Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:15, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Oczywiście! - zawołała Lea podbiegając do Viktorii. Nie usłyszała złośliwości w jej głosie, ponieważ teraz pracowała. Wzięła delikatnie łapę wilczycy i powoli odchyliła ją do tyłu.
- Boli cię, jak tak robię? - spytała zaniepokojona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ekke
Nieumarły Zombie
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Latającego Holendra Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:17, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Wyszła z igloo. Niefortunnie, nie zauważyła przerębli po lewej stronie. Już chciała zawrócić, kiedy jej łapy znalazły się pod lodem. Chciała wdrapać się na powierzchnię, ale pazury ślizgały się po lodzie. Zaczęła krzyczeć, gdy ześlizgnęła się do wody. Była lodowata. Ekke straciła czucie w całym ciele. Po chwili poddała się. Zniknęła pod powierzchnią wody.
O, głupie życie
O, niesprawiedliwy losie
Już nie macie nade mną władzy
Po chwili na powierzchni wyłoniło się bezwładne ciało Ekke. Dryfowało w powiększającej się przerębli.
zdechła
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ekke dnia Sob 16:18, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:18, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Czyja już nie istnieję?! - Krzyknęła Viki. Zaczęła płakać. Nie lubiła, gdy ktoś ją odpycha a zdarzało się to często. Bywała czasami nieznośna. Teraz starała się uspokoić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktoria dnia Nie 11:42, 24 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:19, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na Adę i na swoją łapę. -Nie, nie boli bardzo.. tylko tyle, że no krew leci..- powiedziała i westchnęła. Czemu na tym świecie żyją tak wredne istoty? Kto się tym zajmuje.. archeolog czy genetyk? Ach.. no tak genetyk! Anabell mogła się domyślić, że wilczyca nie miała zbyt miłego dzieciństwa. Ale cóż, ona chociaż znała rodziców i z nimi się dogadywała. Ale An? Z nią było gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:20, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Lea spojrzała w bok i krzyknęła z przerażeniem. Ktoś wpadł pod lód! Lea zostawiła łapę Viktorii podbiegła szybko do miejsca wypadku. Ona nie umiała pływać!
- Hej! - zawołała. - Jest tu ktoś dorosły, kto może mi pomóc?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:20, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ekke! - Wskoczyła do wody Viki. Nie bez powodu była w watasze wody. Chwyciła Ekke mocno za szyję i wyciagnęła ja na powierzchnię. Otrząsnęła się z wody i zawołała Lee - Zrób cos!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:23, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Lea przyjrzała się wilczycy. Nie była długo pod wodą. Miała jedynie zdrętwiałe od zimna kończyny. Zdjęła czapkę, szalik i rękawiczki i włożyła je na waderę. Potem mocno się do niej przytuliła. Musiała ją ogrzać.
- Zrób to samo! - powiedziała do Viktorii.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lea dnia Sob 16:24, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:24, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ada podbiegła do Akke. Wyłowiła ją na brzeg. Starała się by zaczęła oddychać. Jednak to nie działało.
-Ocknij się.! Proszę.!
Ada nie ustawała w staraniach. Zaczęła przytulać Akke by ją ogrzać. Jednak nic nie przynosiło efektów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:26, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Viki też zaczęła przytulać się do Ekke. Czuła jak jej serce bije. Uspokoiła się, uniosła głowę do góry i powiedziała - Naszczęście uwielbiam nurkować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:28, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Lea uśmiechnęła się na te słowa.
- Dziękuję ci. - powiedziała do Viktorii. - Nie wiem co by się stało gdyby nie ty. - Teraz najbardziej liczyło się dla niej życie wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ekke
Nieumarły Zombie
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Latającego Holendra Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:31, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Viktoria napisał: | Viki też zaczęła przytulać się do Ekke. Czuła jak jej serce bije. Uspokoiła się, uniosła głowę do góry i powiedziała - Naszczęście uwielbiam nurkować. |
"głupiajesteś, czy nie założyłaś okularów? Bez urazy, ale czytaj posty.Drobnym maczkiem, i nie tylko, pisze, że UMARŁAM!!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:31, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Viktorię znów zauważano. Ślizgnęła sie do Schatta. Ptrzytuliła sie do jego nóg i zasnęła. Dobranoc - Szepnęła zmęczona wilczyca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:35, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
- O nie... - szepnęła Lea i z jej oczu popłynęły łzy. Nie udało się uratować Ekke. Ona umarła! - Hej, chodźcie tu... - szepnęła. Nikt jej nie usłyszał... - Ratunku! - zawołała nieco głośniej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:43, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Podeszła do Lei. Usiadła obok i pochyliła pysk. Z jej oczu też popłynęły łzy. -Ona już, nie, nie żyje... - powiedziała i się przytuliła do zmarłej Ekke, potrzebowała tego. Dawno się do nikogo nie przytulała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:49, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Lea szturchnęła Anabell przyjaźnie. Teraz sama potrzebowała pocieszenia. Pierwszy raz widziała śmierć. Kiedy zmarł jej ojciec ona była w innym pokoju. Zamknięto ją tam, by mama mogła pracować. Dlatego obiecała sobie, że będzie lekarzem. Wszystko się układało. Znalazła sobie rodzinę. A teraz straciła szanse u Schatta. Co z tego, że była dzieckiem. Pewne rzeczy juz rozumiała. A ta śmierć w jej ramionach zmieni ją już na zawsze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:58, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Przytuliła Lee. -Przykro mi z tego powodu.. zrobiłaś co mogłaś, tylko to się liczy.- powiedziała i zerknęła na Viktorie która nadal się do niego podwalała. Jak tak dalej będzie robiła to na pewno będzie ją chciał za swoją partnerkę. A Lea szansy u niego nie straciła. -A.. i dziękuje, że mi łapę opatrzyłaś.- dodała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Sob 17:00, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:38, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Nikt nie zauważył, że Viki jest lekko rozbudzona i wszystko słyszy. Nie zauważona podsunęła sie jeszcze bardziej do Schatta. Z jej oka popłynęła kolejna łza - Jedni przychodzą, drudzy odchodzą - pomyślałam, poczym ponownie głęboko zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante de Cossa
Hybryda
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:48, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Schatt czuł się nieco zdezorientowany. Wcześniej Viktoria powiedziała "to", a teraz się położyła. Ekke zdechła. Nie znał jej, ale to nim wstrząsnęło. Nie wiedział, co robić. Viktoria albo Lea; oto jest pytanie. Którą wybrać - nie wiedział. - To nie twoja wina. Było już za późno. Zrobiłaś co było w twojej mocy. - Powiedział do Le'i.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:52, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na Schatta. -Przed chwilą powiedziałam to samo..- powiedziała i zmarszczyła nieco nosek. -No, ale dzięki, że się ze mną zgadzasz.- dodała i się uśmiechnęła już nie marszcząc noska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante de Cossa
Hybryda
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:59, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Schatt delikatnie kiwnął głową. - Może jeszcze ją zobaczysz, choć módlmy się, żeby tak się nie stało. Wtedy nie znajdzie spokoju na ziemi. - Powiedział z smutną miną. Widział już podczas swego dość krótkiego życia aż dwa duchy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|