Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kalipso
Nowy
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieba w piekle pod pojęczyną biedronki na Krupówkach Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:32, 22 Maj 2011 Temat postu: Kalipso |
|
Imię: Kalipso
Wiek: Około czterech miesięcy. Szczeniak.
Proponowana ranga: WD, jeżeli nie to może Łowca w przyszłości
Ranga: Narazie brak
Historia: Kalipso od urodzenia myślała że jest jedynaczką, myślała także że jej mama umarła przy porodzie. Zajmował się nią pewien samotny wilk, który podawał się za jej ojca, lecz ona znała prawdę i nie miała mu tego za złe. Uczył ją polować, tropić i się bronić przed atakami. Mała wciągała w siebie tą naukę jak gąbka wodę. Myślała że nikt jej nie dorówna, że jest w tym najlepsza. Czasami nawet próbowała być lepsza od swojego nauczyciela, lecz nigdy nie potrafiła go w niczym pobić. Pewnego dnia, kiedy byli na polowaniu, Kalipso chciała zapolować na coś większego niż zając lub inny gryzoń. Jej opiekun się zgodził i na następnym polowaniu zapuścili się dalej, do okolic z dużą ilości saren i jeleni. Z okazji, że Kalipso chciała spróbować sama zapolować to jej opiekun sam też chciał zapolować i zaczął sam sobie szukać ofiary. Kalipso znalazła już swoją ofiarę i zaczęła się powoli do niej skradać, kiedy coś nagle spłoszyło stado. Stado saren zaczęło uciekać, biegły prosto na Kalipso i ją spłoszyły. Ledwo co uszła z życiem, prawie że została zdepnięta. Nie wiedziała kiedy będzie się mogła zatrzymać, więc biegła tak długo jak słyszała odgłosy uciekającego stada. Nie wiedziała gdzie trafiła, jednak nie była tego typu co oddałaby wszystko żeby trafić z powrotem do domu. Ona przyjęła to co jej los dał i rozpoczęła swoją samotną wędrówkę. Jak na czteromiesięcznego szczeniaka, to umiała całkiem dużo i nie pozwoliła sobie samej umrzeć. Polowała teraz tylko i wyłącznie na zające i gryzonie trochę mniejsze od siebie. Minęło kilka dni, może nawet tygodni kiedy Kalipso trafiła znowu na tereny zamieszkane przez wilki, miała dosyć osamotnienia więc zdecydowała się tu zostać i przyłączyć się do watahy Ognia.
Charakter: Wilczyca całkiem sympatyczna, lecz to można dopiero powiedzieć jak się ją pozna. Nigdy nie zadaje pytań przy tym co się z nią dzieje, tylko przyjmuję wszystkie rewelacje i smutki z otwartymi ramionami. Jako bardzo młody szczeniak nie doznała wielu uczuć, więc także trudno jest jej je doznać i zauważyć w życiu. Podczas polowań nie ma żadnych skrupuł i zabija bez najmniejszego współczucia. Lubi się uczyć, lecz tylko i wyłącznie w praktyce. Nie ma nic przeciwko towarzystwie dorosłych, nawet jest do nich bardziej przyzwyczajona niż do swoich rówieśników. Lubi wciskać innym kit o sobie, tylko po to żeby nie musieli poznać prawdy, więc nigdy nie można wiedzieć kiedy tak
naprawdę mówi prawdę, a kiedy nie.
Ekwipunek: 50 kości, gogle i słoik ze świetlikami
Coś więcej: Raczej nic...
Atrybut: Wytrzymałość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:01, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
Akcept.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|