Faiya
Dorosły
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:20, 21 Maj 2012 Temat postu: Faiya |
|
Imię: Faiya
Wiek: Powiedzmy sobie szczerze, że cztery lata.
Proponowana ranga: Może szpieg.
Ranga: Dorosły
Historia:
Szybko, wolno, szybko... Biegnij ku przeznaczeniu. Nie, nie jestem psychopatką! Odejdź, odejdź ty brązowy potworze!
To był piękny, czerwcowy poranek. Niestety, Faiy była w kiepskim nastroju. Oj, bardzo kiepskim, bo rodzice zabronili jej polatać trochę na smoku. Tak to bywa, ale niestety, ona miała zakaz wszystkiego. Brakowało jej tylko zakazu oddychania.
Wadera szybko wymknęła się z domu i pobiegła do lasu, rozpocząć samodzielne życie. Ale beznadziejnie jej to wychodziło. Ta beznadziejność nie miała szans. A jednak (o tak!) miała szczęście, bo nieopodal leżał zgrabny kawałek padliny z sarny. Taak, to było pyszne. Kiedy skończyła jeść, coś zaryczało.
-Brzuszku, jeszcze jesteś głodny?- spytała, jednocześnie z troską pogłaskała się po brzuchu. Ale nie, to nie był brzuch, tylko niedźwiedź. Wilczyca krzyknęła i z impetem rzuciła się na drzewo.
-Spadaj, idźże, idź!- rozkazywała niedźwiedziowi, a ten spojrzał na nią jak na idiotkę i odszedł. Tak, tak nastoletni wilk i misio w tle, myślała wadera. Zeszła z drzewa i rozejrzała się. Miśka nie było. Ale kłusownicy tak. Biegali za nią jak szaleni i próbowali ustrzelić, ale ona zawyła, przywołując niedźwiedzia. Ten wkurzony zaryczał na waderę, po czym wskoczył na ludzi, którzy... cóż, do dzisiaj nie wiadomo, co się z nimi stało. A tymczasem Faiya uciekła z miejsca zdarzenia. Fakt faktem, ze trafiła na osadkę ludzi, którzy się nią zaopiekowali. Wilczyca poznała Odważnego Jastrzębia oraz jego żonę, Piękną Sójkę. Tak, dziwne imiona, ale byli to Indianie, i oni zawsze mieli takie imiona.
Po jakimś czasie, po upływie może dwóch lat, Faiya stała się już dorosłą osóbką (?!) i musiała opuścić wioskę. Indianie popłynęli z nią czółnem do innego plemienia, ale ona tam zostać nie chciała i uciekła.
Tak, trudno było znaleźć nowy dom, ale Faiy chciała wrócić do cywilizacji i spotykać się z wilkami. Tak oto, swoim niezawodnym węchem, trafiła tutaj, do miejsca niezwykłego i pełnego wilków. A czy ją tutaj zaakceptujecie, polubicie i dacie całusa w czółko, decyzja należy do was.
Charakter: Faiya jest bardzo otwarta na nowe znajomości, ale by być jej przyjacielem, trzeba wpierw zdobyć jej zaufanie, a z tym jest ciężko, no i bądźmy szczerzy, kto by zaufał duchowi lub upiorowi jakiemuś, co? No właśnie, więc jest z tym cienko. Fai stara się o to, by jej wrogowie... zniknęli. Właśnie. Ale nie na zawsze, bo wróg czasem może się przydać. Wadera uważa też, że wróg wroga jest jej przyjacielem, co czasami nie okazuje się prawdą. Wilczyca uczy się na błędach, czyli musi być chyba bardzo inteligenta. I dziękuję, koniec, bo więcej się wymienić nie da.
Ekwipunek: 50 kości, pióro orła w sierści (podarunek od Indian)
Coś więcej: ---
Atrybut: Zręczność
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Faiya dnia Pon 19:22, 21 Maj 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|