceremonię wokół szczeniaka. Wódz Elfów, Efoon, przyjrzał się uważnie białej. Uznał ją za dar i powiedział: - Es tuus to Tierne Wam os Imala. Pons fequq nu dba "Beneto Kaala Znka" - co znaczyło: "Ten szczeniak jest darem, dlatego będzie nosić imię Imala. W języku Elfów znaczy to Biała Jak Śnieg". - tak też było. Imala wraz z rodzeństwem rosła i uczyła się nowych umiejętności. Wykształcił się u niej dobry węch, słuch, wzrok i niezmierzona siła. Samiczka po dwóch latach musiała opuścić Dom. Ruszyła w świat. Znalazła się w tej krainie. Pomimo podobnego wyglądu, jest inna niż wilki. Tajemnicza i magiczna...


Oto ja, Imala przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczęństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Imala


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Imala dnia Pon 12:09, 04 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:21, 07 Lip 2011 Temat postu:

Zatara - popraw błędy.

Imala - przyjęta, załóż KP. Ayano x[


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amnezja
Nowy


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Odległej Wioski Deszczu
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:25, 11 Lip 2011 Temat postu:

Imię: Amnezja
Ranga*: Dorosła
Historia:**
Urodziłam się w dość szarej pochmurnej krainie, gdzie większość dni padał deszcz. Byłam zżyta z rodzicami zawsze miałam co jeść itp. Tak że miałam brata który cały czas na coś był zły tzn. na rodziców, nie wiedziałam za bardzo o co chodzi więc nie dociekałam do odpowiedzi. Pewnego dnia rodzice wyruszyli na misje, A ja zostałam z bratem. Więc pod ich nieobecność chciałam się dowiedzieć o co chodzi. Bez zastanowienia opowiedział mi, że rodzice już z misji nie wrócą. Oddali się w inną krainę w zamian aby nasza deszczowa kraina ocalała. To była mała wioska wiec jak by nas zaatakowali to nie mieli byśmy szans. Słysząc to nie chciałam żeby mój brat kończył. Już wiedziałam że moich rodziców zabito. Miałam wtedy łzy w oczach brat mnie pocieszał, aż nagle zrobił się hałas w wiosce, kraina była cała w ogniu nawet deszcz go nie zgasił. Mój brat poszedł żeby ratować wioskę, chciałam go zatrzymać ale nie dało się, kazał mi zostać w naszej jaskini. Nie było go z godzinę a ja go poszłam szukać, zobaczyłam że cała wioska była przez wrogów opanowana, tak że widziałam mojego bata który poległ. Byłam roztrzęsiona nie wiedziałam co mam robić, jeszcze z myślą że wroga kraina nie dotrzymała obietnicy, wyrzyskich wybili, moi znajomi nie żyli. Uciekłam stamtąd błąkałam się miesiącami po lasach, parę razy mogłam stracić życie, próbowałam zdobywać sama jedzenie. Po paru miesiącach znalazłam się w tej krainie, i chciała bym tu zostać.

__________________________

Oto ja, Amnezja przysięgam bronić watahy. Będę ją kochała i ufała jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawała za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbowała z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Amnezja..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amnezja dnia Śro 18:40, 13 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:32, 13 Lip 2011 Temat postu:

Popraw błędy, wtedy zobaczymy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaine
Nowy


Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 9:01, 14 Lip 2011 Temat postu:

