Zoologiczny!!!

Heroine

Sklep jest dobrze urządzony. Podłoga wyłożona płaskimi kamieniami delikatnie mieniącymi się w blasku słońca. Ściany też lśnią i odbijają światło. Na ścianach zawieszono pochodnie dające jasne światło nocą. W środku znajduje się wiele klatek, gniazd i legowisk z pierza i futra wszelakiego rodzaju i wielkości. Obok leżą wielkie sterty paczek pełnych karmy.

W klatkach znajdują się:

PTAKI:
*Słowiki: 5 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
*Kruki: 5 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
*Gawrony: 3 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
*Orły: 10 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
*Sokoły: 10 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
*Rajskie Ptaki: 15 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
*Puchacze: 6 kości
[link widoczny dla zalogowanych]

KOTY:
*Margaje: 10 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
*Rysie: 15 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
*Serwale: 15 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
*Irbisy: 12 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

MITYCZNE STWORZENIA:
*Feniksy: 20 kości
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Sterty z opakowań karmy były podpisane i posegregowane:

MAŁE
Ptaki: 3 kości
Koty: 4 kości
Mityczne stworzenia: 9 kości

DUŻE
Ptaki: 6 kości
Koty: 8 kości
Mityczne stworzenia: 18 kości

Brenda

Uchyliła drzwi sklepu. Odkąd wypuściła swojego feniksa - Atranoida - na wolność sama musiała wszędzie chodzić i polować. Zbyt żmudne zajęcia jak dla niej. stanęła przy ladzie i rzekła krótko:
- Poproszę tego dużego feniksa.
I wskazała na [link widoczny dla zalogowanych] ognistego ptaka.

Heroine

Wzięła klatkę ze wskazanym feniksem w środku i postawiła na ladzie.
-Proszę oto on.

-To będzie 20 kości.

Brenda

Położyła na blacie 20 Kości i bezceremonialnie wypuściła feniksa z klatki. Ognisty ptak wyfrunął z klatki i zgrabnie wydostał się przez drzwi sklepu. Tak, na pewno będzie lepszy od tej niezdary Atranoid'a, który pewnie teraz szybuje gdzieś daleko.
- Będziesz się zwał Slaughter. - Mruknęła do niego i wyszła ze sklepu, a feniks podążył za nią rozumiejąc, iż jest to teraz jego nowa pani.

Sekai

Sekai przybyła do zoologika.Rozejrzała się.-Dzieeeeńńńńdoberek.-powitała sprzedawczynię i spojrzała na zwierzęta.-Ja poproszę o irbisa.-powiedziała i wskazała na przed ostatnią klatkę z irbisem.

Heroine

-Dzień dobry. Odpowiedziała stawiając klatkę z irbisem na ladzie.
[link widoczny dla zalogowanych]
-To on. Należy się 12 kości. Powiedziała zaglądając do cennika by sprawdzić koszty wybranego zwierzęcia.

Sekai

-Ale słodki pysiek^^-powiedziała i położyła 12 kości Tsahaylu.Zaśmiała się i wzięła irbiska.-Nazwę Cię Sally^^-Dziękuję i do widzenia.-powiedziała i wyszła ze sklepu.

Rydian

Dzień dobry. Powiedział wilk rozglądając się dookoła. Podobał mu się wystrój sklepu. Po zastanowieniu zbliżył się do lady.
Poproszę tego rysia. Powiedział wskazując małego rysia.
[link widoczny dla zalogowanych]

Heroine

Wzięła klatkę ze wskazanym rysiem i położyła ją na ladę. Zaglądnęła szybko do cennika i podała klientowi cenę.
To on. Rysie kosztują 15 kości. Powiedziała Tsahaylu. Cieszyła się, że interes powoli się rozkręca.

Amidia

Weszła.Chciała szybko załatwić sprawę.
-Chcę serwała-powiedziałam.
Popatrzyłam na serwala w klatce.

Heroine

To on. Kosztuje 15 kości. Widząc pośpiech klientki szybko postawiła klatkę. Sama miała kilka spraw do załatwienia. Usiadła za ladą na chwilę gdzieś odpływając.

Rydian

Położył szybko na ladzie 15 kości i chwycił klatkę z rysiem.
Dziękuję. Powiedział do Tsahaylu, po czym wypuścił go z klatki. Zniknął gdzieś w lesie z nowym pupilem u boku. Dopiero w legowisku postanowił nadać mu imię.

Seele

Ciemnofutra cicho weszła do sklepu i zaczęła się rozglądać. Je wzrok przykuł piękny, czarny kruk.
-Poproszę tego ptaka-powiedziała wskazując na kruka

Heroine

Proszę bardzo. Kosztuje 5 kości. Odpowiedziała Tsahaylu kładąc klatkę z ptakiem na ladzie. Rozglądała się dookoła. Nie widziała innych klientów. Ale w sumie dobrze, że nadąża za zamówieniami. Czekała za ladą na zapłatę i kolejnych kupujących.

Seele

Ciemnofutra wzięła ptaka i położyła kości
-Do widzenia! Zapraszam do mojego legowiska, razem zjemy dzika.

Heroine

Po dłuższym namyśle wyszła ze sklepu wyszła i zamknęła za sobą drzwi. Sklep był już zamknięty i nigdy nie zostanie otwarty ponownie.

Zira

-Witaj.-Powiedziała Zira wchodząc do sklepu i rozglądając się za ptakiem.
Kiedy dostrzegła dostrzegła sokoła wiedziała że musi go mieć.
-Wezmę tego [link widoczny dla zalogowanych]ła i szybko dodała- Proszę należy się 10 kości.
Zapłaciła i z uśmiechem na pyszczku wyszła