Zwerzaki

Aderwana

Hejka w tym sklepie można kupić:
Feniks - 30k
kot - 13k
mysz - 5k
wydry - 15k
szczury - 9k
i inne, taż te magiczne jak np; jednorożec - 70k i inne.

Można też u mnie kupić jakieś pułapki lub spreje na robaki 5k. I specjalny sprej na pchły - 7k

Astwest

Weszła powoli do sklepu i podeszła do lady. - Dobry. Chcę kupić feniksa. - powiedziała i spojżała na wilczycę.

Nedra

Weszła do sklepu. Ustawiła się w kolejce.

Aderwana

Aderwana spojrzała na Astwest, po czym powiedziała: - Mam na razie tylko dwa, oto one:

Astwest

/ Tylko dwa ostatnie się wyświetlają.

Popatrzała na nie. - Hmm, a mogłabyś mi jeszcze pokazać koty ? - spytała sprzedawczyni.

Aderwana

- Mam takie:

Nedra

Dalej czekała w kolejce zastanawiając się jeszcze co wziąć.

Astwest

Przyjrzała sie wszystkim zwierzakom. - Hmm, to ja wrócę do tych feniksów. Wezmę pierwszego. - powiedziała i podała 30 kości. Zagwizdała, po czym skierowała się w stronę wyjścia, a feniks poleciał za nią.

Nedra

- Ja chciała bym kupić .. feniksa. - powiedziała po krótkim zastanowieniu, zbliżając się do lady.

Yumi

Szybko przybiegła do sklepu.
-Dzień Dobry. - Powiedziała. - Są może feniksy? - Zapytała zdyszana.

Aderwana

Spojrzała na dwie klientki.
- Mam takie: - powiedziała do obu.

Yumi

-Czy ten drugi to samiczka? - Zapytała. - Czy samiec?

Aderwana

- Samica - odpowiedziała Yumi.

Omega

Omega przyszła.
- Dzień dobry. Chciałam bym kupić feniksa. - powiedziała.

Yumi

-A ile ona kosztuje? - Zapytała siadając

Velor

Weszła wolnym krokiem - Dzień dobry, są Feniksy? - zapytała patrząc na inne zwierzaki

Aderwana

- Yumi, one kosztują 30k - odpowiedziała na pytanie wilczycy. - Tak są feniksy - powiedziała do Immiti.

Yumi

-Witaj Immiti - Powiedziała uśmiechając się.
-No jak widzę i słyszę, to ty też masz zamiar kupić feniksa. - Rzekła.
-Ciekawe co się stało. Bo zauwarzylam, że strasznie dużo wilków kupuje feniksy. Może jakaś moda co? - Zapytała lekko się z tego śmiejąc.
-No to ile kosztuje ten drugi feniks? - Zapytała jak zwykle radosnym tonem.

Aderwana

- 30 kości - powtórzyła cierpliwie.

Velor

Troche drogie, - powiedźałam - Masz może fretki, najlepiej białe? - zapytałam przyglądając sie feniksom