Imię: Kaine
Ranga*: Dojrzewający
Historia:**
Pewnej pełni urodziły się dwa wilki Kaine i Amino. Kaine była od początku swego żywota cicha i skryta, nie lubiła bawić się z innymi szczeniakami lecz wyć do księżyca. Uwielbiała też się przyglądać zmianie nocy na dzień. Amino był jej zupełnym przeciwieństwem, kochał zabawę, ciągle szalał, uwielbiał dzień, a gdy nadchodziła noc był smutny że zaraz musi iść spać.
Ojciec ich chodził często na polowania, by wyżywić rodzinę.
Pewnego razu jednak nie wrócił :
- Jest już ciemno, a tata zawsze wracał przed zmrokiem.
- powiedziała zatroskanym głosem Kaine
- Twój ojciec już nigdy nie wróci.
- odpowiedziała matka Kaine i Amina
Kaine która jako jedyna znała znaczenie pojęcia „ŚMIERĆ” poczuła że po policzkach spływają jej gromkie łzy, postanowiła się przespać, za nic nie powie tego
Amino'wi, szczeniak się załamie.
Kaine śniły się koszmary. Jej sen wyglądał tak:

Biegła przez pola i lasy, uciekając przed przeznaczeniem w postaci kosiarza w czarnym płaszczu {ŚMIERCIĄ}. Uciekała tak dłuższą chwilę przedzierając się przez krzewy i drzewa, aż ujrzała przed sobą przepaść. Krzyknęła żebrząc litości, lecz kosiarz był głuchy na jej lamenty. Zepchnął ją w przepaść.

Niedługo po śmierci ojca Matka Kaine porzuciła swe dzieci. Kaine miała już podejrzenia co do niej, więc się nie zdziwiła. W końcu tak niezemocjonowanie mówiła o śmierci ojca, więc mógł to być jakiś spisek. Nie myślała o tym.
Amino i Kaine dojrzewali samotnie. W końcu Kaine stała się piękną waderą, a Amino na walecznego basiora.
Amino tak jak ojciec chodził na polowanie by wyżywić swą "siostrzyczkę".
Amino był dla Kaine, jedyną rodziną, więc go kochała. Pewnej nocy jednak nie wrócił z polowania. Kaine dowiedziała się że został złapany przez ludzi, lecz niewiadome jest czy od takowych uciekł.
Kaine tułała się po krainie, pragnąc śmierci. Pewnego ranka zauważyła strome
urwisko, lecz gdy chciała skoczyć, zauważyła wilka, czarnego jak smoła o ślepiach czerwonych jak krew ofiar jego furii.
- Jakie jest moje przeznaczenie?
- spytała odruchowo, wierząc iż to jakiś szaman
- Wstąpić do Watahy Nocy
- powiedział wilk, po czym rozpłynął się w powietrzu.
Wtedy w Kaine wstąpiły dwa nieznane jej uczucia Nienawiść i pragnienie zemsty. Ale najbardziej pragnie znów zobaczyć tego wilka.

I tak tu przybyła.


Oto ja, Kaine przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym mrocznym sercem i w razie niebezpieczęństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Kaine


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaine dnia Czw 9:02, 14 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:52, 16 Lip 2011 Temat postu:

Ogólnie ciekawe, niemniej masz sporo banalnych błędów - popraw je.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keate
Nowy


Dołączył: 16 Lip 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mnichów
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:18, 16 Lip 2011 Temat postu:

Imie: Keate
Ranga: Dojrzewająca
Historia:
Keate od dziecka nie miała za wielu znajomych.
Niektórzy z nich byli fałszywi...
Lecz tu spotkała już kilka wilków, które jej pomogły.


Oto ja, Keate przysięgam bronić watahy. Będę ją kochał i ufał jej całym swym sercem i w razie niebezpieczeństwa oddawał za nią swe życie. Nie zdradzę watahy, nawet jeśli będą na mnie naciskać i torturować. Również liczę się z tym iż jeśli zdradzę, z hańbię, nie obronię, będę próbował z niej odejść zginę z łap Alfy lub innego wymiaru sprawiedliwości Watahy.
To przysięgam ja, na me życie i honor,
Keate.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tod
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:54, 16 Lip 2011 Temat postu:

Przepraszam, że wyręczam At. Keate, jeśli chcesz mieć rangę Dojrzewający, musisz napisać przynajmniej 10 zdań złożoncyh historii.

Gomenasai za Off-Top, drodzy właściciele Watahy Nocy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 11 z 23


Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin